Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

SŁOWO PODLASIA - zło konieczne

Utworzony przez Wieckowska, 17 lutego 2009 r. o 20:23
Czy ktoś wierzy w rzetelność tygodnika Słowo Podlasia? Przecież wartość tej gazety to w zasadzie 'wartość opałowa', a raczej podpałkowa do pieca CO. Zawartość gazety wypełniona są krótkimi, zdawkowymi informacjami o różnego rodzaju zdarzeniach w regionie: co ktoś komuś ukradł, ktoś kogoś pobił, starosta pokazał się przy otwarciu tego czy owego, kolejny ksiądz wyświęcił jakąś drogę lub budynek. Naczelne miejsce na pierwszej stronie zajmuje jakiś artykuł żywcem ze szmatławca z serii: "zabił ojca matki siostrę nożycami do strzeżenia owiec", "pobili się na śmierć za 55 groszy", "W Pipidówce straszy zmarły sierżant". Oczywiście ładnie okraszony czarnym napisem na pół strony, jak w klasycznym tabloidzie. W środku ogłoszenia - to co lud lubi najbardziej. A może coś kupię? A może sprzedam? A może zareklamuję pizzerię? A może po raz setny dam ogłoszenie o pracy w sklepie spożywczym 'Anka'? To chyba najbardziej wartościowa część gazety... Czy szanowni redaktorzy ze Słowa Podlasia zajęli się czymś konkretnym? Czymś naprawdę 'poważnym' i potrzebnym dla regionu? Tematów jest sporo - może coś o zatrudnianiu po znajomości w urzędach? O wszechpanującym nepotyźmie (zatrudnianiu rodziny). Nie trzeba dużo szukać - pierwszy lepszy urząd gminy, starostwo, urząd miasta, agencję. Proszę sprawdzić nazwiska - jak to możliwe, że w tym samym urzędzie pracują osoby o tych samych nazwiskach? Przypadek? Nie, nie, nie. Rodzinka. A ile jest zatrudnionych szwagrów, synowych czy też dalszej rodziny? Czy kiedyś Słowo Podlasia poprosiło publicznie któregoś wójta o odpowiedź dlaczego zatrudnił daną osobę, skoro do konkursu były zgłoszenia bardziej wykształconych osób? Dlaczego nikt z redaktorów nie udał się do jakiegoś urzędu i nie dowiedział się dlaczego większość warunków co do przyjęcia do urzędu jest ustawiona pod konkretnego kandydata? Np. konieczność posiadania doświadczenia w administracji minimum 3 lata? Przecież z ustawy to nie wynika, a kandydat pobłogosławiony wcześniej ma taki właśnie staż, więc za pomocą tego kryterium odsiejemy część kandydatów. Tu 3 lata tam rok i wszystko wygląda cacy. A uzasadnienie przyjęcia na konkretne stanowisko pracy? "XY spełnia podstawowe wymagania określone w ogłoszeniu o naborze (...) Ponadto zaprezentowała się, jako osoba zdyscyplinowana, obowiązkowa i komunikatywna." W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej ktoś się zaprezentował jako osoba obowiązkowa, czy zdyscyplinowana? Ciekawe jak? To są tematy, które są przydatne dla lokalnej społeczności. Tematy którymi żyjemy, przez które męczy nas wewnętrzne rozdarcie: wyjechać w cholerę za granicę, skoro i tak bez znajomości do urzędu mam nikłe szanse by się dostać czy też dziadować tutaj. Nie, nikt nie będzie podcinał gałęzi na której sam siedzi - a zmiana gałęzi jest zbyt trudna. Po co się narażać wójtom, komendantom, księżom i kierownikom. Lepiej i łatwiej karmić ludzi bzdetami, szpalty gazety wypełniać zdjęciami roczniaków, pięciolatków, gimnazjalistów, studniówkowiczów, pięćdziesięciolatków itp. Czy ktoś ostatnio przeczytał tam jakikolwiek interesujący artykuł, na miarę prasy krajowej? Taki jeden artykuł na stronę lub dwie. O czymś interesującym, o czymś świeżym - może być o polityce, religii, zagranicy, wychowywaniu dzieci, technice. Ja nie - tam oprócz ogłoszeń i krzyżówki nic nie ma, dlatego rzadko biorę tą gazetę do ręki. Śmiem twierdzić, że siła tej gazety tkwi właśnie w dochodach uzyskiwanych z ogłoszeń, bez ogłoszeń gazeta by padła w miesiąc. Albo musiałaby się zmienić w ciekawy tygodnik...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy Słowo w ostatnim numerze broni kogoś z PSL? I kogo reprezentuje? Jaką lekturę wykorzystuje do tego SP? Jakie forum ma SP? Czy pozwala na wymianę poglądów i opinii? Jaka partia jest teraz słuszna wg SP?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mialem doczynienia z red. i grabowski któremu przedstawilem żeczywiste dowody swiadczące o mijaniu sie z prawda na łamach S P wójta z tucznej . szanowni panstwo nie widzialem bardziej zaklamanego człowieka który tak umie manipulowac faktami. moja szczerość obruciła sie przeciwko mnie. po niedlugim czasie czekając na artykul zostałem zaczepiony przez kolegę wójta i pomowiony o donosicielstwo. dzisiaj wiem ta gazeta jest na usługach jednej parti...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
potwierdzam również, gazeta SP jest także na usługach władzy z ratusza Janowskiego, szczególnie dotyczy to wójta Jacętego który zawsze opisany jest w samtch superlatywach, co jest sprzeczne z rzeczywistością. A zawdzięcza to głównie dla Korwina. Wynika z tego że zielono jest wszędzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Macie rację SP służy zielonym
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
mialem doczynienia z red. i grabowski któremu przedstawilem żeczywiste dowody swiadczące o mijaniu sie z prawda na łamach S P wójta z tucznej . szanowni panstwo nie widzialem bardziej zaklamanego człowieka który tak umie manipulowac faktami. moja szczerość obruciła sie przeciwko mnie. po niedlugim czasie czekając na artykul zostałem zaczepiony przez kolegę wójta i pomowiony o donosicielstwo. dzisiaj wiem ta gazeta jest na usługach jednej parti...
