Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA KOBIET

1 marca 2022 r.
8:23

Siatkarki AZS UMCS Volley i Tomasovii nie powalczą o awans do I ligi

0 0 A A
(fot. Michał Piłat/AZS UMCS Lublin)

Było blisko, ale zamiast drugiej lokaty jest tylko czwarta. AZS UMCS Volley miał wielką szansę, żeby awansować do turnieju półfinałowego. Niestety, zmarnował okazję po porażce 2:3 z Nike Węgrów. I to ostatecznie ta drużyna została wiceliderem grupy drugiej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Lublinianki na pewno jeszcze przez jakiś czas będą żałowały tego ostatniego meczu. W pierwszym secie miały wszystko pod kontrolą. Akademiczki prowadziły już 20:13. Trener miejscowych poprosił o drugą przerwę na żądanie i ta przyniosła rezultaty. Końcówka to seria Nike aż 12:2 i ostatecznie zwycięstwo 25:22.

Druga partia? Raz seriami punktowała jedna drużyna, a za chwilę druga. Tym razem w najważniejszym momencie górą były jednak podopieczne Bartosza Jesienia, które traciły już nawet do rywalek pięć „oczek”, ale tym razem to one potrafiły odrobić straty i wygrać do 23. Jedynie trzecia odsłona nie miała większej historii, bo tym razem ekipa z Węgrowa rozbiła rywalki do 14.

Zespoły wróciły do zaciętej rywalizacji w kolejnym secie. I raz jeszcze AZS UMCS Volley zdołał doprowadzić do remisu, ponownie triumfując 25:23. A to oznaczało, że o tym, kto zajmie drugie miejsce w grupie drugiej zdecyduje tie-break. A ten lepiej rozpoczął się dla siatkarek z Lublina, które szybko odskoczyły na 5:2.

Niestety, nie potrafiły utrzymać przewagi, bo kolejne fragmenty przegrały aż 5:1 i tablica wyników pokazywała rezultat 7:6 dla gospodyń. W końcówce kwestia zwycięstwa była jednak otwarta, bo było 10:10. Lepiej z presją poradziła sobie ostatecznie ekipa Nike, która okazała się lepsza o dwa „oczka” i po wygranej 15:13 i 3:2 w całym meczu znalazła się w gronie ośmiu najlepszych zespołów w II lidze, które powalczą o awans.

– Można teraz gdybać i zastanawiać się, co by było gdybyśmy wygrali tego pierwszego seta. Szkoda, że tak to wszystko się potoczyło, bo zaczęliśmy świetnie i zdominowaliśmy przeciwniczki – ocenia Bartosz Jesień, trener AZS UMCS Volley. – Niestety, przy tym prowadzeniu 20:13 zacięliśmy się w ataku. Na pięć piłek trzy razy dostaliśmy bloki. Wszystko nagle siadło. W drugim rozdaniu potrafiliśmy dogonić przeciwniczki, ale trzece znowu zaczęliśmy kiepsko. Ponownie atakowaliśmy po autach i w blok. Czwartą odsłonę zaczęliśmy nową szóstką i udało się wygrać, a zmienniczki pokazały, że potrafią grać w siatkówkę. W tie-breaku też było blisko, ale czegoś na koniec zabrakło. Szkoda, ktoś w sporcie musi wygrać, a ktoś przegrać – dodaje szkoleniowiec.

Nike Węgrów – AZS UMCS Volley Lublin 3:2 (25:22, 23:25, 25:14, 23:25, 15:13)

AZS UMCS Volley: Gieroba, Urbańska, Wełna, Dzida, Kostur, Kowalczyk, Romaniuk (libero) oraz Hochołowska, Duma, Ligienza, Chadała, Elko, Kłuś (libero).

Cudu w Szczyrku nie było

Tak naprawdę cud był potrzebny w Sędziszowie Małopolskim, gdzie Marba nie mogła zdobyć trzech punktów w spotkaniu z Sandecją. Gospodynie zrobiły jednak swoje i wygrały 3:0. A Tomasovia, która znała już wynik uległa w ostatniej kolejce SMS PZPS II Szczyrk 1:3. A to oznacza, że niebiesko-białe zakończyły już sezon na trzecim miejscu

Już przed ostatnią kolejką szanse drużyny Stanisława Kaniewskiego na awans do turnieju półfinałowego były tylko matematyczne. Marba musiałaby stracić dwa sety w starciu z ostatnim zespołem w tabeli. Nic takiego nie miało jednak miejsca i wiceliderski przypieczętowały drugie miejsce pewną wygraną.

Tomaszowianki dobrze zaczęły swój ostatni mecz ligowy, bo wygrały 25:16 po bardzo dobrej grze. Wydawało się, że w drugiej odsłonie też będą górą. Nadal radziły sobie świetnie i prowadziły już 23:17. Niestety, w końcówce uciułały zaledwie jeden punkcik, a rywalki aż dziewięć. I ostatecznie wygrały 26:24. A w kolejnych rozdaniach uwierzyły we własne siły i zarówno trzecią, jak i czwartą część spotkania rozstrzygnęły na swoją korzyść w stosunku 25:17.

