fajna impreza ale na połowie stadionu nie było nagłosnienia. Pan Prokop i Jasina mówili tylko do siebie.....trochę żal
|
|
To jakieś nagłośnienie było?. Bo ten bełkot który wydobywał się z głośników to chyba ktoś na jakichś bębnach grał na dachu. Kompletnie niezrozumiałe. W byle kościele 30 letnie głośniki lepiej brzmią.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|