Kogo jeszcze obuto w CITY-SPORT na Brzeskiej w Białej?. Zakupiliśmy buty sportowe PUMA za 200 zł, po półrocznym użytkowaniu rozkleiły się. Zareklamowaliśmy, i spotkaliśmy się z odmową uznania reklamacji. Pismo odmowne "z automatu" więc olewka dokładna. Mniej więcej tłumaczenie jest takie: nie występuje tu niezgodność towaru z umową, czy coś takiego. Po liczbie porządkowej reklamacji widać, że jest nas "obutych" ok. 50 osób.
|
|
Też tak mam.
informujemy, iż w oparciu o pstanowienia Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu Cywilnego z dn. 27.07.2002r Dz. U. Nr 141 poz. 1176 nie stwierdzono niesgodności towaru konsumpcyjnego z umową. Wystepujące w zareklamowanym towarze uszkodzenia wynikają z warunków i sposobu eksploatacji oraz naturalnych zmian użytkowych. Z tego też wzgjędu, firma City Sport sp. z. o. o. nie znajduje podstaw do uznania Pana/Pani roszceń reklamacyjnych za zasadne.
Z poważaniem
CITY SPORT Sp. zoo
Asystentka Dyrektora Działu Reklamacji
/podpis/
|
|
Są dwa rozwiązania, albo nie kupować butów sportowych ale trzewiki i lakierki ze skóry albo wybierać przyjaznych klientowi sprzedawców. Bo dziś większość butów produkuję się w krajach gdzie koszta produkcji są niski ale my powinniśmy mieć prawo do wymiany wadliwego towaru. Ale bardzo dobrze, że ktoś napisał o tym sklepie, przymierzałem się do zakupu butów do biegania, teraz wiem żeby ten sklep omijać szerokim łukiem! Tak się tworzy postawę obywatelską! Nieuczciwych sklepikarzy trzeba piętnować a uczciwych promować!
|
|
No tak. Jeżeli w tym jednym sklepie już do początku kwietnia przyjęto 50 reklamacji.
Przy najniższej cenie obuwia w tym sklepie ok. 200zł. To nabito w butelkę klientów
na ok. 10tyś zł. Pogratulować.
|
|
Tak zgadzam się omijajcie ten sklep szerokim łukiem.Kupiłem tam piłkę nożną za 80 zł.Po napompowaniu i używaniu przez jakiś tydzień okazało się ,że nie jest okrągła tylko jajowata.Po zgłoszeniu się do sklepu usłyszałem m.in. że piłka UWAGA cytat:"MUSIAŁA BYĆ ZBYT MOCNO KOPANA" i oczywiście reklamację odrzucono.Ten sklep to jedna wielka pomyłka.
|
|
Piłka, buty czy też cokolwiek innego, klient nasz Pan! Powinno być głoszone przez właściciela sklepu a nie "klient - frajer". Nie chcę siać anty reklamy tego sklepu ale skoro sami sobie taki los zgotowali to jedyne co zostaje to napominać! Dobrze, że Bialczanie piszą, które sklepy są dobra, a które omijać.
|
|
Zupełnie was nie rozumiem, jasna sprawa, ze nikt nie uzna reklamacji kiedy gołym okiem widać, ze obuwie jest zniszczone, że bylo uzytkowane intensywnie i źle konserwowane.
Kupujecie tanie buty za dwieście złotych i wymagacie solidnej jakosci?
No sorki, ale obuwie i ciuchy popularnych i znanych firm są coraz gorsze.
Np. moje adidasy za prawie 400 zł z ubiegłego roku własnie się rozpadają i co? Mam reklamować? Po co?
Koszulki reeboka po kilkakrotnym upraniu wyglądają jak szmata. I to nie są tanie podróbki z bazaru.
W city-sport kupuję od dawna jednak przez ich stronę w necie i nigdy nie miałem problemów z wymianą lub zwrotem towaru.
Jednak nie jestem do końca zadowolony z ich usług. Strona jest rzadko o ile w ogóle aktualizowana, zamawiajac kilka rzeczy dostaję jedną gdyż akurat tylko ona jest dostępna. To jest bardziej irytujące niż całkiem naturalny sposób zużywania się obuwia. Nie przesadzajmy, o obuwie też trzeba dbać.
|
|
Ale "numerant". Wymienia, zwraca i jeszcze jest z tego zadowolony. Ten to ma fart. Warszawiacy nas podlasiaków mają za durniów fundując ten sklep z towarami na wystawkę, niestety nie do użytkowania codziennego. |
|
Szybciej nie liczy na to, ze zakupione przecenione obuwie będzie "służyć" przez kilka sezonów. Ile osób kupuje w city sport, bo taniej płacą za oryginały a nie podróbki z Ukrainy i jeszcze narzekają jak stare baby. Nikt wam przecież nie każe kupować tych produktów w tym sklepie. Są inne. |
|
Tak. To był ten jeden, jedyny raz. Nigdy więcej.
