Nie pierwszy przypadek skręcania w lewo, mój klakson już kilku deb***i uczył... ale co z tego, prawda jest taka, że 90% tych których widzę skręcających w ten sposób, to LUB, LSW, LLB, LLE. Może przez przypadek
|
|
To w końcu motocyklista czy motocykl się zdeerzył z samochodem osobowym???? Raz piszecie, że motocyklista przeleciał nad dachem osobówki a drugi raz że się zderzył..... Co do osobówki to blachy LUB wszystko wyjaśniają....
|
|
Taka jest prawda o tych kierowcach z tymi rejestracjami codziennie mam z nimi do czynienia na mieście !!! |
|
MOTORY NA TORY!!!
|
|
LUB i wszstko jasne
|
|
bezmyślny palant spod lublina
|
|
To żaden przypadek, wieśki z LUB myślą że jest tak jak u nich ...a finał już nie raz mogłem zaobserwować w postaci takiego wypadku :/
|
|
Tam nagminnie skręcają w lewo, podobnie jak z Narutowicza w Piłsudskiego i najczęściej mają rejestracje z Lublina.
|
|
jakoś teraz nie widze komentarzy, że dobrze deb***owi.... że się sam wyeliminuje itp... jakoś nikt nie najeżdża na kierowce samochodu jak na wszystkich motocyklistów wrzuconych do jednego worka pt. "dawca organów, szaleniec" itp...
|
|
Dopisał bym jeszcze cześków z LKR, ostatnio poszedł mi taki na czołówkę wjeżdżając pod prąd na rondzie.
|
|
LUB, rzeźbiarze i sztukmistrze jakich mało. Zawsze jak widzę przed sobą samochód z tą rejestracją, uważam ( już dwie sytuacje miałem z LUB, w tym podobną z tym motocyklistą ).
|
|
Taak ...
|
|
rozumiem że nikt z LU tak nie jeździ. zobaczcie co się dzieje w Warszawie. wielkie nic z LU. Cioty
|
|
ale patrząc na uszkodzenia samochodu to motocyklem musiał nieżle zapierdzielać ....
|
|
ej, widziałem to
|
|
Wszyscy jesteście świetnymi kierowcami w tym mieście, reszta to wieś. Zastanówcie się tylko ile razy złamaliście przepisy? Odpowiem, ani razu, bo jeździcie MPK.
Życzę chłopakowi żeby szybko doszedł do zdrowia, może nie jechał szybko, ale się rozpędzał, wiem bo jechałem za nim.
Dobrze też, że jechałem słuzbowym samochodem, to miałem rejestrację LU... tylko to pozwoliło mi się w odróżnieniiu od wielu innych kierowców (gapiów) ruszyć w stronę poszkodowanego. Jakbym jechał LUB, to bym pewnie nie pomagał, bo byłbym wieśniakiem.
|
|
@ccc
Nikt tu nie mówi o "Warszafce", ani o Lu w tejże. Aż strach pomyśleć co by się działo z takimi LUB w Warszawie... Blady strach
|
|
Albo golf miał przerdzewiałe blachy... Sądząc po modelu lata świetności ma już dawno za sobą... |
|
Ludzie, zastanówcie się, o czym Wy piszecie. Niby rejestracja decyduje o tym, czy ktoś jest dobrym kierowcą czy nie?! Jeśli takie jest Wasze zdanie, to sorry, ale jesteście ograniczeni umysłowo. Miejsce zamieszkania nie ma nic do umiejętności prowadzenia samochodu. Takich samych idiotów można spotkać w Lublinie, jak i w Świdniku, Krasnymstawie czy podlubelskich miejscowościach. Wielcy miastowi z Was, a tacy ograniczeni...Żal. Od kilku lat mieszkam 3 km od granicy Lbn, wcześniej mieszkałem w Lbn, teraz mam rejestracje LUB i nie czuję się gorszy z tego powodu. Mało tego - nie raz idioci z rejestracją LU tworzą zagrożenie na drodze i powodują wypadki zarówno w mieście, jak i w podlubelskich miejscowościach. Wasze myślenie jest poniżej jakichkolwiek norm, ale na szczęście to świadczy tylko o Waszej inteligencji. Pozdrawiam.
|
|
Generalnie tylko prostak może twierdzić, że tablica rejestracyjna świadczy o umiejętnościach kierowcy - powiem ci więcej, jest pewnie nawet odwrotnie niż uważasz, bo tzw. kierowcy podmiejscy zapewne mają większy "przebieg", niż ci miejscy i w zasadzie nie głupieją na skrzyżowaniu, na którym nie ma sygnalizacji świetlnej, jak często zdarza się miejskim. |
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|