Gdyby Kaczyński żył w średniowieczu to za jego herezje spalili by go na stosie.
|
|
Jak napaplał,niech przeprasza i płaci. Zresztą,prezes i PiS mają w zwyczaju,najpierw rzuucić oskarżenie,a potem czekać,może coś z tego przyschnie do obsmarowanego,choć nie ma w tym kszty prawdy.
|
|
CBA chcą odwołania Zamoyskiego ze względu na jego ogromny majątek ziemski. Prezydent wpisał do oświadczenia majątkowego, że ma gospodarstwo rolne o powierzchni ponad 460 ha (330 ha przeliczeniowych). Sęk w tym, że samorządowiec może mieć gospodarstwo rodzinne, czyli tylko do 300 ha. Według CBA, prezydent naruszył tym samym tzw. ustawę antykorupcyjną. Dlatego w połowie czerwca Biuro wysłało do Rady Miasta Zamość wniosek o wygaszenie mandatu Zamoyskiego. Oznaczałoby to, że prezydent pożegnałby się z fotelem.
|
|
Kaczka jak to kaczka, gdzie się nie pojawi to kwacze: kwa kwa kwa kwa..... i co z tego. Kwakania nie bierze sie poważnie....
|
|
Kaczka jak to kaczka, gdzie się nie pojawi to kwacze: kwa kwa kwa kwa..... i co z tego. Kwakania nie bierze sie poważnie....Żałosny jesteś !!! komunistyczna świnio !!! a tak merytorycznie to nic cię nie stać ? |
|
Żałosny jesteś !!! komunistyczna świnio !!! a tak merytorycznie to nic cię nie stać ?czyżby świnia poznała świnię? |
|
Do "gościa": tacy jak "olo" i inni rzucający oszczerstwa na Kaczyńskiego oraz PiS, to typowe "odbiorniki" prorządowych mediów, oni siedzą całymi godzinami przed ekranem, żrą ten szczaw i mirabelki od Niesiołowskiego i słuchają ,czy Kaczyński czknął, czy się potknął, co powiedział, a czego nie powiedział. A jak rżą przy tym szczawiu jak jakaś drobna aferka madrycka się pojawi, ale jak wielkie afery typu hazardowa, Amber Gold ( a czy taki "olo" wie, co to znaczy?) zegarkowa Nowaka,czy podsłuchowa, w której informują takiego "ola", że "... i kamieni kupa " to taki "olo" już się nad tym nie zastanawia, bo właśnie ogląda "Rolnik szuka żaby", albo "Taniec z gwizdami". No i przez takich "olów" w Polsce jest jak jest...
|
|
Kaczka jak to kaczka, gdzie się nie pojawi to kwacze: kwa kwa kwa kwa..... i co z tego. Kwakania nie bierze sie poważnie....JUDE ??? |
|
Wciąż nadziwić się nie potrafię, jak ludzie biorą na poważnie wypowiedzi Pana Kaczyńskiego! Zauważam także swoiste dziwactwo polegające na obrzucaniu inwektywami oponentów. Im dalej od komunizmu, tym częściej przypina się komuś łatkę komunisty, im mniej Żydów w kraju, tym chętniej nazywa się kogoś "Jude"! Być może w ten sposób objawia się deficyt intelektualny oraz frustracja z poczucia braku jakiejkolwiek wartości ludzkiej przedstawianej przez różnych "prawdziwych Polaków"! Szkoda tylko, że żaden nie przyjmie do świadomości, iż to właśnie rodzina pana Kaczyńskiego należała do beneficjentów pro moskiewskiego reżimu właśnie w przeciwieństwie do rodu Zamoyskich. Trudno także podejrzewać ich o pochodzenie semickie.... A wręcz przeciwnie! Byli skoligaceni z rożnymi rodami Europy, ale nie słyszałem o jakichś żydowskich. Nie miałbym im tego za złe, a piszę jedynie gwoli jasności. PiS z Kaczyńskim na czele jest atrakcyjny dla ludzi nie potrafiących znaleźć się we współczesnym społeczeństwie. Na pewno szkodzi swoimi obłędnymi obiecankami, co w żaden sposób nie podsyca wśród zwolenników zwykłego głodu wiedzy. A bez tego trudno jest znaleźć dla siebie przyzwoite miejsce na ziemi ... Jest mi ich szkoda, ale czy mam obowiązek pochylać się nad ich niezaradnością i bezkrytycznie wyciągać rękę? Mnie i moim najbliższym żyje się dobrze ponieważ przykładaliśmy i przykładamy wiele starań celem ciągłego zdobywania wiedzy oraz poszerzania własnych horyzontów myślowych ...
|
|
No widzisz do czego POstkomuna okrągłostołowa doprowadziła,osiem lat ich rządów a nie wiadomo kiedy koniec,jak tak dalej będą wyglądać kolejne wybory. ech. Polak ,Polakowi wilkiem,to tym warchołom wyszło najlepiej.
|
|
czyżby świnia poznała świnię?No bo tylko takim dawali paszporty i wizy do USA, Kanady itd.Masz racje ze to czerwona swinia. |
|
12.11.2014
Wojewoda lubelski, Wojciech Wilk podjął decyzję w sprawie pałacu w Klemensowie na przełomie października i listopada. Budynek wróci do rodziny prezydenta Zamościa, Marcina Zamoyskiego, bo - jak tłumaczy nam Marcin Bielesz z Urzędu Wojewódzkiego - wojewoda uznał, że reforma rolna na podstawie, której budynek przejęło państwo nie mogła objąć pałacu:
- Kompleks pałacowy nie podlegał pod dekret, bo był wykorzystywany na cele mieszkalne a nie rolnicze - tłumaczy rzecznik wojewody.
Decyzja podjęta w UW uprawomocni się po miesiącu. Do tego czasu strony zaangażowane, czyli w tym przypadku głównie starostwo, które zarządzało nieruchomością w imieniu państwa mogą odwoływać się od decyzji. Na razie starosta tego nie zrobił.
Zespół pałacowo-parkowy w Klemensowie od lat spędzał sen z powiek władzom powiatu. Kilka przetargów na jego sprzedaż zakończyło się fiaskiem. A utrzymanie posiadłości nie należało do najtańszych.
Pałac w Klemensowie ma ponad 3,7 tys. metrów m. kw. powierzchni. W skład kompleksu wchodzi też ponad 130-hektarowy park.
Pałac należał przed wojną do rodziny Zamoyskich dla których pełnił rolę letniej rezydencji. Rodzina utraciła go w 1944 roku na mocy dekretu PKWN o reformie rolnej.
Dotychczasowe próby odzyskania nieruchomości przez rodzinę Zamoyskim spotykały się z odmownymi decyzjami władz. W 2009 wyprowadzili się stąd pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej. Od tego czasu pałac stoi pusty.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|