|
Szczyt głupoty i gigantomanii , realizacja chorych ambicji za publiczne pieniądze .
|
|
Prawda |
|
|
Zaintrygował mnie ten artykuł, poszukałem więcej informacji i uważam, że inwestycja jest bardzo dobra. W Polsce zbyt często szuka się tanich, prowizorycznych rozwiązań, które w efekcie są beznadziejne, a w dłuższej perspektywie droższe. Tutaj mamy przykład kompleksowego planowania, przygotowano przemyślane tereny pod budownictwo mieszkaniowe, a u nas jest to praktycznie niespotykane. Życzyłbym sobie tak uprawianej polityki przestrzennej w innych miastach i gminach Polski.
|
|
|
Każda jednostka samorządowa ma prawo do budowy swojej tożsamości, jako mieszkaniec gminy jestem dumny, że będę obsługiwany w tak dostojnym gmachu, a nie w jakimś tam" kurniku" jak dotychczas i to na dodatek w sąsiedniej nieudacznej gminie miejskiej.
gratuluję wspaniałego przedsięwzięcia , które będzie służyło zapewne setki lat!!!!!!
|
|
|
I urzędnicy będą mieli warunki pracy jak na porządną gminę przystało.
Ta gmina ciągle zadziwia śmiałością planowania i skutecznością w działaniu
Kupuję tam działkę, tam jest przyszłość
|
|
|
Kupuj szybko i buduj się! Najlepiej z szerokim widokiem na pałac gminnego urzędu. Nie zapomnij codziennie biegać do urzędu, żeby załatwić jakąś sprawkę i przy okazji ponapawać się widokiem wspaniałej budowli. A po pobycie w gmachu wypad na pole, aby poodychać świeżym powietrzem. Niestety, do lekarza, apteki, fryzjera, sklepu, knajpy, itp. to i tak będziesz musiał pojechać do Terespola. Jak ktoś z Błotkowa będzie chciał zrobić zakupy w Biedronce i przy okazji załatwić sprawę w UG, to się trochę najeździ. Jak dla mnie, to bardzo zadziwiająca śmiałość, aby w szczerym polu stawiać gmach użyteczność publicznej. Zazwyczaj to kolejność jest taka, że najpierw powstają większe skupiska ludzkie (osiedla), a potem na ich zapotrzebowanie kolejne obiekty usługowe, czy też placówki użyteczności publicznej. Tutaj mamy do czynienia z działaniem odwrotnym, przez co urząd oddalił się od petenta. Teraz wójt ma nadzieje, że w ślad za nim "dokleją się" do UG w szczerym polu inne placówki publiczne. Ma nadzieje stworzyć nowe miasto - Terespol 2 - na wzór sowieckich miast, które powstawały wolą urzędowych decydentów. Może to się i uda. Zobaczymy. A propos, czy to będzie nadal Gmina Terespol, czy Gmina Kobylany? Jaki adres będzie miała nowa siedziba gminy? |
|
|
ja też chce działkę na tym nowym osiedlu
pozostawcie mi chociąż jedną narozną max 4- 5 arów
to nie terespol tam jest przyszłosć
warszawiacy na wschód i kupowąc działkę na górce w kob.
|
|
|
To jest Urząd Gminy a nie miasta, zatem mieszkańcom wszystkich Małaszewicz, Kobylan, Koroszczyna będzie bliżej niewątpliwie, a to 2/3 mieszkańców Gminy. A jak jeszcze po coś ktoś będzie jechał do terespolka, oprócz oczywiście białorusinów oblegających Biedronkę może zajrzeć do dzisiejszej siedziby urzędu, dokument przekażą odpowiedniej komórce. Niwątpliwie Urząd oddalił się od Terespolka spoza terenu zalewowego na pierwszą górkę poza strefę zalewową Bugu.
|
|
|
Co prawda , to prawda, w historii wszystkie kościoły, zamki i dwory zawsze budowano na górkach. To miejsce ma jeszcze jeden atut, jak się zabuduje wszystko będzie nowe, a nie jak u nas w Terespolu pożydowska komunalna buda sąsiaduje z nowym domkiem, a ten z kolei ma wychodek undzie ooo, koło którego dzikie wysypisko oblegane przez bażanty i rozpadająca się droga z PRLowskim chodnikiem. Pogratulować GMINIE śmiałych planów i konsekwentnej ich realizacji. Zazdrośnikom powiem ,że i tym razem ten się śmieje , kto śmieje się ostatni, to zalążek naprawdę nowej ery Terespolkiej ziemi, bo lepiej robić nowe niż pudrować stare. Staruszka dziewicą raczej nigdy nie będzie, a stare to dobre co najwyżej wino!
