I kłaniają się zakupy sprzętu z PFronu od zawsze fundusz żle dzielil kasę .Skoro gminie był tak niezbędny to po jaką cholerę stoi nieużywany z powodu absencji chorobowej pracownika
|
|
W tym artykule jest wszytko czym żyje na codzień cała Polandia - no może poza taśmami - władza, lewe interesy z autobusami, nietrafione inwestycje, marnotrawienie pieniędzy, prywata przy wódce, tłumaczenia dla ciemnego ludu .... a nie to zwykły atrykuł o radnych, ich wycieczce autobusem, który może również służyć do przewozu osób niepełnosprawnych i obiedzie za 700,- zł.
PS: w key captcha miałem królika
|
|
Gdyby płaciła gmina to rachunek opiewał by na 7000 tys, także jestem pewien że wójt płacił z własnej kieszeni.
Swoją drogą to nic szokującego w tym artykule.
Powinni raczej napisać że radni pojechali nieużywanym autobusem dofinansowanym ze środków PFRON łamiąc regulamin - bo to jedyne co można im zarzucić.
|
|
samochody strażackie bogato wyposażone i te o których mowa w artykule w każdej gminie są żle wykorzystywane .Kosztuja krocie a wójtowie jeżdżą nimi po zakupy na różne imprezy itd. tłumacząc PEŁNYM wykorzystaniem .Sami takiego drogiego sprzętu nie kupują bo nie stać .Ale skoro dobry wujek Państwo daje kasę to czego nie korzystać. Polska w końcu to bogaty kraj biednych ludzi więc a co bierzemy bo dają prawie za darmo. Nowy sprzęt powinien trafiać tylko do wyspecjalizowanych jednostek a stary niechaj służy na dobicie dla właśnie gmin .Artykuł podnosi problem obiadu i kieliszka wódki a przecież chodzi tak naprawdę o bezsensowne dotacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
"To było niedopatrzenie. Młode panie nas obsługiwały i to one wystawiły taką fakturę."
Młode panie nie tylko wiedziały na jaką instytucję wystawić fakturę ale również znały NIP - zapewne wójt dane do faktury ma na czole wytatuowane...
Jeżeli faktycznie było jak próbuje teraz tłumaczyć wójt, to może to oznaczać, że gmina jest stałym klientem tej restauracji i dane do wystawienia faktury są już od dawana w systemie księgowym.
Tak sobie myślę, że wójtowi nie raz zamarzyło się pożyć co najmniej jak prezes... Belka.
|
|
Ale "afera". Nie macie już ludzie o czym pisać? Co w tym złego że pojechali autobusem dla niepełnosprawnych? Szukanie dziury w całym.
|
|
Gdyby płaciła gmina to rachunek opiewał by na 7000 tys, także jestem pewien że wójt płacił z własnej kieszeni. Swoją drogą to nic szokującego w tym artykule. Powinni raczej napisać że radni pojechali nieużywanym autobusem dofinansowanym ze środków PFRON łamiąc regulamin - bo to jedyne co można im zarzucić.oj ciężko byłoby wydać w takiej dziurze tyle kasy. Chyba PRZESADZIŁEŚ |
|
Żenada!
|
|
Wstyd i Hańba. Wypić tylko po 50- i rozjechać się do domów. Ja to po pół litrze na głowę dopiero się rozkręcam. Nawet pić nie umieją ci radni, są do niczego. Jak mój znajomy był radnym to prawie z każdej sesji przywozili go nawalonego i wnosili do domu, gdyż nogi odmawiały posłuszeństwa. I to jest gość i prawdziwy radny a nie jakieś tam siusiumajtki , które wcale nie piją lub kończą picie na 50-tce lub piwie. Uchowaj Boże od takich niepijących frajerów . Nigdy w Polsce nie będzie dobrze jak rządzą nami tacy abstynenci.
|
|
150 Tyś mieli na jeden bus !!! za tą cene kupili by z 5 busów
|
|
I to ma być afera? Pomidorowa i po 50tce wódki. Ludzie ogarnijcie się jest tyle innych afer i nadużyć, a Wy czepiacie się obiadu za 35 pln za osobę, za który płacił wójt. Przeczytajcie artykół z przed kilku dni ile Łątka płacił za hotel w Szwajcarii, że o obiadzie niedzielnym w 16 stołach nie wspomnę - wszystko za konto Urzedu Miasta.
|
|
Właśnie od najniższej władzy się to wszystko rozpoczyna a im wyżej tym większe balangi i przekręty.
|
|
Ależ afera, rzeczywiście, jak w Wilowyjach ! Wójt postawił - źle, wypili - jeszcze gorzej, przewiózł kawałek - zgroza. W końcu chyba byli po robocie, prywatnie. Widać że to normalni i dorośli ludzie, którzy kulturalnie, jak myślę, się spotkali. Bycie radnym to przecież nie kara, ani śluby abstynencji... Nie dajmy się zwariować. Pozdrawiam normalnie myślących, a nie tylko lokalnych awanturników.
|
|
Zadzwoniłam do miejscowego GOPS w Wohyniu właśnie z pytaniem, czy byłaby możliwość dojazdu na rehabilitację gdyż jestem osobą niepełnosprawną mieszkającą na wsi i nie mam możliwości dojazdu. W odpowiedzi uzyskałam informację, że dojazd z gminy przysługuje tylko osobom uczącym się. O programie Asystenta Osoby Niepełnosprawnej obowiązującym w Polsce od kilku lat w tym regionie nie słyszano. Toteż bardzo bulwersuje mnie ten artykuł. Bus dla osób niepełnosprawnych jest, chcą go wykorzystywać również do innych wyjazdów a tymczasem osoby niepełnosprawne nie ucząca się , a potrzebujące takiego dojazdu liczą na sąsiedzką życzliwość. Radny przepisu nie potrzebuje żeby jechać takim busem, a osoba niepełnosprawna po skończonej edukacji korzystać nie może. W okresie wakacyjnym nie ma nawet zwykłego autobusu ( który byłby alternatywnym środkiem transportu). Totalna przesada
|
|
Pani Marto, akurat to wydaje mi się bardzo interesujące może mi Pani więcej coś napisać?
|
|
Pozdrawiam,
Kandydat na Radnego ;)
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|