Nowe trolejbusy z montowni Ursusa dotarły do zajezdni

Nie ma się czym chwalić,nowe trolejbusy to kompletny badziew.Pracuję jako kierowca na Helenowie i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że za takie pieniądze jakie dał ZTM za te trolejbusy to kompletna pomyłka,non stop awarie falowników,klimatyzacja która działa kiedy chce,przecieki z dachu pojazdu,nie działające wycieraczki,nawiewy zimnego lub ciepłego powietrza na szybę przednią,problemy z otwieraniem i zamykaniem drzwi,mógłbym jeszcze długo wymieniać niedoróbki.W porównaniu z Solarisami to jak piekło i niebo dla kierowcy.Nikt nie chce tym jeździć bo normą jest zjazd awaryjny co najmniej raz na zmianę.Ro zumiem to że pan Żuk chciał promować ten przetarg tłumacząc to miejscami pracy w Lublinie lecz jakość tych pojazdów daleko odbiega od standartów w XXI wieku,szkoda że dzieje się tak za publiczne pieniądze.Te wozy na gwarancji non stop się psują a co będzie za 2 czy 3 lata?

Brakowało mi opinii o tych ursusach. Jeżeli to prawda co piszesz to smutne, niestety. Wyobrażałem już sobie, że jeżeli trajtek będzie zbierał dobre opinie pojawi się szansa na zamówienia także z poza Lublina.

Brakowało mi opinii o tych ursusach. Jeżeli to prawda co piszesz to smutne, niestety. Wyobrażałem już sobie, że jeżeli trajtek będzie zbierał dobre opinie pojawi się szansa na zamówienia także z poza Lublina.

Niestety to smutna prawda,jeśli nie wierzysz to popytaj kierowców którzy jeżdżą tymi pojazdami.Sam miałem nadzieję że pod względem napędu i wykonania Ursusy nie będą mocno odbiegać od Trollino,pomijam już część estetyczną typu jakość plastików użytych  i drobnych detali lecz sprawa cieknących dachów,nie działaącej klimy,nawiewów na szybę przednią czy nawet wycieraczek w moich oczach dyskwalifikuje fabrycznie nowy pojazd aby wystawiać mu pozytywną ocenę.Nowe wozy przyjeżdżają na odbiory w asyście serwisu Ursusa a i tak albo wracają na poprawki do fabryki albo są na placu przez serwis w miarę możliwości naprawiane.Dla mnie to żenada.

Juz w chwili zakupu powszechnie krytykowano ten zakup.Odpowiedzia bylo ze wygrali przetarg bo dali najnizsza cene.Urzad Miasta mogl w przetargu ustalic inne kryteria poza najnizsza cena np.kilkuletnie doswiadczenie w produkcji pojazdow ktore moga jezdzic takze ze zdjetymi palakami.Ukraincy nigdy takiego pojazdu nie mieli.Kupiono wiec cos co nie istnialo.A Ukraincy zadeklarowali ze dadza rade no i daja rade kolujac wszystkich.

Bzdura moim zdaniem, wcale nie odbiegają od solarisów, a nawet w wielu aspektach ich przewyższają

To tylko dłuższe czekanie jest dlatego że szelki trzeba recznie zaczepiać Widziłem na Kunickiego takie coś Kierowca wychodzi i podczepic musi 

Juz w chwili zakupu powszechnie krytykowano ten zakup.Odpowiedzia bylo ze wygrali przetarg bo dali najnizsza cene.Urzad Miasta mogl w przetargu ue kryteria poza najnizsza cena np.kilkuletnie doswiadczenie w produkcji pojazdow ktore moga jezdzic takze ze zdjetymi palakami.Ukraincy nigdy takiego pojazdu nie mieli.Kupiono wiec cos co nie istnialo.A Ukraincy zadeklarowali ze dadza rade no i daja rade kolujac wszystkich.

.Widzisz Mario podejrzewam że jak by to było jednym z kryteriòw przy przetargu a nie tylko najniższa cena to by Bogdan Ursus nigdy tego przetargu nie wygrał.A tak to miasto ponad 60.000.000 milionów zł.wyrzuciło w błoto

Przecież te trolejbusy codziennie widać na ulicach Lublina, więc chyba informacje o awariach są trochę przesadzone. Kilka razy jechałem tymi trolejbusami i tylko raz było w nim za gorąco, ale były pootwierane okna (klimatyzacja była włączona). Drodzy kierowcy zamiast utyskiwać na klimę to lepiej zamykajcie i blokujcie okna jak włączacie klimatyzację. Z punktu widzenia pasażera te trolejbusy są lepsze od Solarisów, bo: jest w nich więcej miejsca, są bardzo wygodne fotele, są ciche i jadą płynnie (Solarisy czasami szarpią).

.Widzisz Mario podejrzewam że jak by to było jednym z kryteriòw przy przetargu a nie tylko najniższa cena to by Bogdan Ursus nigdy tego przetargu nie wygrał.A tak to miasto ponad 60.000.000 milionów zł.wyrzuciło w błoto

Trochę przesadziłeś z kwotą: 60.000.000 milionów = 60.000.000.000.000 A czy są to pieniądze wyrzycone w błoto to się przekanamy za kilka lat.

Tak. Szczególnie jazda na bateriach pod górę z max. prędkością na poziomie 10-15 km/h. Problemy z ogrzewaniem w kabinie i wyjące dmuchawy nadmuchu. Okno w kabinie kierowcy , które "łapie wiatr" , ponieważ okna są zamontowane odwrotnie. Baterie akumulatorów zamontowane na dachu przez co jazda po nierównościach to jak rejs statkiem podczas sztormu. itd , itd

Co za malkontent z tego kierowcy,niech się do ZIUTka przeniesie!Szlag mnie trafia na takie biadolenie.Ja podpisuję się pod komentarzem pozytywnym,również jako pasażer uważam że Ursusy są lepsze.Ale jak tak bardzo pragniecie dawać pracę pyrom,to potem nie narzekajcie,że w Lublinie jej nie ma.

Ciekawe. Codziennie te trajtki zasuwają po ulicach. Chyba jednak jakaś opcja sie tu wypowiada panie kierowco