Znajdziesz pracę jak się zapiszesz do PSL-u :-)
|
|
Weźcie nie rozśmieszajcie ludzi takimi O-FER-TA-MI
|
|
można.tak.chodzić.co.roku.a.i.tak.nie.znajdziesz.pracy.w.puławach.a.zapomnijcie.o.Z.A.wszystko.pic.na.wodę
|
|
To potrzeba az takiego wydarzenia zeby oferte dostac? Jak sa oferty to je przekazac zarejestrowanym i tyle. To nagle na Targi oferty sa a w ciagu roku lipa? Pachnie tu jakos lipa wlasnie...
|
|
odpowiedź na pytanie z tytułu artykułu brzmi: Absolutnie nie!
|
|
znajdziesz w reypolu za 500 zł za 12 godzinny dzień pracy.
No i tradycyjnie azoty gdzie bez znajomości nawet na biletera nie wezmą.
|
|
bzdura. jak ktoś ma wiedzę, doświadczenie i wykształcenie odpowiednie to bez problemu znajdzie robotę na azotach. tylko jednak trzeba zrobić coś więcej niż w necie narzekać
|
|
Czy ktoś prowadzi rzetelne statystyki ilu bezrobotnych znalazło tam zatrudnienie na normalny etat bez ściemy :) ?
|
|
Czy na rynku pracy są tylko bezrobotni? Nie rozumiem do czego pijesz. Natomiast znam wiele osób, które tam pracują i zatrudnili je "bez ściemy", cokolwiek to znaczy. W ogóle to jest jeden z największych pracodawców w regionie, ale widać niektórym zawsze mało.
|
|
bzdura. jak ktoś ma wiedzę, doświadczenie i wykształcenie odpowiednie to bez problemu znajdzie robotę na azotach. tylko jednak trzeba zrobić coś więcej niż w necie narzekaćale mnie rozbawiłeś/rozbawiłaś! na azoty dostać się ot tak? dobre...naprawdę dobre...cieszę się że masz swój świat! |
|
Sam/a masz swój świat. Powtarzacie te brednie a czy w ogóle zadaliście sobie minimum trudu żeby się ubiegać o pracę w zakładach? Obstawiam że nie, bo byście się od razu przekonali jakie bajki opowiadacie o tym zatrudnianiu po znajomości. I to jest właśnie śmieszne
|
|
Sam/a masz swój świat. Powtarzacie te brednie a czy w ogóle zadaliście sobie minimum trudu żeby się ubiegać o pracę w zakładach? Obstawiam że nie, bo byście się od razu przekonali jakie bajki opowiadacie o tym zatrudnianiu po znajomości. I to jest właśnie śmieszneA czy ktokolwiek na ZA przyjęty jest po znajomości :) wszyscy są wykwalifikowani , ubiegali się wszelkimi metodami. Nepotyzm, łapówkarstwo i poparcie polityczne to fikcja wyssana z palca :D :D :D pozdrawiam |
|
Czy na rynku pracy są tylko bezrobotni? Nie rozumiem do czego pijesz. Natomiast znam wiele osób, które tam pracują i zatrudnili je "bez ściemy", cokolwiek to znaczy. W ogóle to jest jeden z największych pracodawców w regionie, ale widać niektórym zawsze mało.jeśli jesteś pracodawcą to wiesz doskonale do czego pije, bicie piany jest zbędne :D Jak to jest że w dobie takiego bezrobocia na naszym rynku jest kilku zacnych pracodawców u których przyjęcia są cały rok. |
|
Co? Kolejne targi reklamowe dla firm? I że niby targi pracy? Dobre....
A Zakłady Azotowe to niby przyjmują do roboty.... weźcie przestańcie ludzi oszukiwać. Do azot nie ma przyjęć. Wszystkie stanowiska są obsadzone i na pewno nie będą nowych tworzyć. Pewnie przyjmują ale tylko stażystów (kilku) i tyle....
