Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nowoczesne Centrum Napraw Powypadkowych wskrzesi auto szybciej

Utworzony przez Prezes, 16 grudnia 2009 r. o 21:55
Artykuł sponsorowany ! ! !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sponsorowany
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jakaś parodia! Nikt nie jeździ i nie jeździł nic naprawiać do Lublina, bo to wiocha zabita dechami!!! A sam punkt na pewno się przyda! Dobrze, że powstał.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ten warsztat to jedna wielka porazka jak Nissany przez nich sprzedawane Byłem kiedys u jch w serwisie porazka Totalne zero wiedzy a cena kosmos Znajomym tak wymienili rozrzad ze silnik poszedł do wymiany nawet paska nie potrafia dobrac
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O świetnie że jest okazja nieco rozjaśnić jak to grupa "mechanikowatych" zabiera się za naprawę auta.... Szkoda że w tej firmie pracuje kilku zaledwie prawdziwych fachowców a doskonała większość zatrudniona jest niestety dla kilku czynników. Najważniejszym parametrem niestety nie jest znajomość technologii napraw ani znajomość rynku czy części a najczęściej zatrudnienie na podstawie "politycznej" Czyli : synalek tego lub tamtej bo ten pracuje w US lub UC a inny to syn tego lub tamtego znajomego. Smutne lecz prawdziwe. Pozwala świetnie za to brylować w małym wsiowym miasteczku pośród "rekinów" Te synki w końcu się nauczą cośtam i jakoś są w stanie sprawiać wrażenie że coś umieją i jakoś to się kręci...... Niestety. Jest jeszcze o zgrozo kilku "stetryczałych: w tej firmie i to niestety nie są cieciami a podejmują jakieś decyzje zazwyczaj kosztujące fortunę klientów. Chodzi o nie uzasadnione naprawy / wymiany jak popadnie i czego popadnie. A tzw. "serwisanci" ( mechanik to człowiek myślący i z doświadczeniem wybiegającym nieco poza szkołę ) bo mechanikami nazwać ich często nie można potrafią "ukarać" wymianą np. piasty za 400zł właściciela dobrego samochodu bo co tam... ma dobry samochód to niech za to płaci to nic że winna była opona lub jakiś zacisk od ukł. wydechowego. Tak się właśnie kończy marne opłacanie pracowników gdzie super znający się na rzeczy człowiek z doświadczeniem zarabia 1400zł a pseudo kierownik który jest totalnym Laikiem i nie ma najmniejszego pojęcia o naprawie i sposobie rozwiązania problemu zarabia dużo więcej jednocześnie "sprzedaje" swoich współpracowników na "górze" hehe śmieszne... i od razu widać kto z jakim układem został zatrudniony. Jest fajnie. Moja wypowiedź na pewno nie dotyczy wszystkich pracujących w tym wesołym miasteczku dla tego mogę przeprosić ( niewielu ) których to nie dotyczy. Za nowe centrum wydatków ( tak tak nowa firma nowe wydatki aby nie płacić podatków i uciec z hurtowni która zaczęła nie przynosić zysków ) zapłaciła niestety "UNIA" w większości czyli my wszyscy. Pocieszam się że takie wysokie dotacje są zabezpieczone wekslami na dwukrotną wartość dofinansowania co na-pewno pozwoli skrócić męki w odpowiedniej chwili :-) kiedy wyjdzie już na jaw że samochody naprawiają nie bardzo fachowcy i nie bardzo wiedzą co czynią. Sprzęt owszem fajny i nie stać na niego normalnego przedsiębiorcy micro czyli takiego do którego celowo zbudowano programy z pomocą od unii. No nic widać tu typowo polską sprawiedliwość. Kto zdążył zarobić w odpowiednim momencie ten ma i mieć będzie ( o ile się powiedzie i nie złapią ) a reszta może przyjść na pensyjkę która jest sterowana tzw. premią uznaniową czyli jak jesteś gość to masz chlebek z szynką a jak krzywo spojrzysz to sam chlebek i to bez masełka hehe
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zapomniałem dodać że lokalizacja tego nowego przybytku za miliony wypracowane przez ludzi jest genialna już na wjeździe można super sobie uszkodzić zawieszenie up...olić cały samochód błotem i wytrząść obiad na "utwardzonym dojeździe" śmiechu warte ale tak to jest jak się w pośpiechu ukradkiem kupuje bez rozeznania za to w pośpiechu aby nikt nie wiedział za ile i od kogo i dlaczego posesje a później się reklamuje przybytek który trudno znaleźć i trzeba tubylców pytać gdzie to... Gratuluję.