Przegląd Prasy : Nie chcemy być prowincją prowincji

Człowiek który wstydzi się mieszkania na "prowincji" chce zostać prezydentem "prowincjonalnego miasteczka"? żałosny jest ten człowiek i jego wartości. Miasto to nie jest budka z lodami. Oczekiwania od człowieka który zarządza tak skomplikowanym organizmem jakim jest 50 tysięczne miasto są dużo większę. Już na pewno nie powinien nim kierować człowiek który tego miasta nie lubi i nie ma szacunku do jego mieszkańców. Co najmniej śmieszne. "Pisemko kulturalne", jak w swej słownej szczodrości raczył nazwać radny Stefaniuk miesięcznik Przyzmat, zostało uznane za jedną z dwóch najlepszych gazet miejskich w Polsce w konkursie ogólnopolskim pokonując oprócz Częstochowy wszystkie duże ośrodki. A pieniądzy na zadaszenie amfiteatru potrzeba trzy razy więcej niż wynosi roczny budżet gazety. Jeżeli kandydat na prezydenta nie potrafi tego obliczyć to czarno widziała bym przyszłość Białej pod jego rządami.    

Ja myślę, że żadne rządy już Białej nie mogą zaszkodzić!!   Miasto spadło na skraj urwiska i każdy nowy dopływ krwi ma szansę na zmianę w lepszą stronę. Czas na poprawę losu ludzi, którzy tu zostali-ale tylko dlatego, że nie mieli innego wyjścia.     KTO MÓGŁ, TO  JUŻ  UCIEKŁ...

Ja myślę, że żadne rządy już Białej nie mogą zaszkodzić!!   Miasto spadło na skraj urwiska i każdy nowy dopływ krwi ma szansę na zmianę w lepszą stronę. Czas na poprawę losu ludzi, którzy tu zostali-ale tylko dlatego, że nie mieli innego wyjścia.     KTO MÓGŁ, TO  JUŻ  UCIEKŁ...

A kto wrócił ten żałuje.

Konwencja PiS w Białej, promowanie Stefaniuka i oświadczenie Biereckiego, że to nie on tym dyryguje jakoś samo się nie broni. Kandydat marny, bez doświadczenia, program to jakieś frazesy -dobre intencje dla naiwnych. Senator nie jest członkiem PiS, a rozdaje karty i będzie promował Stefaniuka. Jeżeli wierzyć panu Biereckiemu to ja się pytam gdzie jest ten uniwersytet gastronomiczny w Międzyrzecu Podlaskim? Teraz to razem ze Stefaniukiem w Białej zbudują fabrykę wody sodowej? Daj Boże. Abramowicz już eksperymentował z PKP z PKS i jak widać odpływu młodych ludzi nie powstrzymał. Żeby rządzić potrzebne zaplecze ludzi znających fach, rodzina to za mało. Szkoda tylko straconego czasu i tego,że Biała nie ma lidera z charyzmą i autorytetem.