Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Potrąciła moją córkę i zawiozła ją do uzdrowicielki Serwinki

Utworzony przez SZOK, 2 września 2010 r. o 06:53
To wygląda na mataczenie. Policja odmawia wyjaśnień, lekarz wpiera stare złamanie, znachorka nie pamięta, sprawczyni musi być chyba silnie partyjną osobą skoro wszyscy ją tak ochraniają. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, jednak zwolnienie lekarskie powinno być stosowne do obrażeń, także psychicznych po porwaniu, jeśli przekroczy ono 7 dni nie uda się zakwalifikować tego jako kolizja i umorzyć sprawy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to jest jakies mataczenie scenariusz na odcinek W11
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skoro sprawczyni była z poszkodowaną u znajomej lekarki, to chyba ustalenie personaliów nie powinno być problemem. Niech lekarka powie, co to za znajoma przywiozła poszkodowaną z urazem stopy. I dlaczego ta lekarka nie powiadomiła rodziców dziewczyny o konieczności operowania stopy. Dziwne jest też, dlaczego sprawczyni nie wezwała pogotowia? W końcu wypadki się zdarzają. Przy okazji można by sprawdzić, czy ta Serwinka przyjmując 50 pacjentów dziennie ma do tego prawo i oprowadza podatki. Skoro nie pamięta, co robi, to może to jej pamięć odświeży.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Serwinka pewnie dziecku pomogła, jak kiedyś mojej babci, a lekarze powiedzieli, że nie da się nic zrobić ze złamanymi w barku rękami. Babcia ma się dobrze i jest sprawna. Konowałów ze szpitala nie pozdrawiam!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziwne!!!!! A może córka nie chce na zajęcia W-F ćwiczyć........ bo makijaż się rozmaże, bo nie miły zapach potem, a 14-latka musi pachnieć jak po wyjściu z wanny. Dlaczego ofiara nie zadzwoniła do matki, przecież komórka to najważniejsza dla 14-latki????? A może chce mieć 5 minut sławy w mediach????? Wszystko grubymi nićmi szyte????? A może chodzi o odszkodowanie z polisy?????--zawsze parę groszy wpadnie!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
paraf napisał:
Dziwne!!!!! A może córka nie chce na zajęcia W-F ćwiczyć........ bo makijaż się rozmaże, bo nie miły zapach potem, a 14-latka musi pachnieć jak po wyjściu z wanny. Dlaczego ofiara nie zadzwoniła do matki, przecież komórka to najważniejsza dla 14-latki????? A może chce mieć 5 minut sławy w mediach????? Wszystko grubymi nićmi szyte????? A może chodzi o odszkodowanie z polisy?????--zawsze parę groszy wpadnie!!!!
Podpisuje sie pod tym. Wszyscy winni tylko nie biedna, pokrzywdzona dziewczynka. Co zaś tyczy się tzw. uzdrowicielki, to zapewne setki osób jeśli już nie tysiące dzięki niej funkcjonuje normalnie i nie są kalekami, na co skazywali ich nasi "wspaniale wykształceni lekarze".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
paraf napisał:
Dziwne!!!!! A może córka nie chce na zajęcia W-F ćwiczyć........ bo makijaż się rozmaże, bo nie miły zapach potem, a 14-latka musi pachnieć jak po wyjściu z wanny. Dlaczego ofiara nie zadzwoniła do matki, przecież komórka to najważniejsza dla 14-latki????? A może chce mieć 5 minut sławy w mediach????? Wszystko grubymi nićmi szyte????? A może chodzi o odszkodowanie z polisy?????--zawsze parę groszy wpadnie!!!!
Paraf czy ty nie nazywasz się Polański ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a jeśli ona leczy za co laska to co
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pachnie szwindlem ! Mamusia chce wyłudzić kasę z ubezpieczenia i stary uraz chce uwiarygodnić !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Serwinka to najlepszy "chirurg" w Polsce. Kilku znajomym pomogła bez operacji i dużej kasy jaką trzeba dawać lekarzom za ich "eksperymenty z ludźmi" oraz pielęgniareczkom, które tylko patrzą kto co da !! Znajomy lekarz wysłał żonę właśnie do Serwinki a nie do swoich kolegów po fachu Pozdrawiam starą i młodą Serwinkę Smutne jest tylko to, że jak zabraknie starej to już nie będzie to samo bo młoda jednak "obrasta w piórka"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rydzykant napisał:
Pachnie szwindlem ! Mamusia chce wyłudzić kasę z ubezpieczenia i stary uraz chce uwiarygodnić !
