Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.Jak sama nazwa wskazuje, POMOC RODZINIE. Do tej grupy,często zaliczane są przez siostry(?) środowiskowe MOPR-u, również osoby z marginesu społecznego - alkoholicy. Ludzie ci, pomoc, sobie znanymi sposobami, wykorzystują wyłącznie na zaspokojenie nałogu. Warunki, w jakich oni mieszkają, urągają godności człowieka, ale mimo ogromnego wkładu pracy, opiekunek, wykonujących zlecenie MOPR-u, bardzo szybko powracają do stanu początkowego.Ten sposób życia, im po prostu odpowiada.Nie mogę pogodzić się z tym, że pieniądze podatników, zamiast trafiać do rodzin, oraz osób , którym ta pomoc jest naprawdę wskazana, nie znajdują akceptacji, a jeżeli już, to w niewspółmiernie niskiej wysokości,w stosunku do świadczeń dla "potrzebujących inaczej". Nie życzę sobie, by podatników i moje pieniądze, dotowały podziemie społeczne.
|
|
Mopr to utrzymuje pracowników i żuli a nie rodziny.Pracownice a szczególnie kerowniczki są nieprzeszkolone do tej pracy,nie informują interesantów o niczym bo one samoe niewiedzą poco tam siedzą i biorą kase i do domu, nawet telefonów nie odbierają.Nawet kontroli nie przeprowadzają osób którym dają na opiekę osób starszych,a ci zamias się opiekować to oni balują, dlaczego mopry nieprzeprowadzają kontroli
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|