|
|
|
Ale w Gminie przynajmniej wiadomo gdzie będzie centrum, w naszym mieście nie wiadomo czy jest ono w Biedronce, czy na pitaczku, a może w koło ośrodka zdrowia, albo koło Wakuły, albo też przy kościele albo przy cerkwi a może koło pomnikowej wrony ??/
Prawie jednoulicowa miejscowość bez wyraźnego centrum, inaczej niż Piszczac, Janów Podlaski czy Międzyrzec!!!
|
|
|
Zlkwidować urząd burmistrza a miasto przejmie gmina.Będzie to jedna z bogatszych a więc i mieszkańcy miasta na tym skorzystają bo będą mieli opłaty niższe za media i podatki.a paru urzędasów weżmie się do roboty zamiast dmuchać w stołki!!! |
|
|
Ale co u nas w mieście zostanie ? Tylko proboszcz i ewentualnie sołtys????
|
|
|
Terespolek leżący w dolinie Bugu zawsze miał pod górkę , niezależnie czy spogląda na wschód czy na zachód. Jak się jest w dołku przez ponad 300 lat, to niby dlaczego mamy się wspiąć na wyżyny. Naiwni burmistrzowie którzy chcą sprawiać odwrót historii twierdząc ,że historycznie Brześć leży koło Terespola.
Historycznie miedzy warszawą a brześciem potrzebna była karczma i zmiana koni w połowie drogi, czyli w siedlcach i tak powstały Siedlce. Świat nie tylko nie kręci się wokół Terespolka, nawet lotnisko w Świdniku pokazano w Chinach. A POrtyjność we wioskach mających prawa miejskie takich jak TERESPOL sprawia , że Rządzący w nosie mają wszystkich lokalnych POlityków. PO Prostu Mamy Przerąbane na WIEKI . AMEN
|
|
|
Te złośliwe komentarze wywodzą się od autorów z gminu.
Miasto TERESPOL jak zresztą widać rozwija się wspaniale, świadczą o tym chociażby powstające inwestycje, aż serce rośnie.
Słowa uznania Panu Burmistrzowi Danielukowi, stara się jak widać baaaaardzo i nie jest butny.
|
|
|
Powstał wielki gmach, ale nie ma żadnej oferty pracy, nic w tym kierunku nie poszło do przodu. Ale to może i lepiej jak nie ma żadnej, a nie jak w urzędzie miasta, pojawiają się pseudooferty, zapraszają na rozmowy, a i tak zatrudniają swoich. I tylko śmiać się mogą, że tyle naiwniaków aplikuje. Banda je..na! Żenada. I mieszkańcy chwalcie tego swojego burmistrza. Zaznaczam że nie jestem ani z miasta ani z gminy Terespol, ale zupełnie postronną osoba.
|
|
|
Ale w Gminie przynajmniej wiadomo gdzie będzie centrum, w naszym mieście nie wiadomo czy jest ono w Biedronce, czy na pitaczku, a może w koło ośrodka zdrowia, albo koło Wakuły, albo też przy kościele albo przy cerkwi a może koło pomnikowej wrony ??/ Prawie jednoulicowa miejscowość bez wyraźnego centrum, inaczej niż Piszczac, Janów Podlaski czy Międzyrzec!!!jesteś żałosny-musi ci być bardzo ciężko żyć |
|
|
Powstał wielki gmach, ale nie ma żadnej oferty pracy, nic w tym kierunku nie poszło do przodu. Ale to może i lepiej jak nie ma żadnej, a nie jak w urzędzie miasta, pojawiają się pseudooferty, zapraszają na rozmowy, a i tak zatrudniają swoich. I tylko śmiać się mogą, że tyle naiwniaków aplikuje. Banda je..na! Żenada. I mieszkańcy chwalcie tego swojego burmistrza. Zaznaczam że nie jestem ani z miasta ani z gminy Terespol, ale zupełnie postronną osoba. a może on bierze przykład z twojego wójta , który wybudował wielki gmach a nie ma żadnej oferty pracy -ale pozatrudniał całe rodziny -nie widzisz tego ? a teraz w mieście pracuje 60% mieszkańców gminy których wójt ma głęboko w d....-powiedz żeby zaczął brać przykład z tego " złego" sąsiada i zatrudnił z 50 osób z miasta -co ty na to ? |
|
|