Tez byłem w takiej sytuacji tyle że z innym redaktorem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cenimy sobie Pani wypowiedzi !!!! Po dzisiejszej wypowiedzi o szkalowaniu wójtów w Internecie, Słowo bedę czytać w sklepie,ale go nie kupię, nie dam mojego grosza dla takich dziennikarzy choć myślę koniecznosc zmuszała do zrehabilitowania za inny artykuł o cerkiewce w Starym Pawłowie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Słowo Podlasia jest the best, napewno lepsza od wspólnoty gdzie nawet nazwisko potrafią przekręcić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Słowo Podlasia jest the best, napewno lepsza od wspólnoty gdzie nawet nazwisko potrafią przekręcić.
a zauważyłeś że numer gazetki "Słowo Podlasia" bez kilku fotek posła FRANCISZKA J. STEFANIUKA (od dziś Jurka z Drelowa) otwierającego remizy strażackie to numer stracony???... więc gazetka tzw. niezależna "Wspólnota" podąża również tą sprawdzoną drogą i dziś w niej mamy: sylwetkę Franciszka Jerzego Stefaniuka, posła na Sejm RP pt. "Z małej wsi trafił do Sejmu"... "Franciszek Jerzy Stefaniuk twierdzi, że gdyby zaczynał życie od początku robiłby wszystko aby pozostać tym, kim jest teraz. Dzieciństwo i młodość wspomina jako czas ciężkiej pracy na roli. Po podstawówce nie poszedł do szkoły. Musiał zostać, by zająć się rodzinnym gospodarstwem. Polityka pojawiła się w jego życiu bardzo wcześnie. Nie zmieniła go jednak. Pozostał naturalnym, tryskającym humorem Jurkiem z Drelowa"... wziął i trafił? oj, głupie te ludzie na wsi... taka konkluzja: jedynym celem biznesowym gazetki "Słowo Podlasia" jest nachalna promocja osoby posła Stefaniuka i nic wiecej... i robi to nachalnie od lat już 20-stu, bo to jest ORGAN PRASOWY PSL-u!!! więc kupując co tydzień gazetę wspomagacie bialski PSL i posła Stefaniuka!!! pomyślcie o tym ludzie!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ten ponizszy interesujacy tekst nieznanego autora ukazal sie kiedys (2007-12-12) na forum gazety bialskiej... wklejam po drobnych korektach m.in. usunalem nazwiska i miejscowosci... ale kazdy wie o co i kogo chodzi chodzi... Wady SP Tylko wady, bo o jakich zaletach można mówić? Wkładka z ogłoszeniami, czy program telewizyjny? Przede wszystkim każdy musi sobie uświadomić, iż ta gazeta to tuba propagandowa gruzowiska dawnego ZSL ze 112 letnią gwarancją. Mamy już dość gęby posła z drelowskich morgów FJS, która zajmuje całe strony SP. Ta nazwijmy gazetka pilnuję interesów PSL-owskiej sitwy, której dostało się po Okrągłym Stole Południowe Podlasie i Lubelszczyzna. Weźmy chociaż kilka ostatnich tygodni. Nie tak dawno SP pisało jakże patriotycznie podniośle o odsłonięciu pomnika bitwy stoczonej pod Jabłoniem przez wojska gen. Kleeberga w 1939 roku z Sowietami. Do reportażu dołączono zdjęcie. Czy czytelnik miał możność obejrzeć ten pomnik na łamach SP? Nie! Za to musiał wbić sobie do pamięci jak wygląda (na zdjęciu) symbol PSL-owskiej sitwy, tzn. czterolistnej koniczynki, która zwieńczała PSL-owski sztandary, tak jakby to On był bohaterem tej uroczystości. Swoją drogą żal sympatycznej koniczynki, która musi być symbolem tych kołtunów. Wszak wybory się zbliżały i trzeba było biedny ludek podlaski tumanić na kogo głosować. Albo to co całkiem ostatnio SP wytropiło. Napisali o radnym powiatowym Ł., który oddał nienależne pieniądze do budżetu gminy. Fakt, że pieniądze mu się nie należały ale On te pieniądze oddał, to co tu robić sensację! Uczciwy człowiek. Chodziło w tym wszystkim tylko o to, aby pokazać, jak to radny z Samoobrony (wtedy jeszcze