Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
"nasi" bracia już wyczesali w tym kraju wszystko co się tylko dało. Musicie się braciszkowie przenieść do innego kraju
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kolejna banda pojebów w sukienkach co to nie podlega niczyjej kontroli!!! Gdzie jest Piłsudski, Dzierżyński oni w mig zrobiliby z tym niekontrolowanym tałatajstwem porządek!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Joannici zawsze, od wieków opiekowali się osobami chorymi, dlatego nazywano ich "szpitalnikami". Puławy to ładne miasto, ale pełne głupiutkich dziennikarzy i takichże ludzi. Trudno się dziwić, że "joannici" to dla nich obcy temat. Co tu komentować? Głupotę dziennikarzy, którzy nie wiedzą, co piszą? Wietrzą sensację bo nie ma akceptacji jakiejś kurii z Lublina! A po co do cholery jakaś kuria? "Wątpliwa" jakość artykuliku, niski poziom dziennikarza, a urzędnicy mogliby się zając ważniejszymi sprawami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marku z Radomia, niestety ale nie masz pojęcia o czym piszesz. Albo też jesteś jednym z tych pseudo joannitów- samozwańców i do tego nie masz pojęcia o czym piszesz.    To niby zgromadzenie/zakon z Puław to przebierańcy, udający organizację, choć są nigdzie zarejestrowani. Prawnie nie istnieją. Jurysdykcja bp.Kordzika z Kościoła Starokatolickiego w RP - też nie wiele tu zmienia. To tylko zmyłka, że niby jest dekret, jakiś papier prawny…Ale to nic, absolutnie nic nie znaczy.   Za to znaczy przeszłość Prowincjała Generalnego ( swoją drogą co za językowy babol - albo jest się Prowincjałem - przełożonym danej prowincji zakonnej albo Generałem - przełożonym wszystkich prowincji zakonnych) eks księdza polskokatolickiego, związanego przez jakiś czas z rozłamową parafią na Modlińskiej, potem działającego w pojedynkę ( jako wolny kapłan udający rzymsko-katolickiego księdza) w Warszawie, Lędzinach, Wrocławiu, znów Warszawie, a teraz w Puławach. Nie tylko kuria w Lublinie przestrzegała przed jego działaniem. Ta Wrocławska także. Zresztą do wrocławskiego klasztoru wkroczyła policja i zabrała Prowincjała Generalnego w kajdankach….   Jak dobrze pójdzie, tu także skończy się to interwencją służb państwowych. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...