Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Wspinaczka sportowa

6 sierpnia 2021 r.
8:15

Tokio 2020. Pozostał jej tylko finał. Dzisiaj Aleksandra Mirosław z Lublina powalczy o medale

1 0 A A
Aleksandra Mirosław ze swoim trenerem Mateuszem Mirosławem
Aleksandra Mirosław ze swoim trenerem Mateuszem Mirosławem (fot. PKOl - Szymon Sikora)

Aleksandra Mirosław zapisała się już w olimpijskiej historii wspinaczki sportowej. Dzisiaj stanie przed szansą na poprawienie swoich wyników w finale na igrzyskach w Japonii, chociaż będzie o to bardzo trudno

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W rywalizacji pozostało tylko osiem najlepszych zawodniczek na świecie. Oprócz lublinianki, która była siódma w eliminacjach, są to: Słowenka Janja Garnbret, Koreanka Chaehyun Seo, Japonki Miho Nonaka i Akiyo Noguchi, Amerykanka Brooke Raboutou, Austriaczka Jessica Pilz i Francuzka Anouck Jaubert.

Haczyk jest taki, że będzie tylko jeden komplet medali, przyznany za zwycięstwo w tzw. formacie łączonym. A to oznacza, że aby wspiąć się na olimpijskie podium, trzeba być wszechstronnym zawodnikiem.

– Nie było możliwości wprowadzenia osobnych klasyfikacji na te igrzyska, ale cieszę się, że weszło chociaż w tej formie – podkreśla Michał Ginszt, prezes KW Kotłownia Lublin. – Zarówno publiczność, jak i zawodnicy, mogą zobaczyć, jak to jest startować na igrzyskach, jak to wspinanie w ogóle wygląda. To jest takie przecieranie szlaków we wspinaczce olimpijskiej – tłumaczy.

Aleksandra Mirosław wykonała ogromną pracę w swojej specjalności, czyli wspinaczce na czas. Na dwa starty w kwalifikacjach uzyskała dwa znakomite rezultaty – w drugiej próbie zabrakło jej tylko 1 setnej sekundy do aktualnego rekordu świata (który wynosi 6.96 sek.). Ustanowiła jednak pierwszy rekord olimpijski w tej dyscyplinie. Słabiej poszło jej za to w boulderingu, gdzie zajęła ostatnie, 20. miejsce, i w prowadzeniu, gdzie była przedostatnia. Pracowały nie tylko mięśnie, ale także kalkulatory, które liczyły, ile punktów uzbierała zawodniczka KW Kotłownia Lublin. Dla przypomnienia, im mniej, tym lepiej.

– To był świetny występ Oli, spodziewałem się takiego występu na czas. Dla mnie bardzo dużym zaskoczeniem był jej występ w prowadzeniu. Bardzo ładne 19. miejsce, duża zaliczka punktowa i awans do finału – mówi Michał Ginszt.

Jego zdaniem lubliniankę stać na pobicie rekordu świata w "czasówkach". – Jedna setna sekundy to jest tylko o malutki włos od tego rekordu – tłumaczy.

Jak pokazały środowe wyniki ze wszystkich trzech konkurencji, największe aspiracje do medali zgłaszają te najbardziej wszechstronne zawodniczki, które dobrze radziły sobie na każdym etapie kwalifikacji. – Zależy, jak pozostałe dziewczyny rozstawią się po rundzie "czasówek". Wszystko jest nie tylko w rękach Oli, ale także w rękach jej konkurentek. Teraz dochodzi jeszcze presja wyścigu, słabsza osoba odpada, a lepsza idzie dalej. Liczę, że doświadczenie Oli i ta determinacja pozwolą jej zdobyć maksa "na czas" i dadzą jej istotną zaliczkę przed rundami boulderingu i prowadzenia – przyznaje prezes KW Kotłownia.

W środę kibice mogli dopingować lubliniankę nie tylko przed telewizorami, ale również w siedzibie KW Kotłownia przy ul. Cisowej 11, gdzie była strefa kibica. Dzisiaj ponownie będzie do tego okazja – klub zaprasza do wspólnego kibicowania. O godz. 10.30 czasu polskiego rozpoczną się finały w konkurencji na czas, o godz. 11.30 boulderingu, a o godz. 14.10 prowadzenia.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Okradał kobiety na cmentarzu, zrywał naszyjniki z szyi i zabrał pieniądze przedszkolnej pedagog. Teraz może posiedzieć za kratkami nawet kilkanaście lat.

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca
galeria

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca

Wyczekiwany przetarg w końcu został ogłoszony. Kolejowa spółka szuka firmy, która wyremontuje dworzec PKP w Łukowie. W środku powstanie sala widowiskowa Łukowskiego Ośrodka Kultury.

