Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Co żołnierz robił przez 12 lat aby dostać się do korpusu podoficerów? Pewnie nic jak 80% szeregowych. Więc żegnamy. Poza tym drabinka stopni kurczy się im wyżej więc nie ma opcji że każdy szeregowy zostanie kapralem. Zostają najlepsi. Tyle w temacie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo ciekawy komentarz szkoda tylko ze wypowiada się podoficer gdzie w waszym korpusie po 2005 roku ponad 90% dostała awanse tylko dlatego że zmieniły się ustawy lub stanowiska służbowe. Poziom wyszkolenia podoficerów w naszej armii jest równy zeru więc niech nie wypowiadają sie na tematy szeregowych zawodowych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No właśnie my szeregowi i tak wiemy jak jest w wojsku i nic tego nie zmieni. Nie masz plecaka to nic nie załatwisz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Plutonowy jest chyba bardzo słabym plutonowym bo nawet nie wie że podoficerów jest najwiecej w WP:) i jeszcze wysługują się szeregowymi:) pozdrawiam:) 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No właśnie my szeregowi i tak wiemy jak jest w wojsku i nic tego nie zmieni. Nie masz plecaka to nic nie załatwisz. Nawet w tedy kiedy się starasz i tak tego nie doceniają. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 
No właśnie my szeregowi i tak wiemy jak jest w wojsku i nic tego nie zmieni. Nie masz plecaka to nic nie załatwisz. Nawet w tedy kiedy się starasz i tak tego nie doceniają. 
 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takich tepych pdf to jeszcze nie widziałem jak bym się wcześniej urodził to tez bym kupił chipsy i wygrał pdf
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takich tepych pdf to jeszcze nie widziałem jak bym się wcześniej urodził to tez bym kupił chipsy i wygrał pdf
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja wlasnie sie dowiedzialem, ze nie dostane kolejnego kontraktu. 7 lat sluzby i tyle w temacie. Nie dostane bo mialem z wf 3,50 tylko dlatego ze wywalilem sie na ostatnim luku 10x10 i nikt nie pozwolil mi tego poprawic. Byli ze mna ludzie ktorzy nie potrafia sie 3 razy podciagnac i jakos dziwnym trafem policzono im po 10 podciagniec... Szkoda nerwow. W wojsku zawsze bedzie syf i plecaki górą. Dobrze ze chociaz zrobilem studia przez te lata. Pozdrawiam wszystkich ambitnych szeregowych. Tez bylem ambitny i w ciagu 7 lat bylem 3 dni na zwolnieniu lekarskim bo nie mialem sily wstac z lozka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak się ma wujka oficera lub posła - senatora, to bez problemu dostaniesz się do szkoły podoficerskiej. W innym przypadku graniczy to z cudem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jest żenujące wspaniale traktują człowieka nasze Państwo jest zdrowo pojebane!!! przyjmują nowych ludzi po co pompują w nich pieniądze skoro jest tak że zwalniają ich po 12 latach!!!! ludzie ogarnijcie się i dajcie im dopracować te 15 lat zabraliscie im całe życie a nie zatrudniacie nowych gdzie utrzymanie tego starszego szer. jest dla was bardziej opłacalne ma o wiele więcej doswiadczenia niż taki młodzik oni przeszli Z więc znają smak prawdziwego wojska !!! Normalny człowiek który nie włazi wam bez wazeliny w dupe jest po tych 12 latach ciężkiej pracy, jest nikim dla społeczeństwa bo tu nawet nie mają szacunku do żołnierza który jest tam w słusznej sprawie!!! Brak słów na to wszystko!!!! Zastanówcie się poważnie nad tym co robicie bo zostaniecie w końcu wy z palcem w dupie!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Całkowicie sie z Toba zgadzam, kiedys również byłem żołnierzem w takim korpusie jak Ty i było dokładnie tak samo. Poszedłem po rozum do głowy i w porę zmieniłem mundur na inny, gdzie akceptują lata służby w wojsku. Jak czytam takie wypowiedzi oficerów, że najlepsi na pewno zostaną w wojsku to słabo mi się robi. Na szkołe jechali przeważnie Ci , którzy mieli kogoś "wyżej". Ilu kretynow pojechało na szkoly, gdzie wogole nie znają sie na robocie-koneksje. Ilu porzadnych zolnierzy musiało odejsc, bo juz byli niepotrzebni? Z jednostki desantowo- szturmowej jednego czasu musiało zakonczyc kariere az 12 szeregowych zawodowych, byli po 2 misjach bojowych, nienaganna sluzba-jedna wielka MON-owska bzdura. A pro po-tak sie składa ze byłem mężem zaufania tego korpusu-przed przyjazdem byłego Ministra MON na srodek sali wykładowej wyszedł pan ppłk. i jednym tchem powiedział cyt." ...Prosze nie zadawac pytan panu premierowi, wszystkie sprawy zostana załatwione w Brygadzie". Piekna sprawa - nie zadawac pytan, robic co sie da i nie myslec o przyszlosci -nowe motto MON-u. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