– Przed naszym meczem wiedzieliśmy już, że Marba wygrała z Sandecją i że nawet 3:0 w Szczyrku nic nam nie daje. Dlatego chciałem, żeby pograły też dziewczyny, które w obecnych rozgrywkach nie miały okazji do regularnych występów. Wszystko szło jednak po naszej myśli. Aż do końcówki drugiego seta, kiedy nagle nastąpiła jakaś zapaść. Nie mogliśmy skończyć żadnej piłki. W jednym ustawieniu straciliśmy aż siedem punktów. I okazało się, że to był moment przełomowy, bo Szczyrk zaczął grać dużo lepiej, a my nie potrafiliśmy się już podnieść – wyjaśnia Stanisław Kaniewski.

Mimo że sezon dla jego podopiecznych już się zakończył, to szkoleniowiec i tak chwali swój zespół. – Wiadomo, że w lecie było bardzo dużo zmian. Musieliśmy budować drużynę praktycznie od nowa, a w siatkówce nie jest to takie proste. Potrzeba dużo czasu, żeby wszystko poukładać. Dodatkowo mieliśmy bardzo młody skład. Dziewczyny stanęły jednak na wysokości zadania. Momentami zabrakło nam doświadczenia, ale naprawdę to był udany sezon. Teraz mamy dużo czasu na budowę kolejnej drużyny. Mam nadzieję, że lepszej, która w kolejnych rozgrywkach będzie w stanie powalczyć o czołowe lokaty – dodaje trener Tomasovii.

SMS PZPS II Szczyrk – Tomasovia Tomaszów Lubelski 3:1 (16:25, 26:24, 25:17, 25:17)

Tomasovia: Wąsik, Klisiak, Świerkosz, Orzyłowska, Rodak, Staworzyńska, Wiśniewska (libero) oraz Lubas, Wałek, Kaczmarczyk, Dąbrowska.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Skazany za pedofilię 24-latek odsiedzi wyrok. Już po ekstradycji z Holandii

Skazany za pedofilię 24-latek odsiedzi wyrok. Już po ekstradycji z Holandii

Został skazany za wykorzystanie seksualne dziewczynki. Miał 3 lata do odsiadki. Ale ukrywał się skutecznie, by nie trafić do więzienia. W końcu udało się zatrzymać 24-letniego mieszkańca Krasnegostawu.

Podpalacz z Lublina zatrzymany. Może posiedzieć nawet 10 lat

Podpalacz z Lublina zatrzymany. Może posiedzieć nawet 10 lat

Mógł doprowadzić do tragedii. Na szczęście w pożarach, które wywołał, nikt nie ucierpiał. Ale za stworzenie zagrożenia i potężne straty 44-latek z Lublina może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

Dzieci jeździły na rowerkach po parku. I nagle zrobiło się niebezpiecznie

Dzieci jeździły na rowerkach po parku. I nagle zrobiło się niebezpiecznie

Chłopiec zjeżdżał rowerem z górki. Na tyle szybko, że nie zdołał zahamować, gdy nagle na jego trasie pojawiła się mała rowerzystka. Dziewczynka trafiła do szpitala.

Zmiany w lubelskiej fabryce cukierków. Pszczółka ma nową-starą prezes i nową Radę Nadzorczą

Zmiany w lubelskiej fabryce cukierków. Pszczółka ma nową-starą prezes i nową Radę Nadzorczą

Po pięciomiesięcznej przerwie Katarzyna Lonc ponownie została prezesem lubelskiej Fabryki Cukierków. Oprócz nowej-starej szefowej, Pszczółka ma też nową Radę Nadzorczą. Jej przewodniczącego poznamy do końca maja.

Szpital szuka lekarzy. Zarobki "do uzgodnienia"

Szpital szuka lekarzy. Zarobki "do uzgodnienia"

Zamojski Szpital Niepubliczny ogłosił, że zamierza zatrudnić lekarzy kilku specjalności. Czeka na zgłoszenia chętnych.

Janicka odpowiada na oświadczenie partyjnych działaczy. Czemu odeszła z klubu KO?

Janicka odpowiada na oświadczenie partyjnych działaczy. Czemu odeszła z klubu KO?

Umieszczenie radnej PiS na liście Koalicji Obywatelskiej było jednym z głównych powodów mojej rezygnacji z zasiadania w klubie radnych w Radzie Miasta Chełm – tak radna Katarzyna Janicka, która startowała z listy KO w wyborach samorządowych, odpowiada chełmskim działaczom Platformy Obywatelskiej na ich oświadczenie z zeszłego tygodnia.

