Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Oblała egzamin na prawo jazdy osiem razy, pojechała i potrąciła 5-latka

Utworzony przez crx, 28 maja 2010 r. o 12:05
Wina kobiety jest -pewnie jest...?!Ale z pilnowaniem dzieci na wioskach jest fatalnie.Mam nadzieję,że kara dla rodziców dziecka będzie równie dotkliwa ,jak dla tej kobiety..!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
crx napisał:
Wina kobiety jest -pewnie jest...?!Ale z pilnowaniem dzieci na wioskach jest fatalnie.Mam nadzieję,że kara dla rodziców dziecka będzie równie dotkliwa ,jak dla tej kobiety..!
A w miastach to lepiej jest z pilnowaniem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czysty dowód na to, że niektórzy po prostu nigdy nie nauczą się jeździć pojazdami mechanicznymi. I w 99% są to kobiety.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rodzicom dziecka,za narażenie go na niebezpieczeństwo powinno się zabrać prawa rodzicielskie. Poza zrobieniem bachora trzeba go jeszcze wychować i opiekować sie nimi jakby co...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kieru napisał:
Czysty dowód na to, że niektórzy po prostu nigdy nie nauczą się jeździć pojazdami mechanicznymi. I w 99% są to kobiety.
A to dowód na to, ze stereotypy biorą górę nad zdrowym rozsądkiem. Niestety, drogi panie, najwięcej wypadków powodują mężczyźni i to oni stanowią zagrożenie na drodze, poza tym wielu z nich też jeździ bez prawa jazdy i podobnie zdaje egzaminy po kilka lub kilkanaście razy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kieru napisał:
Czysty dowód na to, że niektórzy po prostu nigdy nie nauczą się jeździć pojazdami mechanicznymi. I w 99% są to kobiety.
Niema reguły na to... ale jak już jest wypadek to zazwyczaj baba za kółkiem narobi mniej szkody niż pewny siebie chłop "rambo".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawo jazdy trudno zdać dlatego że szkoleniowcy nie potrafią uczyć jazdy samochodem, a egzaminatorzy oblewają bo jest za to kasa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~gość~ napisał:
Prawo jazdy trudno zdać dlatego że szkoleniowcy nie potrafią uczyć jazdy samochodem, a egzaminatorzy oblewają bo jest za to kasa.
Wiadomo że jak chce się zdać to trochę pojeździć trzeba i na pewno o wiele dłużej niż na szkoleniu. A egzaminatorzy już przed egzaminem wiedzą kto ma zdać a kto nie. Bo mają z tego kasę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
smutny marian napisał:
Wiadomo że jak chce się zdać to trochę pojeździć trzeba i na pewno o wiele dłużej niż na szkoleniu. A egzaminatorzy już przed egzaminem wiedzą kto ma zdać a kto nie. Bo mają z tego kasę.
To czy ktoś zda czy nie zależy od humoru egzaminatora gdyż prawie niemożliwym jest nie popełnienie żadnego błędu na egzaminie. WORD-y wymyśliły sobie pewne zasady które są praktycznie nierealne do wykonania przez kursanta a nawet doświadczonego kierowcę i dlatego zdają ci co trafią na dobry humor pana egzaminatora.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
smutny marian napisał:
Wiadomo że jak chce się zdać to trochę pojeździć trzeba i na pewno o wiele dłużej niż na szkoleniu. A egzaminatorzy już przed egzaminem wiedzą kto ma zdać a kto nie. Bo mają z tego kasę.
Moze nie kto ,a ile ma zdać .Te ,,ustawowe,, 30 %.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zande humory egzaminatora jezeli ktos jest odpowiednio przygotowany do egzaminu to go napewno zda. Ja zdawalem na 3 kategorie kazda za pierwszym podejsciem , wiadomo ze liczba godzin na kursie jest stanowczo za mala , stres to niemal 90% oblany egzamin i podejscie kursantow ( a moze sie uda albo mi sie sfarci ) W zadne bajki typu (zatrzymaj sie bo po fajki se skocze lub inne glupie tlumaczenia nie wierze!) egzaminator zawsze wydawal mi polecenia z duzym wyprzedzeniem i wyraznie co mam robic i w ktorym kierunku jechac. Jak najbardziej mozna zdac egzamin za pierwszym podejsciem ale niestety trzeba sie bardzo dobrze do niego przygotowac i przedewszystkim poznac dobrze przepisy ruchu drogowego ze "zrozumieniem" a nie z obrazkow z testow prowadzic pewnie i nie bac sie , wiem ze to tak latwo sie mowi bo wiadomo ze stres zjada strasznie i czlowiek robi rozne glupoty ale i z tym trzeba sobie poradzic.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
trzeba sie bardzo dobrze do niego przygotowac i przedewszystkim poznac dobrze przepisy ruchu drogowego ze "zrozumieniem" a nie z obrazkow z testow prowadzic pewnie i nie bac sie , wiem ze to tak latwo sie mowi bo wiadomo ze stres zjada strasznie i czlowiek robi rozne glupoty ale i z tym trzeba sobie poradzic.
Stres swoją drogą ale praktyka przede wszystkim. Czy zastanawialiscie się dlaczego osoby które zanim poszły na kurs prawa jazdy wcześniej jeździly autem (niestety, bez dokumentu) zdają egzamin bez większych problemów? Nikt nie urodził się doskonałym kierowcą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
To czy ktoś zda czy nie zależy od humoru egzaminatora gdyż prawie niemożliwym jest nie popełnienie żadnego błędu na egzaminie. WORD-y wymyśliły sobie pewne zasady które są praktycznie nierealne do wykonania przez kursanta a nawet doświadczonego kierowcę i dlatego zdają ci co trafią na dobry humor pana egzaminatora.
skoro nie jest mozliwe zeby nie popelnic bledu na egz to dziwne, jakos zdalam i to bezblednie za drugim razem, ale to i tak sukces co do humorow egz to jest niestety prawda na drugim egz facet ryczal na zdajacych, wiec dziwne ze wiele osob nie zdalo mi sie udalo bo jak doszlo do miasta to facetowi sie humor poprawil i zachowywal sie juz jak czlowiek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no widać jaka ta matka mądra, tyle razy prawdo zdawała do tego 4 dzieci, kto normalny w dzisiejszym czasie w naszym kraju funduje sobie tyle dzieci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani bez prawa jazdy jest winna tylko w połowie, 5 latek nie powinien byc pozostawiony bez opieki i bawić się na jezdni ,to druga połowa winy opiekunowie dziecka. Gdyby wypadek spowodował straty materialne rodzice lub opiekunowie dziecka pociągnięci byliby do odpowiedzialności materianej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Każdemu według zasług. Pani za prowadzenie pojazdów bez uprawnień rodzicom dop..przyć za brak opieki nad szczylem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzisiaj w UK ojciec potracil smiertelnie swojego dwuletniego synka....to jest dopiero tragedia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Geniusz sie znalazl,a tych dzieci to Ty chyba nie musisz wychowywac?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakie uprawnienia do kierowania jednośladem POsiadał chłopczyk? Jakie uprawnienia to bycia odPOwiedzialnymi rodzicami POsiadali rodzice? Czy wiecie, że 95% wypadków POwodują osoby POsiadające odPOwiednie uprawnienia?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
no widać jaka ta matka mądra, tyle razy prawdo zdawała do tego 4 dzieci, kto normalny w dzisiejszym czasie w naszym kraju funduje sobie tyle dzieci.
Naucz się czytać ze zrozumieniem, nie ma tam nic o tym, że to były jej dzieci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...