Zahipnotyzowany garnkami od Eco-Vital ostrzega

co za Debile... mówi się o tej firmie ze dwa lata...nie chciwy Polak poleci bo mu prezent za darmo dadzą...a dobrze Wam tak.

ha ha, moja babcia została zaproszona na badania przez firmę REMEDIUM i wcisnęli jej urządzenie do leczenia za 4 tys. zł. Wiecie jak to wyglądało? Plastikowa puszka  z czerwoną diodą w środku - myślę, że wartość około 30 zł. Całe szczęście, że babcia pochwaliła się swoim cudownym zakupem. Oczywiście rozwiązaliśmy umowę zawartą poza lokalem przedsiębiorstwa (termin 10 dni od zawarcia umowy) i odesłaliśmy ten badziew. Nie dajcie się naciągnąć na lecznicze kołdry, cudowne garnki i inne wspaniałe urządzenia. 

Ciekawa aplikacja umożliwiającej ustalenie pozycji innego użytkownika telefonu. Wejdź na strone: http://fw.pl/satelita Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "szukaj numer" a zobaczysz gdzie jest i co robi. Dokładność pomiaru do 1m.  

Ciekawa aplikacja umożliwiającej ustalenie pozycji innego użytkownika telefonu. Wejdź na strone: pier***nij się w łeb. Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "szukaj numer" a zobaczysz gdzie jest i co robi. Dokładność pomiaru do 1m.

Kolejny naciągacz.

PANIE PHILIPIAK. DLACZEGO PAnSKIE NOWE ORYGINALNE GARNKI NA ALLEGRO SPRZEDAJĄ PO 3000 ZŁ - KUCHENKĘ INDUKCYJNĄ ZA 200 ZŁ  A POŚCIEL WEŁNIANĄ ZA 600 ZŁ ???  Nie podważając jakości garnków Philipiaka mam wątpliwości co do uczciwości w ich prezentacjach. Już na początku prezentacji dla 100-osobowej grupy stanowiącej w 99% kobiet w wieku około 60 lat zwabionych obietnicą otrzymania małej sztucznej choinki i wody toaletowej - prezentujący zachwalając komplet złozony z 4 garnków i patelni pokazuje ich cenę ze sklepu Philipiaka- 8200 zł. Sam twierdzi, że to wysoka cena. Następnie rozdaje wizytówki na których są jakieś cyferki, po czy ogłasza że kto ma cyfrę np 7  /BYŁO 7 OSÓB/ może nabyć te garnki po super niskiej cenie i jeszcze dostaje cenne prezenty w postaci kuchenki indukcyjnej z ich sklepu-1000 zł i kompletu pościeli wełnianej z ich sklepu- 4500 zł. Superniska cena garnków to 4700 zł !!!  Według cen sklepu firmowego JAK NIETRUDNO WYLICZYĆ - PREZENTY I "SKARBY" ZAKUPIONE NA PREZENTACJI ZA CENĘ 4700 ZŁ A WYCENIONE PRZEZ PHILIPIAKA NA 14 700 ZŁ  MOŻNA SPRZEDAĆ/KUPIĆ NA ALLEGRO ZA 4000 ZŁ. To ja wam sprzedam kota podwórkowego za 5 000 000 zł !!!

Bylam na takim pokazie dzwonili do mnie codziennie wiec dla swietego spokoju pomyslalam ze pojde. przyszlo bardzo duzo osob po pokazie osoby prowadzace ten pokaz na sile brali do swojego stanowiska i opowiadali jakie to dobre garnki wystawiali cene 8,5 tys ale ze dzisiaj jest jakies swieto obniza to na 4.200. nie zgodzilam sie , garnki ktore prezentuja sa naprawe sllabej. pisali ze kazda osoba ktora przyjdzie otrzyma prezent a pary otrzymaja zestaw pojmnikow , po czym pojemnikow nie dali. Sa to naciagacze osobom starszym tak maca w  glowie ze sa w s tanie podpisac umowe ,a pozniej jezdza i zalatwiaja jak to odwlolac.Juz nie raz spotkalam sie z opinia krytykujaca ta firme i ich pracownikow. Kilka dni temu telefon odebralam ,oczywiscie to ta firma wiec wysluchalam grzecznie ,powiedzialam ze na ostatnim pokazie pojemnikow nie dostalam i sa naciagaczami to Pan klapnal sluchawka.TO BYL MOJ PIERWSZY I OSTATNI RAZ NA TAKIM POKAZIE!!!! NIGDY WIECEJ !!! Ldzie zastanowcie sie czy chcecie isc na takie pokazy i psuc soie zdrowie przed podjeciem decyzji