Poza tym samo to, co piszecie w tytule artykułu - że Urząd ma "dowody" świadczy jaka jest opinia o tych targach. Doszło do tego, że Utząd musi wręcz udowadniać, że się da tam pracę znaleźć. Pewnie może i się da, ale co to za praca? Sami siedzą za ciepłymi biurkami, a człowiek musi składać jakieś śmieszne aplikacje i CV na ciecia.... ze znajomością języków....
|
|
Sam/a masz swój świat. Powtarzacie te brednie a czy w ogóle zadaliście sobie minimum trudu żeby się ubiegać o pracę w zakładach? Obstawiam że nie, bo byście się od razu przekonali jakie bajki opowiadacie o tym zatrudnianiu po znajomości. I to jest właśnie śmieszneGościu ty chyba się z choinki urwałeś i żyjesz złudzeniami. Do azot można się dostać tylko po znajomości, a cała procedura przyjęcia to tylko formalność. Robi się rozmowy z kandydatami a decyzję podejmuje bezpośredni (przyszły) przełożony, który już dawno wie kogo wybrać.... |
|
A czy ktokolwiek na ZA przyjęty jest po znajomości :) wszyscy są wykwalifikowani , ubiegali się wszelkimi metodami. Nepotyzm, łapówkarstwo i poparcie polityczne to fikcja wyssana z palca :D :D :D pozdrawiamDobry nick sobie wybrałeś, pasuje do propoagandy jaką uskuteczniasz i jaka tu odchodzi. Nikogo nie zatrudniają w Azotach, tak? To czemu w firmie pracuje coraz więcej osób? Można to sprawdzić, dane są dostępne. Reszty nie komentuje, bo nie ma za bardzo czego, typowe wylewanie żali i frustracji. Jak was jednego z drugim nie przyjęli do firmy to zacznijcie szukanie winnych od siebie, chyba że wolicie już tylko ujadać na forum |
|
Dobry nick sobie wybrałeś, pasuje do propoagandy jaką uskuteczniasz i jaka tu odchodzi. Nikogo nie zatrudniają w Azotach, tak? To czemu w firmie pracuje coraz więcej osób? Można to sprawdzić, dane są dostępne. Reszty nie komentuje, bo nie ma za bardzo czego, typowe wylewanie żali i frustracji. Jak was jednego z drugim nie przyjęli do firmy to zacznijcie szukanie winnych od siebie, chyba że wolicie już tylko ujadać na forumPanie Stefanie pańska racja, mój spokój. Czytanie ze zrozumieniem jest panu raczej obce. Nikt nie twierdzi że nie ma przyjęć. Przyjęcia są i będą, dodajmy skromnie dla wybranych. :D P.S Dla pańskiej wiedzy nigdy nie składałem podania na ZA. |
|
Panie Stefanie pańska racja, mój spokój. Czytanie ze zrozumieniem jest panu raczej obce. Nikt nie twierdzi że nie ma przyjęć. Przyjęcia są i będą, dodajmy skromnie dla wybranych. :D P.S Dla pańskiej wiedzy nigdy nie składałem podania na ZA.I vice versa. Skoro ktoś sugeruje, że "Zakłady Azotowe to niby przyjmują do roboty.... weźcie przestańcie ludzi oszukiwać. Do azot nie ma przyjęć. Wszystkie stanowiska są obsadzone i na pewno nie będą nowych tworzyć. Pewnie przyjmują ale tylko stażystów (kilku) i tyle....", a... pan pisze że nikt tak nie twierdzi, to chyba nie ja muszę zacząć czytać ze zrozumieniem :) A skoro nie składał... pan podania do ZA, to zakładam że nie zamierza tam pracować, więc proponuję już skończyć tę dyskusję. |
|
I vice versa. Skoro ktoś sugeruje, że "Zakłady Azotowe to niby przyjmują do roboty.... weźcie przestańcie ludzi oszukiwać. Do azot nie ma przyjęć. Wszystkie stanowiska są obsadzone i na pewno nie będą nowych tworzyć. Pewnie przyjmują ale tylko stażystów (kilku) i tyle....", a... pan pisze że nikt tak nie twierdzi, to chyba nie ja muszę zacząć czytać ze zrozumieniem :) A skoro nie składał... pan podania do ZA, to zakładam że nie zamierza tam pracować, więc proponuję już skończyć tę dyskusję.Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu. |
|
bzdura. jak ktoś ma wiedzę, doświadczenie i wykształcenie odpowiednie to bez problemu znajdzie robotę na azotach. tylko jednak trzeba zrobić coś więcej niż w necie narzekaćSpokojnie jak nie masz kwalifikacji to zawsze jest opcja pójścia na związkowca gdzie nie musisz robić nic poza trzymaniem się stołka i liczeniem kasy. wrędze się ostatnio kadry sypią to może jak ładnie poprosisz to przyjmie na niższego działacza. Musisz tylko się szybko poduczyć knucia intryg blatowania z pracodawcą i ogólnie krętactwa :) |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|