U mnie w JW 1223 w Koszalinie szeregowy po 3 miesiacach zawodowej sluzby jedzie na misje do Kosowa bo ma wujka zastepce p.płk. Żołnierze po misjach po Afganistanie nie maja takiej szansy bo nie maja plecow.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czego się spodziewacie manny z nieba, z drugiej strony 12 lat to dobry czas by sobie coś ogarnąć jak sie ma głowę na karku. A plecaki były są i będą nie tylko w naszym ukochanym kraju Lecz na całym świecie :D Więc otrząśnijcie się chochołki z letargu pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panowie 12 lat to naprawdę dużo. Też jestem szeregwym i od 1 dnia w szeregu staram się aby iść na szkołe PDFa. Pisanie ze mialo sie 3,5 z wf bo sie wywrocilo.... błagam widze co się dzieje na zaliczeniach. Jest naprawde garstka ludzi ktorzy robią coś w kierunku zeby zdac wf na 5.  Co do kredytu to jakaś brednia. U mnie w JW chłopaki na 2 kontraktach pobrali kredyty na mieszkania, więc nie rozum tego bólu. Ps. nie mam pleców i nie jestem glupim optymistom. Szedlem do Wojska z wiedzą jak jest. Starać się szkolić i pokazywać jak z najlepszej strony. Wojsko to nie wóda po godzinie 15.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w wojsku powinni byc zolnierze z pasji i zamilowania do Nsrodu naszych tradcji i Ci co kochaja wojsko a nie isc tylko dlatego ze nie wie co zrobic ze swoim zyciem poniewaz niema pracy w cywilu. Jak by wojna wybuchla to pewnie polowa by uciekla z wojska niz oddala by zycie za wolnosc wasza i nasza a to wszystko przez znajomosci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za czasów PRL nie bylo klopotow z awansami jak dzis i wojsko jakos funkcjonowalo. Co to za zołnierz jak mówi ze nie pojedzie na misje po ma rodzine, to niech idzie do cywila to nie przechowalnia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
śmieszne są obietnice oficerów obiecujących przysłowiowe złote góry za wyjazd na  misje po powrocie nie jesteś wart munduru który nosisz na codzień zawsze liczyli sie ludzie którzy maja plecy a ciebie nawyzywajaod morderców albo zazdroszczą zarobionych pieniędzy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pnowie to nie tylko tak jest z szeregowymi, Ja wam opowiem swoją historię, mianowicie kończąc służbę zasadniczą dostałem propozycję dostania stopnia podoficera tj. kapral. Skusiłem się iść na kurs z myślą że wrócę do wojska i już nie bede musiał zaczynać od zera. Poszedłem na kurs, który ukończyłem z wynikiem bardzo dobrym I TO BYŁA MOJA ŻYCIOWA PORAŻKA. Dali mi podoficera w 2008 r i potem obiecali mi prace GUWNO PRAWDA....teraz mija kolejny rok kiedy staram się o powrót do służby wojskowej i ZAWSZE SŁYSZĘ NIE BO NIE MA ETATÓW....dal mnie to paranoja zdrowy i wykształcony ze mnie człowiek i nie mogę bo nie ma etatów...LUDZIE ZASTANÓWCIE SIĘ CO ROBICIE....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem w wojsku od 6 lat , zostalo mi jeszcze polowa, niestety mimo zdawania wf na ocene 4 i 5 ortaz nienagannej sluzby, nigdy nie bylem karany wrecz przeciwnie wielokrotnie nagradzany za prace nie tylko wg mojego stanowiska ale rowniez w innych dziedzinach wojska w tym praca sztabowa i niestety mimo spelnienia warunkow na szkolke podoficerska nie jest mi dane sie tam dostac bo nie ma etatow a jak sie zwalniaja to przyjmuja ludzi z NSR gdzie w mojej jednostce juz widza problem ,bo odchodza wartosciowi zolnierze z ambicjami a przyjmuja ludzi ktorzy tylko licza na latwa kase i nie potrafia sie zwyczajnie zachowac jak patriota , jak prawdziwy polski zolnierz tylko ciagle L4 jak sa zadania ktore wymagaja czegos od zolnierza. Nadmieniam ze u mnie w jednostce sa ludzie , szeregowi ktorzy maja po 2 kierunki studiow , startuja w zawodach (maratony, polmaratony) i jak mowia nie mamy sie co oszukiwac , wiekszosc z nas wyladuje na bruku. Ludzie masowo uciekaja z wojska do innych sluzb gdzie maja mozliwosc stabilizacji i drogi awansu .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 16

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...