Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Hrubieszów

23 lutego 2024 r.
11:24

Odwołana dyrektor szpitala: „Będę walczyć w sądzie”

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 A A
Alicja Jarosińska została powołana na stanowisko dyrektora szpitala w Hrubieszowie wiosną 2021 roku, straciła je w ostatni czwartek
Alicja Jarosińska została powołana na stanowisko dyrektora szpitala w Hrubieszowie wiosną 2021 roku, straciła je w ostatni czwartek (fot. SP ZOZ Hrubieszów/Facebook.com)

Kierowała tą placówką prawie 3 lata i z dnia na dzień straciła stanowisko. Alicja Jarosińska nie jest już dyrektor szpitala w Hrubieszowie. Została zwolniona dyscyplinarnie. Zapowiada, że skieruje sprawę do sądu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

To była szybka decyzja zarządu powiatu. – W czwartek podjęliśmy uchwałę o odwołaniu pani Jarosińskiej i tego samego dnia rozstała się ze stanowiskiem – mówi w rozmowie z nami Józef Kuropatwa, starostwa hrubieszowski.

>>> Hrubieszowski szpital ma nową szefową. Przyjechała z Nowego Targu <<<

Przyznaje, że zwolnienia dyrektor dokonano w trybie dyscyplinarnym. – Ze względu na potężne marnotrawstwo i fatalny sposób zarządzania szpitalem – dodaje starosta. Wylicza, że czasów rządów (stanowisko objęła wiosną 2021 roku) Jarosińskiej ze szpitala odeszło wielu lekarzy, zlikwidowano kilka oddziałów, a kontrakt za 2022 rok nie został wykonany i najprawdopodobniej trzeba będzie do NFZ zwracać pieniądze. – Pani dyrektor miała umowę do 2027 roku, ale nie mogliśmy tyle czekać, bo za te kilka lat szpitala już mogłoby nie być. A nam zależy na tym, żeby mieszkańcy powiatu mieli się gdzie leczyć – przekonuje Kuropatwa.

Alicja Jarosińska dostarczone jej pismo podpisała, ale nie pogodziła się z decyzją władz powiatu. Sposób wręczenia jej wypowiedzenia nazywa skandalicznym i uwłaczający godności ludzkiej i powadze funkcji dyrektora szpitala.

„W godzinach porannych do mojego gabinetu wtargnęli Panowie Czerwonka (Patryk Czerwonka – członek zarządu powiatu – red.) i Sołtysiak (Wojciech Sołtysia, wicestarosta – red.), a następnie przedłożyli mi pismo z aroganckim żądaniem natychmiastowego podpisania. Gdy zapytałam, na jakiej podstawie zwalniają mnie dyscyplinarnie, usłyszałam że na podstawie audytu, który rzekomo był przeprowadzony w szpitalu. Oczywiście nikt z administracji nie potwierdził, że był przeprowadzony jakikolwiek audyt, ani też nie zostałam zapoznana z wynikami tego audytu, nie mówiąc już o możliwości ustosunkowania się do stawianych mi zarzutów” – czytamy w oświadczeniu Alicji Jarosińskiej.

>>> Dyrektor szpitala w Hrubieszowie dostała podwyżkę <<<

Odwołana dyrektor wręczone jej wypowiedzenie uważa za bezprawne, nie tylko z uwagi na fakt, że jej umowa powinna obowiązywać do 2027roku, ale również dlatego, że ma ukończone 56 lat i jest osobą chronioną prawnie w okresie przedemerytalnym.

„Będę walczyć w sądzie o przywrócenie mnie na dotąd zajmowane stanowisko oraz stosowne zadośćuczynienie za poniesiony straty” – zapowiada w oświadczeniu odwołana dyrektor.

Co na to władze powiatu? – Oczywiście ma prawo iść do sądu. Mamy świadomość tego, że być może trzeba będzie coś zapłacić, ale wolimy takie rozwiązanie, niż dalsze niszczenie naszego szpitala – odpowiada starosta Kuropatwa.

Mówi, że nie ma planu, by powoływać nowego szefa szpitala. SP ZOZ ma kierować jako pełniący obowiązki dyrektora dotychczasowy zastępca Jarosińskiej ds. ekonomiczno-administracyjnych – Artur Macheta.

Oświadczenie Alicji Jarosińskiej z dnia 22 lutego 2024

Dzisiaj zostałam zwolniona z zajmowanego stanowiska dyrektora SPZOZ w Hrubieszowie w trybie dyscyplinarnym – rzekomo z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych. Odbyło się to w skandaliczny sposób, uwłaczający godności ludzkiej i powagi funkcji dyrektora Szpitala, jaką sprawuję.

W godzinach porannych do mojego gabinetu wtargnęli Panowie Czerwonka i Sołtysiak, a następnie przedłożyli mi pismo z aroganckim żądaniem natychmiastowego podpisania. Gdy zapytałam, na jakiej podstawie zwalniają mnie dyscyplinarnie, usłyszałam że na podstawie audytu, który rzekomo był przeprowadzony w szpitalu. Oczywiście nikt z administracji nie potwierdził że był przeprowadzony jakikolwiek audyt, ani też nie zostałam zapoznana z wynikami tego audytu, nie mówiąc już o możliwości ustosunkowania się do stawianych mi zarzutów.

