Taki "cud nad Wisłą" zdarza się tylko raz na sto lat. Niemcy byli zdecydowanie lepszą drużyną
i gdyby nie Szczęsny, to byłoby bardzo źle. Taka taktyka "kopnij do przodu i biegnij,
a może coś się uda", to się nadaje na podwórko.
|
|
Wygrali bo ciężko trenowali. Według mnie, nie było tam farta.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|