Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Ale uczą czego? Zdać egzamin na prawo jazdy, czy też może uczą jazdy i kultury na drodze?? Bo niestety w naszym kraju szkoły nauki jazdy nie są po to aby nauczyć przyszłych kierowców jazdy i kultury na drodze, tylko po to aby nauczyć jak zdać egzamin (słynne " jak zaczep tylnej wycieraczki będziwe na wys. pachołka, to odbijaj"). Jak widzimy, na naszych ulicach i drogach msci się to potem w okrutny sposób. Peisi giną na przejsciach, bo kierowców nikt nie nauczył, że kultura wymaga, aby oczekującego na przjście pieszego przepuścić. Dwupasmówki są zakorkowane, bo nikt kierowców nie nauczył, ze zgodnie z art. 16 ust 3 prawa o ruchu drogowym należy poruszac się prawym pasem, lub mozliwie bliko prawej krawędzi jezdni. Dochodzi do wypadków przez hamstwo (wyprzedzanie na trzeciego, zajeźdżanie drogi) bo, nikt nie nauczył na kursie kierowców kultury i tego, że inny na drodze to partner, a nie wróg (nie puszczaj go, a co niech sobie postoi", albo " olej innych, niech to oni na ciebie uważają, to nic że jedziesz 20 km/h przez skrzyżowanie"), itd. itp.  Zamiast akucji "10 mniej" zacznijmy lepiej akcę "Szkoło nauki jazdy, ucz kultury na drodze i jazdy, a nie jak zdac egzamin!!"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jednym słowem beznadzieja ,a i poprawy nie widać!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Osk Jazek Najlepsi:-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O.S.K. RAMBO To była najwieksza zdawalność, szkoda że nikt nie prowadził kiedyś takich statystyk,kto się tam uczył ten wie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego w rankingu są tylko OSK które przeszkoliły tak dużą liczbę ludzi ?? To dyskryminacja mniejszych dobrych OSK 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bo małe szkoły nie stać na reklamę w gazetach - dlatego w rankingu ich niema.proste? Ja w takiej szkole robiłem kurs i uważam że nie ma co sobie głowy zwracać rankingami tylko pytać znajomych o dobrego instruktora, który uczy jeździć a nie tylko zdać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tylko że nikt nie patrzy na to jaki stosunek do zdających mają sami egzaminatorzy... często zdarza się tak, że oblewają za takie pierdoły że szok...mogliby zrobić statystykę u którego egzaminatora zdawalność jest największa i byłoby wiadomo wszystko
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O Chełmie to już nikt nie wspomniał;p Ja w Chełmie robiłam kurs w LTeam, nowa szkoła ale instruktor już od kilku lat pracuje. I mimo, że to nie jest jakaś wielka szkoła obreklamowana w mediach to teraz do żadnej iinnej szkoły bym nie poszła. Zdałam za pierwszym razem a moje pierwsze lekcje nie wskazywały na wielki talent do jazdy;p
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale uczą czego? Zdać egzamin na prawo jazdy, czy też może uczą jazdy i kultury na drodze?? Bo niestety w naszym kraju szkoły nauki jazdy nie są po to aby nauczyć przyszłych kierowców jazdy i kultury na drodze, tylko po to aby nauczyć jak zdać egzamin (słynne " jak zaczep tylnej wycieraczki będziwe na wys. pachołka, to odbijaj"). Jak widzimy, na naszych ulicach i drogach msci się to potem w okrutny sposób. Peisi giną na przejsciach, bo kierowców nikt nie nauczył, że kultura wymaga, aby oczekującego na przjście pieszego przepuścić. Dwupasmówki są zakorkowane, bo nikt kierowców nie nauczył, ze zgodnie z art. 16 ust 3 prawa o ruchu drogowym należy poruszac się prawym pasem, lub mozliwie bliko prawej krawędzi jezdni. Dochodzi do wypadków przez hamstwo (wyprzedzanie na trzeciego, zajeźdżanie drogi) bo, nikt nie nauczył na kursie kierowców kultury i tego, że inny na drodze to partner, a nie wróg (nie puszczaj go, a co niech sobie postoi", albo " olej innych, niech to oni na ciebie uważają, to nic że jedziesz 20 km/h przez skrzyżowanie"), itd. itp.  Zamiast akucji "10 mniej" zacznijmy lepiej akcę "Szkoło nauki jazdy, ucz kultury na drodze i jazdy, a nie jak zdac egzamin!!"