Po zmianie władzy w dniu 29.12.2024 r w Starostwie Powiatowym w Hrubieszowie szybko rozeszła się informacja, że ja jako Alicja Jarosińska nie pasuję nowej władzy na stanowisku dyrektora SPZOZ, oczywiście z przyczyn czysto politycznych – po prostu na to stanowisko mają swojego kandydata i że będą próbowali się mnie pozbyć.

W rozmowie telefonicznej z Panem Starostą Józefem Kuropatwą, gdy oświadczyłam że mam umowę do 14 grudnia 2027 roku i nie zamierzam zrezygnować z funkcji, Pan Starosta z rozbrajającą szczerością wyznał: „ - I tak znajdę na Panią haki, żeby Panią zwolnić z pracy.”

W tej samej rozmowie zarzucił mi, że rzekomo z mojej inicjatywy zostały zwolnione dwie lekarki, spokrewnione z poprzednim dyrektorem. Jest to kompletna bzdura. Po pierwsze one same wypowiedziały umowę o pracę. Po drugie, Pan Józef Kuropatwa, który był wówczas Przewodniczącym Rady Powiatu namawiał mnie, wywierał na mnie presję, żebym nie zgodziła się na powrót do zatrudnienia jednej z Pań doktor. Rzecz jasna, zdarzenie to odbyło się w obecności świadków. Potwierdził to także w rozmowie telefonicznej. Prosił ponadto, abym wstrzymała się z podejmowaniem działań, ponieważ ma dla mnie ugodową propozycję zakończenia współpracy. Ostatecznie – cokolwiek pochopnie – zdecydował się jednak na rozwiązanie konfrontacyjne, narażające Zarząd Powiatu – już na początkowym etapie – na koszty obsługi prawnej postępowania sądowego, do wszczęcia którego doprowadzę w najbliższym czasie.     

Wypowiedzenie, które mi dzisiaj wręczono, jest całkowicie bezprawne, moja umowa kończy się 14 grudnia 2027 roku, poza tym jestem osobą zatrudnioną chronioną prawnie, w okresie przedemerytalnym, bo mam ukończonych 56 lat i będę walczyć w sądzie o przywrócenie mnie na dotąd zajmowane stanowisko oraz stosowne zadośćuczynienie za poniesiony straty.

Wiele lat pracowałam z osobami, które piastowały stanowiska w samorządach, ale nigdy nie zdarzyło mi się spotkać z tak bezprawnym postępowaniem. Od osób pełniących funkcje w Zarządzie Powiatu wymaga się szczególnej znajomości prawa i pewnej powściągliwości w działaniach i zachowaniu. Z ubolewaniem obserwuję poczynania sprzeczne z tymi wymogami.

Osoby które podpisały się pod dokumentem jedynie pozorującym rzeczywiste przyczyny zwolnienia mnie z pracy to: Pani Marcelina Pogódz- Kukiełka , Pan Wojciech Sołtysiak, Pan Patryk Czerwonka, Pan Józef Kuropatwa.

Usunięcia skutków tego bezprawia będę żądać już na drodze sądowej.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Modlitwa posłanki Wcisło zgorszyła proboszcza

Modlitwa posłanki Wcisło zgorszyła proboszcza

– Podczas niedzielnej mszy w miejscowości Potok Wielki ksiądz proboszcz wygłosił polityczne przemówienie, które miało na celu mnie zdyskredytować i wyśmiać mój udział w mszy św. – mówi Marta Wcisło, posłanka Koalicji Obywatelskiej i nie ukrywa oburzenia słowami, które 12 maja padły z ust ks. Artura Dyjaka, proboszcza parafii pw. św. Mikołaja Biskupa.

Wielkie ściganie za nami. Rajdówki przyciągnęły kibiców
galeria
film

Wielkie ściganie za nami. Rajdówki przyciągnęły kibiców

Ryk silników, diabelnie szybcy kierowcy i emocje do samego końca - za nami tegoroczna edycja Rajdu Nadwiślańskiego. Miłośnicy motoryzacji mieli co oglądać. Na starcie w Puławach pojawiło się blisko 50 załóg. Najszybsi okazali się Grzegorz Grzyb i Adam Binięda.

Tak się bawi Lublin w Trzydziestce
foto
galeria

Tak się bawi Lublin w Trzydziestce

Mamy dla Was dużo zdjęć z imprezy w Klubie 30. Tak się bawi Lublin. Zapraszamy do obejrzenia innych naszych fotogalerii.

Wojewódzki Przegląd Kapel i Śpiewaków Ludowych
Foto
galeria

Wojewódzki Przegląd Kapel i Śpiewaków Ludowych

W niedzielę odbył się Wojewódzki Przegląd Kapel i Śpiewaków Ludowych. W Centrum Spotkania Kultur w Lublinie zespoły śpiewacze, soliści, kapele ludowe prezentowali kulturę ze swoich regionów.