zapomnieliście dodać, że firma nie prowadzi sklepów stacjonarnych i ich garnki można kupić tylko na pokazie. A wiadomo koszty organizacji, pensje pracowników, dojazd - wszystko przyczynia się ndo wzrostu ceny. Sama chętnie bym kupiła patelnie, noże eco-vital już posiadam. I potwierdzam, te produkty są warte większych pieniędzy. Pozdrawiam

"patrzcie ludzie, jestem frajer - nabrali mnie jak ciemniaka z lasu!". skarży się na socjotechniczne sztuczki? po to są, żeby omamiać jeleni. facet w sile wieku kupuje kosmiczne garnki, a potem skarzy się do gazety. wstydziłbym się pokazać swoją twarz w takim tekście. gdyby na mnie padło, bez rozgłosu odesłałbym towar w ciągu 10 dni i co najwyżej opowiedział o tym znajomym.

Na allegro można kupić za polowe ceny. No ja rozumiem ze komuś może sie podobać taki zestaw garów ale czy rzeczcywiscie są one tak wspaniałe i warte aż takich pieniędzy? Wątpię. Sklepy oferują naprawdę bogaty asortment różnych urządzeń AGD i jest w czym wybierać i niekoniecznie trzeba dorabiać oszustów a później sobie wmawiać ze to co się kupiło jest wspaniałe bo zazwyczaj tak nie jest.

zapomnieliście dodać, że firma nie prowadzi sklepów stacjonarnych i ich garnki można kupić tylko na pokazie. A wiadomo koszty organizacji, pensje pracowników, dojazd - wszystko przyczynia się ndo wzrostu ceny. Sama chętnie bym kupiła patelnie, noże eco-vital już posiadam. I potwierdzam, te produkty są warte większych pieniędzy. Pozdrawiam

Skontaktuj się z jakimś naciągniętym emerytem. Na pewno chętnie odsprzeda patelnię a może nawet i gar. Będzie prawie jak w stacjonarnym.Będzie fajnie. ps.Słaba ta twoja wiarygodność ale działaj, działaj,za to ci płacą.

"patrzcie ludzie, jestem frajer - nabrali mnie jak ciemniaka z lasu!". skarży się na socjotechniczne sztuczki? po to są, żeby omamiać jeleni. facet w sile wieku kupuje kosmiczne garnki, a potem skarzy się do gazety. wstydziłbym się pokazać swoją twarz w takim tekście. gdyby na mnie padło, bez rozgłosu odesłałbym towar w ciągu 10 dni i co najwyżej opowiedział o tym znajomym.

wstydzisz sie publicznie , to gorszy wstyd przed znajomymi chyba ze sie dales tak nabrac.

zapomnieliście dodać, że firma nie prowadzi sklepów stacjonarnych i ich garnki można kupić tylko na pokazie. A wiadomo koszty organizacji, pensje pracowników, dojazd - wszystko przyczynia się ndo wzrostu ceny. Sama chętnie bym kupiła patelnie, noże eco-vital już posiadam. I potwierdzam, te produkty są warte większych pieniędzy. Pozdrawiam

prowadzi stacjonarny. dlaczego nie maja swoich siedzib na wschodzie tylko na zachodzie i przyjezdzaja tu naciagac. chyba na zachodzie juz im sie nie udaje bo maja piekna opinie

starsi ludzie łatwy cel dla oszustów - garnki po 5 tysi, Macierewicz, "na wnuczka" itd