ów radny był w Samoobronie) zły, a jaki dobry Wójt gminy T., oczywiście PSL-owski, bo pilnuje kasy. Może tak jakaś gazeta zechce się tym tematem zainteresować, oczywiście nie SP, strażniczka interesów PSL-owskiej sitwy, bo problem naprawdę jest poważny. Weźmy choćby naszą gminę Z. Tu Wójt (PSL) nie ściga swojego partyjnego kolegę W. K., też radnego powiatowego, który bierze pieniądze za uczestnictwo w pracach Rady Powiatu oraz pieniądze za wykonywanie obowiązków dyrektorów Zespołu Szkół w Z. i GZEAS-u już od wielu, wielu lat! Kupa kasy jest do zwrócenia! Ale zwracać nie musi, brać będzie dalej, bo interesów pilnuje partyjny kolega na stołku wójta - S., a SP przekrętem się nie zajmie, bo ta "obronę interesów PSL-owskiej sitwy ma zapisaną drobnym maczkiem w podtytule". Każdy pamięta co przed laty SP miało wpisane w tzw. podtytule: Organ prasowy PZPR. Z przepisów wynika, iż pracownik nie ma prawa do wynagrodzenia za czas zwolnienia od pracy wynikającego z wykonywania mandatu radnego. To tyle na temat tego tumaniącego tygodnika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Popieram opinie to tygodnik PSL jednodstronie szkalujący ludzi i szukajacy taniej sensacji. Pan grabowski to małe piwo i do pięt nie dorówna red. Włodarczykowi. Od miesiaca juz nie kupuję , najwyzej przegladam w sklepie i niech sobie zabierają ten szmatławiec . Prawdziwe są tylko nekrologi choć smutne ale prawdziwe. reszta to szmira.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przestańcie kupować Słowo!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gratruluję niektórym podlasiakom patriotyzmu lokalnego, jeżeli jesteś nawet z PiS to idż w PISU , ale przynajmniej udawaj dżentelmena choćby ci słoma wystawłaq z cholew.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiaea w przekaz SP to głupota a nie patriotyzm.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Wiaea w przekaz SP to głupota a nie patriotyzm.
JA TAM PODAJĘ SWOJE OGŁOSZENIA I CO NIE BĘDĘ MIAŁA JUŻ ROBOTY !!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To może zamiast kupować Słowo Podlasia słuchać moherowych stacji nawołujących do nienawiści żydów????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Słowo schodzi na psy i dobrze!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
To może zamiast kupować Słowo Podlasia słuchać moherowych stacji nawołujących do nienawiści żydów????
Jakie to stacje nawołują do "nienawiści żydów" ? bo ja raczej widzę stacje propagujące nienawiść do Polski i Polaków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Słowo schodzi na psy i dobrze!
Powstałe wypowiedzi na forum spowodowały ograniczenia w nadużyciach WŁADZY i działania na granicy prawa i wbrew prawu\\\\\\\\ jet to już widoczne gołym okiem. \należy się z tego cieszyć że jest możliwość kontroli władz. Prawidłowym działaniem władzy samorządowej powinna zajmować się rad gminy lecz tego nie robi. W tym celu jest jeszcze możliwość ograniczeń ich działań przez wypowiedzi na forum itp. na tym polega demokracja. GAZETA SP NIE ZAUWAŻA NIEPRAWIDŁOWYCH DZIAŁAŃ WŁADZY I w OWCZYM PĘDZIE BRONI ICH JEST TO NEGATYWNE ZJAWISKO, A NAWET PATOLOGIA. SP TRACI NA POPULARNOŚCI I ZYSKACH OD SPRZEDAŻY GAZETKI.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
To może zamiast kupować Słowo Podlasia słuchać moherowych stacji nawołujących do nienawiści żydów????
Nie, lepiej kupować SP - organ PSL, w którym aż roi się od antysemitów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 6

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...