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

37-latek miał ponad dwa promile i brak uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu więzienie

Pożar ciężarówki na drodze ekspresowej. Są utrudnienia

Pożar ciężarówki na drodze ekspresowej. Są utrudnienia

Na drodze S12/S17 doszło do pożaru pojazdu dostawczego. Zablokowany jest prawy pas ruchu

Renomowana strzelnica w Lublinie SCHRON

Renomowana strzelnica w Lublinie SCHRON

Szukasz ekscytującej rozrywki w Lublinie? Znudziły Ci się zwykłe wyjścia do kina, restauracji, czy na basen i potrzebujesz odrobiny adrenaliny? Jest na mapie Lublina miejsce, gdzie można świetnie bawić się zarówno samemu, jak i z grupą przyjaciół.

Czym jest postcrossing? Czy to dobry pomysł na hobby?

Czym jest postcrossing? Czy to dobry pomysł na hobby?

Na pewno wiele osób zastanawia się, czym jest postcrossing. To międzynarodowy projekt, który pozwala na wysyłanie i otrzymywanie pocztówek od osób na całym świecie. Jego historia zaczęła się w roku 2005 za sprawą Portugalczyka Paulo Magalheasa. Dzisiaj w programie zarejestrowanych jest kilkaset tysięcy osób z ponad 200 krajów.

Silna chmura burzowa przeszła w niedzielę wieczorem przez powiat opolski i wschodnią cześć powiatu lubelskiego

Grad zniszczył lubelskie uprawy malin. Dramat w owocowym zagłębiu

Niedzielny grad zdewastował uprawy owoce w okolicach Opola Lubelskiego, Chodla, Przytyku, Białowody, Wandalina, Chruśliny, Urzędowa, Bełżyc. Dziś do rolników jedzie Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski.

Granica nie do przejścia dla wroga. Presja nielegalnej migracji rośnie

Granica nie do przejścia dla wroga. Presja nielegalnej migracji rośnie

Rząd chce jeszcze bardziej umacniać polską granicę z Białorusią. Specjalne fortyfikacje mają odstraszyć wroga. „Tarcza Wschód” pochłonie 10 mld złotych.

Cenna wygrana Granicy Dorohusk. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Cenna wygrana Granicy Dorohusk. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Bug Hanna podzielił się punktami z Unią Rejowiec. Skromna zwycięstwo Granicy Dorohusk w Izbicy z Ruchem. Brat Siennica Nadolna rozbił outsidera Unię Białopole, a Spółdzielca Siedliszcze zremisowała z Orzeł Srebrzyszcze 1:1

Budowa Lubelskiego Lipca ’80 trwa od roku. Wykonano 1/3 planu
LUBLIN

Budowa Lubelskiego Lipca ’80 trwa od roku. Wykonano 1/3 planu

— Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem — mówi wiceprezydent Artur Szymczyk. Przedłużenie ulicy Lubelskiego Lipca ’80 połączy dworzec metropolitalny i Arenę Lublin z ulicą Krochmalną.

Jak zlecić transport ładunku do Austrii?

Jak zlecić transport ładunku do Austrii?

Przygotowanie ładunku do przewozu jest tylko jednym z kilku czynności, które należy wykonać. Czeka Cię jeszcze zapewnienie pełnej dokumentacji, wybór firmy transportowej i określenie sposobu przewozu towaru. Sięgnij po kompletny poradnik, który pomoże Co zlecić transport ładunku do Austrii w 5. krokach!

Lubelskie sokoły z nowoczesnym sprzętem

Lubelskie sokoły z nowoczesnym sprzętem

Shani, Borowy oraz Chmielowa zostały "ubrane" w nowoczesne nadajniki telemetryczne, które pozwolą monitorować ich życie po opuszczeniu gniazda.

Rafał Zwolak

Ile zarobi nowy prezydent Zamościa? Trochę mniej niż poprzednik

O około 300 złotych niższe pobory będzie otrzymywał Rafał Zwolak w porównaniu z Andrzejem Wnukiem, swoim poprzednikiem na stanowisku prezydenta Zamościa.

Kradli sprzęt budowlany i rolniczy. Grozi im do 10 lat więzienia

Kradli sprzęt budowlany i rolniczy. Grozi im do 10 lat więzienia

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżami maszyn rolniczych i budowlanych. Skradziony sprzęt legalizowali metodą na tzw. klona

Jestem z Lubartowa. To moje miejsce
MAGAZYN
galeria

Jestem z Lubartowa. To moje miejsce

Najważniejsze jest odnalezienie swojego miejsca, akceptacja tego miejsca i akceptacja siebie takim, jakim człowiek jest. Porządek z samym sobą. To nas zabezpiecza przed różnymi przeciwnościami losu – ROZMOWA z Markiem Danielkiewiczem, poetą, prozaikiem i malarzem, który 18 maja o godz. 16 będzie miał benefis w Muzeum Ziemi Lubartowskiej

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!