o to to!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po odnalezieniu kierowcy - kobiety , rodzice dziecka winni podziękować tej kobiecie za rozsadek i oczywistą pomoc poszkodowanej, gdyż ta rzekoma uzdrowicielka jest znana wszystkim chirurgom i ortopedom po tej stronie Wisły i nie ma w śród nich ŻADNEGO fachowca, po którym by nie poprawiała ta znachorka . Jakoś nikt z w/w specjalistów nie podważa jej kompetencji i doświadczenia zwłaszcza w kwestii urazów i powikłań pooperacyjnych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przeciez przeswietlenie wykaze czy stopa byla uszkodzona i czy jest to stary uraz czy swiezy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
paraf napisał:
Dziwne!!!!! A może córka nie chce na zajęcia W-F ćwiczyć........ bo makijaż się rozmaże, bo nie miły zapach potem, a 14-latka musi pachnieć jak po wyjściu z wanny. Dlaczego ofiara nie zadzwoniła do matki, przecież komórka to najważniejsza dla 14-latki????? A może chce mieć 5 minut sławy w mediach????? Wszystko grubymi nićmi szyte????? A może chodzi o odszkodowanie z polisy?????--zawsze parę groszy wpadnie!!!!
Wszystkich oceniasz według siebie? Nie każda dziewczynka się maluje i posiada wypasioną komórkę (oczywiście nie wiem jak jest w tym przypadku). Pewnie gdyby dziewczyna została zgwałcona także byłyby teksty, że sama sobie winna - bo po co w ogóle sama wychodzi z domu? Z Twojego jak i innych wpisów widać obudzenie się środowiska lekarsko-policyjnego, ale to chyba na kaca nie pomoże. Babkę znam, z pewnością pomogła, ale nie o to w tym wszystkim idzie. Sprawczyni powinna się zgłosić składając stosowne wyjaśnienia i jeśli będzie taka konieczność to nie żałujmy firmy ubezpieczeniowej wypłacającej odszkodowanie - co i tak znacznie odwlecze się z powodu przeróżnych uników stosowanych zazwyczaj poprzez w/w.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dziadek napisał:
Po odnalezieniu kierowcy - kobiety , rodzice dziecka winni podziękować tej kobiecie za rozsadek
według twej oceny rosadnym było wywiezienie dziecka prawie sto kilometrów od domu? od czego jest pogotowie policja? po co jest numer 110 działający nawet gdy telefon nie ma doladowania
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
UPRawniony do głosu napisał:
według twej oceny rosadnym było wywiezienie dziecka prawie sto kilometrów od domu? od czego jest pogotowie policja? po co jest numer 110 działający nawet gdy telefon nie ma doladowania
nr 112
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli był uraz, to rzeczywiście wykazała się odwagą i pomogła swojej poszkodowanej, mimo "porwania" - więc jakby naprawiła częściowo swój błąd... .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dziadek napisał:
Po odnalezieniu kierowcy - kobiety , rodzice dziecka winni podziękować tej kobiecie za rozsadek i oczywistą pomoc poszkodowanej, gdyż ta rzekoma uzdrowicielka jest znana wszystkim chirurgom i ortopedom po tej stronie Wisły i nie ma w śród nich ŻADNEGO fachowca, po którym by nie poprawiała ta znachorka . Jakoś nikt z w/w specjalistów nie podważa jej kompetencji i doświadczenia zwłaszcza w kwestii urazów i powikłań pooperacyjnych.
Nie tylko po tej stronie Wisły ją znają i chwalą ją za fachowość
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja Serwinki nie uważam za znachorkę. jak już ktoś tutaj wspomniał zawsze wykazuje się większą skutecznością niż lekarze. Leczy domowymi sposobami, a o wszelkiego typu złamaniach już nie wspomnę- z każdym sobie poradzi. Sama przekonałam się na własnej skórze, byłam u niej 2 razy. I choć wizyta nie należy do najprzyjemniejszych, bardzo ją chwale i śmiało polecam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie szukaj dziury w calym tylko Bogu dziekuj kobieto matko poszkodowanej, ze szybko zawiozla tam Twoja corke znaczy do tego Tarla... mowie to z doswiadczenia bo znam ta znachorke,wielu ludziom bardzo pomogla w krytycznej sytuacji a nikt nie slyszal zeby komus zaszkodzila... zdrowia zycze poszkodowanej dziewczynce i jej matce a takze zdrowia zycze i podziwiam madrosc i odwage kobiety ktora ratowala cudze dziecko jak wlasne i zdrowia zycze pani znachorce z Tarla oby jak najdluzej sluzyla ludziom pomoca...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...