Zabawny jesteś. Nie wiem jaką Tobie wiedzę przekazano na kursie, tym bardziej, Ty nie wiesz czego uczą obecnie na kursach. Nie pisz więc bzdur. Jeżeli uczono Cię na tę nieszczęsną "wycieraczkę" to szczerze Ci współczuję, widocznie złą szkołę wybrałeś... Po pierwsze w Polsce zgodnie z przepisami jeżdżą tak naprawdę głównie pojazdy nauki jazdy oraz pojazdy egzaminacyjne i zazwyczaj to one jadą prawym pasem i trzymają się blisko prawej krawędzi. Wiedza jest więc przekazywana, a co jest robione z nią dalej, to już inna sprawa. Zgodzę się, że kładzie się nacisk na "jazdę pod egzamin" bo inaczej mało kto zdałby prawo jazdy, nie oszukujmy się ;) Instruktorzy, których znam, uczą też "życiowej", ale i kulturalnej jazdy, możesz być o to spokojny. Pozdrawiam   PS jeżeli już cytujesz art. to rób to dokładnie, bo o tym że: "Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni [...] dowiadujemy się z Art. 13 ust. 4  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zabawny jesteś. Nie wiem jaką Tobie wiedzę przekazano na kursie, tym bardziej, Ty nie wiesz czego uczą obecnie na kursach. Nie pisz więc bzdur. Jeżeli uczono Cię na tę nieszczęsną "wycieraczkę" to szczerze Ci współczuję, widocznie złą szkołę wybrałeś... Po pierwsze w Polsce zgodnie z przepisami jeżdżą tak naprawdę głównie pojazdy nauki jazdy oraz pojazdy egzaminacyjne i zazwyczaj to one jadą prawym pasem i trzymają się blisko prawej krawędzi. Wiedza jest więc przekazywana, a co jest robione z nią dalej, to już inna sprawa. Zgodzę się, że kładzie się nacisk na "jazdę pod egzamin" bo inaczej mało kto zdałby prawo jazdy, nie oszukujmy się ;) Instruktorzy, których znam, uczą też "życiowej", ale i kulturalnej jazdy, możesz być o to spokojny. Pozdrawiam   PS jeżeli już cytujesz art. to rób to dokładnie, bo o tym że: "Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni [...] dowiadujemy się z Art. 13 ust. 4  
Art.16 ust. 4 teraz mój błąd ;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgodzę się, że kładzie się nacisk na "jazdę pod egzamin" bo inaczej mało kto zdałby prawo jazdy, nie oszukujmy się ;) Instruktorzy, których znam, uczą też "życiowej", ale i kulturalnej jazdy, możesz być o to spokojny. Pozdrawiam    
  Z prędkością 60 km/h poza terenem zabudowanym, 40 km/h na terenie zabudowanym i 30 km/h przed fotoradarem jak np instruktorzy pewnego OSK z Łęcznej.    Każdy może być instruktorem, nawet nie musi mieć żadnego doświadczenia za kierownicą, wystarczy mieć prawo jazdy i zrobić kurs na instruktora. To może być pomysł dla bezrobotnych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Władcy Dróg są super.Naprawdę uczą dobrze i za pierwsztm podejściem zdałem egzamin.BRAWO!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A pani pseudo instruktor ze dezelowanej różowej skody z rally dzis około 15 wyjeżdżając z orlenu na Męczenników Majdanka jedzie sobie aż pd muzeum na majdanku na światłach awaryjnych....kursant zielony...a instruktorka jak zawsze głową przed telefonem pisze sms.....a jak!!! MOŻNA? I tak właśnie się szkoli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A kat D???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drogi -gościu w odpowiedzi na twoje pismo, pragnę wyjaśnić tą sytuację, która miała dzisiaj miejsce. Owszem wyjeżdzając ze stacji jechalismy kilkanascie metrów na światłach awaryjnych (działo się to pod moją kontrolą, gdyż czekałam na reakcje kursanta w którym momencie zwróci uwage, że jedziemy na światlach awaryjnych) uważam, że nie spowodowało to żadnego niebezpieczenstwa na drodze i opisywanie mnie jako pseudo instruktorki jest z deka nie na miejscu. Jezeli masz cos do mojego systemu szkolenia zapraszam do biura w celu złożenia zazalenia na moje szkolenie uzasadnione tym ze jechalismy krótki odcinek na światłach awaryjnych :) wracając do kursanta nie byl ani zielony ani przestraszony... w ramach wyjasnien specjalnie dla Ciebie drogi ~gosciu pragnę poinformować że na ostatnich kursowych jazdach osoby szkolonej daje im czas do samodzielnego myślenia i chwilę czasu na reakcję jezeli nie ma bezpośredniego zagrozenia w ruchu miejskim. Dlatego uwazam iż jazda kilkunastu metrów na wlączonych swiatlach awaryjnych nie była takowym zagrożeniem. A obrazanie kogoś i podwazanie jego kompetencji jest z deka nie na miejscu gdyz nie znasz statystyk mojej zdawalnosci a powiem Ci ze zła nie jest. Pozdrawiam :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Władcy Dróg są super.Naprawdę uczą dobrze i za pierwsztm podejściem zdałem egzamin.BRAWO!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote name="jakub" post="993620" timestamp="1422545272"] Władcy Dróg są super.Naprawdę uczą dobrze i za pierwsztm podejściem zdałem egzamin.BRAWO![/quote Zdać to jedno a umieć jeździć to drugie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znam P. Magdalenę z Rally i znam wielu zadowolonych kursantów. Jakbyś gościu spróbował swoich sił jako instruktor jazdy to miałbyś świadomość jaka to jest ciężka i stresująca robota, aż sam jestem ciekawy jakby Ci szło szkolenie hehe. Zapewne Twój post wynikał z zawiści lub działasz w czyimś interesie. Coś na zasadzie ' nie znam się, to się wypowiem'. W całej rozciągłości potwierdzam słowa mojej koleżanki po fachu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
OSOBIŚCIE NIE POLECAM ANI OSK KULKI!!! ANI OSK EWAN!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
OSK Seba to najlepsza szkoła. Ja i moich 9 znajomych z jednego kursu zdaliśmy za pierwszym razem zarówno praktykę jak i teorię. Wielki szacunek za to co robią bo do tej pory bardzo miło wspominam jady. Pozdrowienia dla instuktorki Magdy :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...