Kawał z długą brodą. Na Placu Czerwonym w Moskwie facet rzuca ulotki. Łapie go tamtejsza bezpieka. Patrzą, ale na kartkach nic nie pisze. Pada pyatnie: "O co chodzi?". Pytany odpowiada:
"Po ch... litery? I tak wszystko jasne".
Wydaje się, że sytuacja z nominacją jest podbna. I tak każdy wie, że się Karskiemu generał należy. Ale się bronią przed tym nogami i rakami. Oczywiście nie idzie o jakies biurokratyczne pisane na uzytek odmowy nominacji wygibasy. O co? Może się jednak dowiemy. Iwiński to nie jest postać z mojej bajki. Ale za to co robi dla pamieci Bohatera - wielki szacunek.
|
|
Módlmy się za tych, co sprawidliwości odmawiają. Jan Karski I tak pozostanie Generałem Polskiej Pamięci Narodowej.
|
|
A dlaczego nie tytuł prezydenta?
|
|
Na co nam taki niedouczony minister od zabawy w indian i w dodatku głupszy od posła Jońskiego(SLD) podobno historyka.......
|
|
Na co nam taki niedouczony minister od zabawy w indian i w dodatku głupszy od posła Jońskiego(SLD) podobno historyka.......Ale w nim tez płynie krew metysa i indianki, |
|
A może nawet krew Matki-Polski I Nieznanego Żołnierza?
|
|
Droga Pani Doktor rozumiem Pani rozgorycznie. Pocieszam jednak: dłużej klasztora niż przeora.
|
|
o mój rozmarynie rozwijaj sieeeeeeeeeeee
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|