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Anegdota Świetnie przybliżająca naprawę auta: K_lient: coś szumi w obciera jak jadę. S_pec z biura: ok naprawimy to na pewno nic wielkiego. K: dobrze proszę zrobić tak żeby było ok bo ja się nie znam na autach. S: do mechanika : wymień no opony , łożyska , tarcze i klocki zobaczymy czy przeszło. Mechanik : wymieniłem zlecenie już ok 3000zł pasuje nie....? ( w końcu obaj mamy PROWIZJĘ ) ....Ale coś dalej szumi. S: o cholera zapomniałem o skrzyni biegów może tak z 2 łożyska wymienimy?( które uważasz w końcu to ty jesteś mechanikiem ) i może jeszcze olej to następny tysiączek niezła będzie prowizja w tym miesiącu.... Po paru dniach.... Mechanik : no niestety to było łożysko w alternatorze za 30zł..... przestało szumieć po wymianie Doszliśmy do tego metodą WYMIENNIKOWĄ.... S: to co klient nie musi o tym wiedzieć co szef powie kilka dni pracy.... kilka tysięcy złotych.... części już używane noszą ślady montażu.... kto ma za to zapłacić? NASZ DROGI KLIENT :-) K: jizas przecież na ojom trzeba szybciutko z takim rachunkiem moglem kupić drugi samochód zamiast usiłować ten naprawić.... S: przecież powiedział pan żeby zrobić tak aby było dobrze to my zrobiliśmy przecież pan się nie zna. My się znamy czytamy książki i gazetki motoryzacyjne jak jest nudno. tak to czasem może wyglądać
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
klientikus napisał:
Anegdota Świetnie przybliżająca naprawę auta: K_lient: coś szumi w obciera jak jadę. S_pec z biura: ok naprawimy to na pewno nic wielkiego. K: dobrze proszę zrobić tak żeby było ok bo ja się nie znam na autach. S: do mechanika : wymień no opony , łożyska , tarcze i klocki zobaczymy czy przeszło. Mechanik : wymieniłem zlecenie już ok 3000zł pasuje nie....? ( w końcu obaj mamy PROWIZJĘ ) ....Ale coś dalej szumi. S: o cholera zapomniałem o skrzyni biegów może tak z 2 łożyska wymienimy?( które uważasz w końcu to ty jesteś mechanikiem ) i może jeszcze olej to następny tysiączek niezła będzie prowizja w tym miesiącu.... Po paru dniach.... Mechanik : no niestety to było łożysko w alternatorze za 30zł..... przestało szumieć po wymianie Doszliśmy do tego metodą WYMIENNIKOWĄ.... S: to co klient nie musi o tym wiedzieć co szef powie kilka dni pracy.... kilka tysięcy złotych.... części już używane noszą ślady montażu.... kto ma za to zapłacić? NASZ DROGI KLIENT :-) K: jizas przecież na ojom trzeba szybciutko z takim rachunkiem moglem kupić drugi samochód zamiast usiłować ten naprawić.... S: przecież powiedział pan żeby zrobić tak aby było dobrze to my zrobiliśmy przecież pan się nie zna. My się znamy czytamy książki i gazetki motoryzacyjne jak jest nudno. tak to czasem może wyglądać
Gościu kupuje okazyjnie letko rozbity pojazd. Wiezie go do mechanika i mówi panie ziutek pan mi zrobi ten samochód, podklepie, podmaluje. Ziutek dzwoni do gościa po tygodniu i mówi : Panie dwa razy składałem bryke i co złoże to mi przystanek autobusowy wychodzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[i]OOOOch...Ach.....ciśnie się na usta cóż za zaszczyt nas dotknął iż możemy razem "przeżywać" i wielbić tak wielkiego chlebodawce w Białej (chleba starczy tylko na 2 tygodnie w miesiącu, nie wliczając premii uznaniowej bez której by brakowało już w połowie drugiego tygodnia) no nie będę roztrząsał kwestii wypłat w tak profesjonalnej rozwijającej się i szanującej się na Bialskim rynku pracy firmie.....Samo centrum napraw a przedewszystkim "bezgotówkowych rozliczeń" nadmienię lekko i bez dygresji że reszta "nieznacząca reszta" naszego należnego odszkodowania zostaje u wujka Józefa bo on nam to już dobrze rozliczy....żebyśmy w najlepszym wypadku nie musieli dopłacać brońboże.... starczy napewno na wszystko więc niemają oco się martwić mohery i idioci dla których powstała ta instytucja...Pragnął bym zaciekawić nasze zaszczytne miejscowe forum jakie to milionowe inwestycje poczyna ta firma na naszym rynku iż jej sam prezes własnymi trudami musi dorabiać na przekładaniu i sprzedawaniu anglików (ciekawe co tatuś o tym myśli....hmmmm...konkurencja rośnie na własnym łonie wychodowana ojj...) albowiem żeby utrzymać tak potężną firmę niestarcza żerować na własnych pracownikach,a wyjazdy z kierownikiem salonu Nissana do Niemiec po tanie prawie nowe i bezwypadkowe audiówki dla klientów którym nieśni się w salonie oraz miejscowym serwisie zostawić swoje ostatnie i pożyczone pieniądze nie są już tak opłacalne jak kiedyś.....no cóż duża firma wymaga dużych ofiar i inwestycji na tej bolesnej drodze kariery i bogactwa.....Z Panem Bogiem nieżywcie nienawiści ofiarność wróci potrzykroć niewtym życiu więc bądzcie ofiarni lub znajdżcie zsoje ofiary....