A słyszałeś "gościu" o gwarancji i rękojmi. Przy ladzie mówią, że dwuletnia.
|
|
Taa, to sobie dokładnie poczytaj co obejmuje gwarancja a czego nie. Jak zniszczyłeś buty bo o nie odpowiednio nie dbałeś to ci zaden sklep nie uzna gwarancji. |
|
No i tak "wkoło Macieju". Buty nie są zniszczone. Buty są rozklejone.
Zresztą o czym tu my mówimy. Liczba skarg do Federacji Konsumentów. Rzeczników Konsumentów i Sądów Polubownych przy Federacji Konsumentów na złej jakości obuwie i nie respektowanie postanowień gwarancyjnych świadczy o tym, że sprzedawcy nagminnie i notorycznie uchylają się od słusznych żądań klientów.I tyle w temacie butów. Sprzedawcy liczą na to, że klient wobec niewielkiej wartości rzeczy reklamowanej poprostu nie będzie dochodził swoich słusznych praw choćiażby ze względu na przewlekłośc procedury. Nawet do trzech lat.
|
|
I warto za 200 zeta przez trzy lata ciagać się po sądach? Sami producenci nie przykładają się do tego aby ich produkty miały wysoką jakość wychodząc z założenia, że im szybciej się rozpadną tym szybciej klient kupi nowe i interes się kręci. Nikt nie zwraca na to uwagi a jak komuś zależy na kasie to niech sobie kupi tańsze, tyle samo wytrzymają. |
|
koleś co to znaczy intensywnie użytkowane?? To, że się kroków za dużo na jeden dzień zrobiło?? To, że się za krótkie te kroki stawiało?? Pfff..... I mógłbyś 'Panie, a ja mam buty za 400 zł' się nie wywyższać czego ty i ile oryginalnego nie zamawiasz w necie, bo w krajach gdzie to się produkuje twoje "drogie" buty kosztują tyle co u nas tanie trampki |
|
Ludziska!!
Właśnie dostałem odpowiedź i paczkę z butami reklamowanymi przeze mnie. I jak myślicie?? Reklamacja odrzucona. Szczerze odradzam zakupy w tej sieci. Moje buty rozkleiły się po ok. 8 m-cach, zareklamowałem, naprawili. W międzyczasie naprawiałem u szewca, bo oczywiście znowu się rozkleiły. Dzisiaj ponownie dostałem pismo informujące o odrzuceniu reklamacji. Ale tym razem nie dam satysfakcji personelowi niezorientowanemu na rozwiązanie problemu klienta i spotkam się z rzecnikiem bezstronnym. Zobaczymy jak sprawa się skończy. Nie chodzi o kasę tylko o zasadę, bo niestety wielu sprzedawców nieuczciwie stawia sprawę i my, klienci musimy jakoś z tym walczyć!
|
|
Kup se nowe "najki" na bazarze i nie narzekaj.
|
|
buty kupione w tym sklepie cena 200zł And1
rozkleiły sie po 2 dniach reklamacja niby uznana podobno skleili na goraco
nastepne 2 dni i to samo znowu reklamacja ale tym razem okazało się ze reklamacji juz nie uznano
poszedłem do niezaleznego eksperta koszt 15 zł okazało się że buty maja wadę konstrukcyjną
idę do Państwowej Inspekcji Handlowej zobaczymy czym sie skończy ?
Ludzie dlaczego dajecie sie nabijac w butelkę jak sami nie będziemy walczyć o swoje kto to zrobia za nas
a takie sklepy bedą na nas żerować i dorabiac sie majątków a my chodzić w dziurawych butach.
|
|
wiecie cooo.. odrzucenie reklamacji zdarzają sie w każdym sklepie.. a tak szczerze to ten sportowy w Białej na Brzeskiej jest moim ulubionym sklepem! moja siostra zaniosła tam bluze bo sie zmechaciła i reklamacje uznali.. jestem bardzo zadowolona z tego sklepu.. a obsługa jest fantastyczna! ) bardzo mili i można z nimi pogadać o wszystkim :-) nie to co house!!!!! obsługa wręcz fatalnaaa... nie uprzejmi.. za to w sportowym .... niebo a ten przystojny Pan blondyn.. aj:))
co do tych reklamacji to rzeczywiście trudna sprawa ;/ ale to na pewno nie wina akurat tego sklepu, tylko producenta.. ja nie zrezygnuje z odwiedzania tego sklepu :-)
|
|
Nie kupuj więcej w tym sklepie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
żeby nie było już tam nie pracuję ,ale pod tym względem ,będę ich bronić .każde buty które są u nich kupowane mają swoje przeznaczenie np indoor ,tenis, fitnes ,moto sport classic itp, także reklamacje są uwzględniane pod tym kątem bo jeśli kupiliśmy buty do tenisa to mamy w niego grać a nie w tych butach chodzić na codzień , nie można prać butów w pralce,suszyć przy grzejniku tołatwo sprawdzić jak ktoś ma doświadczenie,a co do reeboka to naprawdę jeśli chodzi o jakośc najgorsza marka , polecam adidasa ))
|
Strona 1 z 5
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|