Zbigniew Wojciechowski wylądował w kraśnickich wodociągach

Zbigniew Wojciechowski wylądował w kraśnickich wodociągach

Trwa powyborcza karuzela kadrowa. Były wicemarszałek województwa, Zbigniew Wojciechowski, odnalazł się w Kraśniku, w radzie nadzorczej Kraśnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Został oddelegowany do kierowania firmą.

Bogdanka LUK Lublin wymieni ponad połowę zespołu

Bogdanka LUK Lublin wymieni ponad połowę zespołu

Aż ośmiu zawodników odejdzie z kadry Bogdanki LUK Lublin. W gronie nowych graczy piątej drużyny minionych rozgrywek PlusLigi na pierwsze miejsce wysuwa się osoba Wilfredo Leona.

Politechnika Lubelska liderem w patentowaniu

Politechnika Lubelska liderem w patentowaniu

Butelka do szybkiego napełniania, tablica do czytania przez osoby niewidome czy urządzenie do oczyszczania powietrza. Lubelska uczelnia z największą liczbą patentów w Polsce.

Łukasz Maciec wrócił na ring. Znowu chce wejść na szczyt

Łukasz Maciec wrócił na ring. Znowu chce wejść na szczyt

Łukasz Maciec jednogłośnie pokonał na punkty Pablo Sosę podczas gali Olavoga Boxing Night w Pionkach

Wiślanie Jaśkowice wzięli wszystkie punkty. Piąty mecz z rzędu Podlasia bez wygranej u siebie

Wiślanie Jaśkowice wzięli wszystkie punkty. Piąty mecz z rzędu Podlasia bez wygranej u siebie

W środę Podlasie przełamało kiepską passę w Krośnie. Kibice biało-zielonych liczyli, że ich pupile wreszcie wygrają także w Białej Podlaskiej. Niestety, w niedzielę gospodarze musieli uznać wyższość Wiślan Jaśkowice (0:2)

Kastety i stare silniki, czyli kontrabanda na granicy

Kastety i stare silniki, czyli kontrabanda na granicy

Narkotyki w sortowni, biała broń na granicy. Te i inne towary zabezpieczyli w ubiegłym miesiącu funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej.

Zainwestują w zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży

Zainwestują w zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży

Szpital Neuropsychiatryczny w Lublinie oficjalnie zainaugurował dwa projekty. Na Lubelszczyźnie powstaną Regionalne Centra Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży, a nauczyciele, psycholodzy i kadra szpitala przejdą odpowiednie szkolenia.

„Imieniny Fotografa". Wystawa fotografii Feliksa Kaczanowskiego
ZDJĘCIA
galeria

„Imieniny Fotografa". Wystawa fotografii Feliksa Kaczanowskiego

18 maja – w imieniny Feliksa otwarto wystawę fotografii Feliksa Kaczanowskiego. Wernisaż poprzedzony był spotkaniem imieninowym, na którym kuratorzy wystawy Joanna Zętar, Patryk Pawłowski i Agnieszka Dybek - współwłaścicielka zbiorów przedstawili historię lubelskiego fotografa oraz zaprezentowali na slajdach i szerzej omówili wybrane zdjęcia jego autorstwa.

Cementowscy i Betonowscy czekają na pisklęta. Podpatruj pierwsze dni

Cementowscy i Betonowscy czekają na pisklęta. Podpatruj pierwsze dni

Lada dzień, a być może właśnie w tej chwili, pęknie skorupka jaj w gniazdach dwóch sokolich rodzin – Betonowskich i Cementowskich. Ten cud można obserwować w mediach społecznościowych, gdzie jest prowadzona transmisja live z gniazd w chełmskiej cementowni. Jest to duża gratka dla ornitologów-amatorów.

Ciężarówka związana z handlem ludźmi przyjedzie na Lubelszczyznę

Ciężarówka związana z handlem ludźmi przyjedzie na Lubelszczyznę

ESCAPETRUCK, czyli holenderski projekt mający na celu podnoszenie świadomości społeczeństwa na temat zjawiska handlu ludźmi, w szczególności pracy przymusowej i wykorzystywania seksualnego zaparkuje w województwie lubelskim.

"Wynik nie do końca oddaje tego, co działo się na boisku". Opinie po meczu Górnika Łęczna ze Stalą Rzeszów

"Wynik nie do końca oddaje tego, co działo się na boisku". Opinie po meczu Górnika Łęczna ze Stalą Rzeszów

Górnik Łęczna nie zagrał wcale złego meczu na swoim stadionie przeciwko Stali Rzeszów, ale w kluczowym elemencie gry - czyli finalizacji akcji - podopieczni trenera Pavola Stano byli gorsi od rywali. Dlatego zielono-czarni zeszli z boiska przegrani. Jak sobotni mecz podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!