[/i]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikt nie chce podyskutować o tak dużej i wpływowej firmie? Zapraszam do dyskusji pracowników. A przepraszam pewnie są tak zastraszeni bezrobociem ze nie maja odwagi nic napisać nawet anonimowo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Widzę że sędzia zna tą firmę od podszewki! Myślę, że z czasem to co napisałeś wyjdzie na światło dzienne i stanie się z tym wszystkim to co się stało z hurtownią(też była wielka pompa, tylko zapomnieli godziwie zapłacić "robolom" co na to robili) Pozdrawiam!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Klient napisał:
ten warsztat to jedna wielka porazka jak Nissany przez nich sprzedawane Byłem kiedys u jch w serwisie porazka Totalne zero wiedzy a cena kosmos Znajomym tak wymienili rozrzad ze silnik poszedł do wymiany nawet paska nie potrafia dobrac
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
JAKIŚ ANALFABETA!!! PISAĆ NIE UMMIE A NA SAMOCHODACH ZNA SIĘ
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszytsko piekne brzmi w słowach syna Tomasza, który w trakcie rozmowy wychodzi że na niczym sie nie zna. A uwaga znajoma wstawiła samochód do naprawy, mało że naprawiali miesiąc czasu, to nawet koło zapasowe zamienili na stare, a i samochód wyszycili nawet z drobnmych rzeczy jak na przykłąd czekloada. Lepiej zawiezć samochód do lublina lub siedlec niż naprawiac u szeptyckiego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A volkswageniarze to GNOJARZE buhahaha :D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Wszytsko piekne brzmi w słowach syna Tomasza, który w trakcie rozmowy wychodzi że na niczym sie nie zna. A uwaga znajoma wstawiła samochód do naprawy, mało że naprawiali miesiąc czasu, to nawet koło zapasowe zamienili na stare, a i samochód wyszycili nawet z drobnmych rzeczy jak na przykłąd czekloada. Lepiej zawiezć samochód do lublina lub siedlec niż naprawiac u szeptyckiego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
hmmmm jak to boli że firma ubezpieczeniowa daje zwykłym zjadaczom chleba 40% odszkodowania a serwisom pełna wartość kosztorysową. Twoją znajoma szlak trafił że nie dostała tyle co chciała na naprawę do kieszonki i nie dało sie przytulić jakiegoś tyciączka albo lepiej i wyklepać autka w stodole. Niestety nie wystarczyło na naprawę u kowala i trzeba było poszukać serwisu. Jakby w Siedlcach albo w Lublinie serwis wziął z TU parę tysi więcej to by tak nie bolało, ale wziął to Szeptycki. o zgrozo jemu wypłacili a koleżance nie, można się wkurzyć . Zbuduj sobie taki serwis , wypracuj układy z towarzystwami ubezpieczeniowymi i zarabiaj kasę . A co do fantów które rzekomo zgineły to ja bym się na jej lub twoim miejscu nie ośmieszał. Komu potrzebne koło od starego paździerza albo nadgryziona czekolada, fuuuj. Ale cóż dla przeciwników to woda na młyn i jest z czego się pośmiać, tylko czemu wśród nas jeszcze tyle głupoty i owczego pędu za pajacami szukającymi sensacji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to ja jestem zdegustowany twoja głupotą sługusie Szeptyckiego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakoby to Szeptycki zbudował ten pseudo serwis za swoje pieniądze, hehehe. Z tego co wiem to dostał kase w unii, wielki biznesmen ze swoim synkiem razem wzięci... Układy to mają wypracowane, ale w taki chyba sposó, że dają komuś w łapę,żeby coś z tego było. A co do rzekomych fantów, to z tego co słyszałem to nie był to jedyny przypadek że podmieniono komuś koło po wizycie w tym śmiesznym centrum.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gość napisał:
Jakoby to Szeptycki zbudował ten pseudo serwis za swoje pieniądze, hehehe. Z tego co wiem to dostał kase w unii, wielki biznesmen ze swoim synkiem razem wzięci... Układy to mają wypracowane, ale w taki chyba sposó, że dają komuś w łapę,żeby coś z tego było. A co do rzekomych fantów, to z tego co słyszałem to nie był to jedyny przypadek że podmieniono komuś koło po wizycie w tym śmiesznym centrum.
Człowieku Szeptycki pochodzenie z PZPR i razem z ZSL prezydent nie podskoczysz .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...