Kto ma chęć nie czyta fantazję dla pokrzepienia serc,Narodowe czytanie trylogii,to propaganda dawnych scen.
|
|
Kto ma chęć nie czyta fantazję dla pokrzepienia serc, Narodowe czytanie trylogii,to propaganda dawnych scen.No i bardzo dobrze! Naród bez swiadomości historycznej skazany jest na wymarcie. |
|
No i bardzo dobrze! Naród bez swiadomości historycznej skazany jest na wymarcie.Żeby świadomość mieć,najpierw prawdy historycznej trzeba się nauczyć,że żródeł naukowych. |
|
Żeby świadomość mieć,najpierw prawdy historycznej trzeba się nauczyć,że żródeł naukowych.Nie do końca się zgodzę. Na dziełach Sienkiewicza wychowały się całe pokolenia polskich patriotów. I nie tylko zreszta polskich, bo np. postać Kmicica jako źródło swojej zyciowej inspiracji wymienial Stanisław Bułak - Bałachowicz (Białorusin!). Nazwiska bohaterów Trylogii były częste (jako pseudonimy) w drugowojennej konspracji i w róznych formacjach zbrojnych Państwa Podziemnego - sporo tam było Kmiciów czy Zagłobów. O czyms to swiadczy! Czy dzieła naukowe spełniłyby podobną rolę wychowawczą? Nie sadzę. Sięgnięcie po nie jest dopiero kolejnym krokiem w zapoznawaniu się z historią. Na poczatku zaś sa popularfne ksiązki, filmy, nawet komiksy. Abstrahujac zaś od Sienkiewicza, to myślę, ze obecnie nieco podobną (chociaz oczywiscie nieporównywalną) rolę odgrywa serial "Czas Honoru" - przynajmniej takie są moje spostrzeżenia. . Ostatnio edytowany 27 sierpnia 2014 r. o 21:27
|
|
Dla innych kłamstwo jest prawdą,a prawda jest kłamstwem.
|
|
Rzekł Piłat:
- Cóż to jest prawda...?
....
Historia jakże łatwo manipulować...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|