PANIE PHILIPIAK. DLACZEGO PAnSKIE NOWE ORYGINALNE GARNKI NA ALLEGRO SPRZEDAJĄ PO 3000 ZŁ - KUCHENKĘ INDUKCYJNĄ ZA 200 ZŁ  A POŚCIEL WEŁNIANĄ ZA 600 ZŁ ???  Nie podważając jakości garnków Philipiaka mam wątpliwości co do uczciwości w ich prezentacjach. Już na początku prezentacji dla 100-osobowej grupy stanowiącej w 99% kobiet w wieku około 60 lat zwabionych obietnicą otrzymania małej sztucznej choinki i wody toaletowej - prezentujący zachwalając komplet złozony z 4 garnków i patelni pokazuje ich cenę ze sklepu Philipiaka- 8200 zł. Sam twierdzi, że to wysoka cena. Następnie rozdaje wizytówki na których są jakieś cyferki, po czy ogłasza że kto ma cyfrę np 7  /BYŁO 7 OSÓB/ może nabyć te garnki po super niskiej cenie i jeszcze dostaje cenne prezenty w postaci kuchenki indukcyjnej z ich sklepu-1000 zł i kompletu pościeli wełnianej z ich sklepu- 4500 zł. Superniska cena garnków to 4700 zł !!!  Według cen sklepu firmowego JAK NIETRUDNO WYLICZYĆ - PREZENTY I "SKARBY" ZAKUPIONE NA PREZENTACJI ZA CENĘ 4700 ZŁ A WYCENIONE PRZEZ PHILIPIAKA NA 14 700 ZŁ  MOŻNA SPRZEDAĆ/KUPIĆ NA ALLEGRO ZA 4000 ZŁ. To ja wam sprzedam kota podwórkowego za 5 000 000 zł !!!

Ty się nie śmiej, bo za 15...20 lat prawdziwy kot moży być wart te pięć baniek.

Dobrze, że już tam nie pracuję..od początku coś mi śmierdziało oszustwem..Niech ten Pan poczyta sobie inne artykuły na temat garnów, i całej tej firmy bo jest ich wiele..

nie rozumiem... jeżeli ktoś wypowiada się pozytywnie i/lub ma dobrą opinię o produkcie to od razu do ataku przystępujecie. Jakie to żałosne. Powiedziałbym, że takie polskie. Skąd pewność, że na allegro nie kupię podróbek?

nie rozumiem... jeżeli ktoś wypowiada się pozytywnie i/lub ma dobrą opinię o produkcie to od razu do ataku przystępujecie. Jakie to żałosne. Powiedziałbym, że takie polskie. Skąd pewność, że na allegro nie kupię podróbek?

bo ludzie dochodza do wniosku ze za 3tys mozna miec to samo lub lepsze i chca odzyskac kase no ale jezeli dla ciebie wiarygodna jest opinia 60 babek w wieku 50-70 to zycze szczescia w zyciu

powiedzcie sami czy gdyby zapraszanych osób w starszym wieku nie mamiono prezentami ktoś chciałby tam pójść i marnotrawić 2-3 godziny? Dlaczego na takie prezentacje nie zaprasza się ludzi w średnim wieku promując im garnki podobno tak rewelacyjne? Byłem na kilku prezentacjach /lubie się pośmiać/ ,i z całą stanowczością mogę stwierdzić, że byłem tam najmłodszym emerytem.

a dlaczego panie w tym wieku miałyby być mało wiarygodne? Mnie wychowała babcia, teraz ma 87 lat i właśnie uczy się obsługiwać komputer, żeby przez skype`a ze mną rozmawiać jak wyjadę za miesiąc do Hiszpanii.  bo ludzie dochodzą do wniosku... srata ta ta. jedni kupują za 100, drudzy za 1000, inni za 3000. Darowanemu koniowi nie zagląda się w gębę, ludziom nie zagląda się do portfela

prezentacje kierowane są do osób mających dużo czasu, pewną emeryturę i słabe rozeznanie wartości oferowanych przedmiotów. Młodzi na codzień mający kontakt z internetem znają ceny z róznych portali aukcyjnych oraz SZANUJĄ pieniądze ciężko zarobione. Zdrowe jedzenie z supergarnka to słaby argument by za 3-4 garki zapłacić 5000 zł !!!