Ale w Gminie przynajmniej wiadomo gdzie będzie centrum, w naszym mieście nie wiadomo czy jest ono w Biedronce, czy na pitaczku, a może w koło ośrodka zdrowia, albo koło Wakuły, albo też przy kościele albo przy cerkwi a może koło pomnikowej wrony ??/ Prawie jednoulicowa miejscowość bez wyraźnego centrum, inaczej niż Piszczac, Janów Podlaski czy Międzyrzec!!!jesteś żałosny-musi ci być bardzo ciężko żyć Powstał wielki gmach, ale nie ma żadnej oferty pracy, nic w tym kierunku nie poszło do przodu. Ale to może i lepiej jak nie ma żadnej, a nie jak w urzędzie miasta, pojawiają się pseudooferty, zapraszają na rozmowy, a i tak zatrudniają swoich. I tylko śmiać się mogą, że tyle naiwniaków aplikuje. Banda je..na! Żenada. I mieszkańcy chwalcie tego swojego burmistrza. Zaznaczam że nie jestem ani z miasta ani z gminy Terespol, ale zupełnie postronną osoba.jesteś niby z daleka i piszesz bzdury!- faktem jest że wójt wybudował gmach w szczerym polu , -on lubi zwracać uwagę kontrowersyjnymi decyzjami -zapomniałaś dodać za jaką kwotę pożyczki! -gdyby burmistrz wziął taki kredyt to mieszczuchy by go zjadły --Ale jedno słusznie zauważasz -nie ma tu miejsc pracy w przeciwieństwie do burmistrza ,który jak tylko może stara sie aby zadowolić ludzi i co dziwne nie tylko mieszkańców miasta -zobacz ile osób z gminy znalazło zatrudnienie w mieście !!-wójt w życiu nigdy nie patrzy na przeciętnego człowieka -to panisko -car wschodu, "super " mocarz -w d..ma problemy swoich mieszkańców. |
|
|
Wiecie co, mam w nosie te nasze popaprane miasteczko.Pracuję w gminie bo nie jestem ani urzędnikiem , ani nauczycielem, ani szambonurkiem b....mistrza, ani też proboszczem i właśnie w gminie kupiłem działkę.Tam pracuje 70% mieszczuchów i gdyby nie gmina dawno bylibyśmy na zmywaku w Londynie.A tak tam wybuduję swój dom i tam będę mieszkał, by nie mieć wody w piwnicy jak mój stary .Na wsi jest zdrowiej i ludzie są lepsi.To chyba nasz mistrz ma bardziej nas w poważaniu niż jego sąsiad.Miało być nie widomo jak , a jest jak zawsze. To nic niezwykłego, że sąsiedni Urząd miał dosyć, Błotków też był głupi , że chciał być w mnieście przez co siedziba gminy została zaanektowana do miasta .Dziś to już standard , kogo tylko stać spieprza na wieś, bo tam jest wieś , a u unas ni to miasto ni to wieś.I tak naprawdę nigdy nie będziemy prawedziwym miastem!
|
|
|
To jest Urząd Gminy a nie miasta, zatem mieszkańcom wszystkich Małaszewicz, Kobylan, Koroszczyna będzie bliżej niewątpliwie, a to 2/3 mieszkańców Gminy. A jak jeszcze po coś ktoś będzie jechał do terespolka, oprócz oczywiście białorusinów oblegających Biedronkę może zajrzeć do dzisiejszej siedziby urzędu, dokument przekażą odpowiedniej komórce. Niwątpliwie Urząd oddalił się od Terespolka spoza terenu zalewowego na pierwszą górkę poza strefę zalewową Bugu.teraz to dopiero teren zalewowy i to w koło-nawet mały deszcz pozostawia po sobie slady i jakos nie widac nowych wzniosłych obiektów-zastanawiaja się długo nad tak fantastycznym miejscem czy co? Wiecie co, mam w nosie te nasze popaprane miasteczko.Pracuję w gminie bo nie jestem ani urzędnikiem , ani nauczycielem, ani szambonurkiem b....mistrza, ani też proboszczem i właśnie w gminie kupiłem działkę.Tam pracuje 70% mieszczuchów i gdyby nie gmina dawno bylibyśmy na zmywaku w Londynie.A tak tam wybuduję swój dom i tam będę mieszkał, by nie mieć wody w piwnicy jak mój stary .Na wsi jest zdrowiej i ludzie są lepsi.To chyba nasz mistrz ma bardziej nas w poważaniu niż jego sąsiad.Miało być nie widomo jak , a jest jak zawsze. To nic niezwykłego, że sąsiedni Urząd miał dosyć, Błotków też był głupi , że chciał być w mnieście przez co siedziba gminy została zaanektowana do miasta .Dziś to już standard , kogo tylko stać spieprza na wieś, bo tam jest wieś , a u unas ni to miasto ni to wieś.I tak naprawdę nigdy nie będziemy prawedziwym miastem!już się wyniosłes z miasteczka czy nadal tam wegetujesz ?-wiesz co proponuje ci jeszcze bardziej szczere pole niż tu przy E30 bo tu to wcale nie takie fajne miejsce -znam duzo ciekawsze niż w tych zalewowych dołkach |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