Aż 4 tys. zł grzywny dla młodego kierowcy. Ten 20-latek to recydywista

Aż 4 tys. zł grzywny dla młodego kierowcy. Ten 20-latek to recydywista

Gdyby zrobił to po raz pierwszy, zapłaciłby o połowę mniej. Ale 20-latek z gminy Rachanie został na zdecydowanie zbyt szybkiej jeździe przyłapany kolejny raz, więc ukarano go w warunkach recydywy.

Potok Sitno sprawił niespodziankę w Chodywańcach. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Potok Sitno sprawił niespodziankę w Chodywańcach. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Potok Sitno tydzień temu został zdemolowany przez Huczwę Tyszowce ulegając jej na swoim boisku aż 0:11. Dlatego jego kibice przed wyjazdowym meczem z Grafem Chodywańce poważnie obawiać się o morale w zespole. Tymczasem dowodzona przez trenera Jarosława Czarnieckiego ekipa wywiozła z trudnego terenu komplet punktów

Teraz czas na ósmoklasistów. Jutro zaczynają egzaminy

Teraz czas na ósmoklasistów. Jutro zaczynają egzaminy

Egzaminacyjny maj w pełni. Absolwenci szkół średnich w trakcie matur, a ósmoklasiści zaczynają swoje egzaminy jutro. Będą je pisać przez trzy dni.

Zmarła Anna Gruszkiewicz, wieloletnia wicedyrektor Namysłowiaków

Zmarła Anna Gruszkiewicz, wieloletnia wicedyrektor Namysłowiaków

W niedzielę zmarła Anna Gruszkiewicz, wieloletnia wicedyrektor zamojskiej orkiestry im. Karola Namysłowskiego.

Zderzenie 5 aut na trasie Łuków - Siedlce

Zderzenie 5 aut na trasie Łuków - Siedlce

Do zderzenia 5 aut doszło dziś, około godz. 9 w Okninach Nowych na trasie DK 63

Nowa atrakcja turystyczna Włodawy. To budki nietelefoniczne
galeria

Nowa atrakcja turystyczna Włodawy. To budki nietelefoniczne

Jedna jest poświęcona Krystynie Krahelskiej, druga przedwojennej historii miasta. Dwie nietelefoniczne budki stanęły już w centrum Włodawy. To nowa atrakcja turystyczna miasta.

Odbudowa hodowli potrwa kilkanaście lat. „Wielka trójka” Stojanowska, Białobok i Trela będą wspierać!
Dzień Wschodzi
film

Odbudowa hodowli potrwa kilkanaście lat. „Wielka trójka” Stojanowska, Białobok i Trela będą wspierać!

Nowy rozdział w Janowie Podlaskim. Po 7-letniej karuzeli kadrowej stadnina koni arabskich zyskuje nowego prezesa. Leszek Świętochowski, działacz PSL-u, obejmuje ster w obiekcie o narodowym znaczeniu, co wywołuje mieszane reakcje. W tle rozgrywają się inwestycje warte miliony i strategiczne plany odbudowy renomy hodowli, które mają przywrócić świetność polskim arabskim koniom. Jakie zmiany czekają Janów Podlaski i stadninę w Michałowie?

Siedem goli Kłosa w kwadrans i przerwany mecz, słaba skuteczność Brata oraz komplet wyników chełmskiej okręgówki

Siedem goli Kłosa w kwadrans i przerwany mecz, słaba skuteczność Brata oraz komplet wyników chełmskiej okręgówki

Bug Hanna w dobrym stylu ograł Brata-Cukrownika Siennica Nadolna i wciąż liczy się w walce o drugie miejsce, które jest premiowane grą w barażach.

Tragiczny pożar w Białej Podlaskiej. Nie żyje 42-latek

Tragiczny pożar w Białej Podlaskiej. Nie żyje 42-latek

Trzy osoby zdołały same wydostać się z płonącego domu. 42-latek nie wyszedł z budynku. Nie żyje.

II LIGA KOBIET
22. KOLEJKA - KONIEC SEZONU

Wyniki:

BAS Bialystok - Tomasovia 3:0
Sokół Mogilno - AZS AWF Warszawa 0:3
Tomasovia - AZS AWF Warszawa 0:3
BAS Białystok - Sokół Mogilno 3:0
Sokół Mogilno - Tomasovia 2:3
AZS AWF Warszawa - BAS Białystok 3:0

Tabela:

1. Tomasovia 20 49 54:22
2. Szczyrk II 20 47 52:23
3. Silesia 20 45 51:24
4. Poprad 20 33 42:36
5. San Pajda II 20 29 38:43
6. AZS UMCS 20 26 35:42
7. Maraton 20 24 35:44
8. KSZO 20 22 28:44
9. Wisła 20 22 33:47
10. Pogoń 20 19 29:47
11. Jedynka 20 14 26:51

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!