Mecze w Puławach tylko dla wybranych. Jesienią stadion będzie stał pusty

Decyzję na organizację, imprez masowych wydaje Prezydent Miasta Puławy. Policja jest tylko podmiotem wydającym opinie, która nie jest wiążąca dla Prezydenta. W kwestii zintegrowanego stanowiska dowodzenia jak to określa rozporządzenie MSWiA to Policja ma rację. Nie chodzi tu ewentualne bójki pseudo-kibiców tylko poważniejsze ewentualne zagrożenia np.pobliskie Zakłady Azotowe - chemia ciężka ( ostatnio była tam ewakuacja ). Jak kierować ewakuacją z balkonu ? A stanowisko monitoringu znajduje się 2 piętra niżej w pokoju bez okien. Kto z PZPN dopuścił taki obiekt do rozgrywek ? Należy dać im medale. Klub na tym nie ucierpi gdyż widzów przychodzi 500 i nie będzie ponosił dużo większych kosztów na organizacje imprez masowych.   Czytelnik

"Merytoryczny uzasadnienie" - a zarząd jest merytoryczny ?

No właśnie. Po co w ogóle ten artykuł? Redaktor dał się wkręcić klubowi jak dziecko i nie sprawdził podstawowych kwestii. Czy chociaż na jednym meczu w zeszłym sezonie było więcej niż 1000 kibiców? Otóż nigdy! Maksymalnie było może 800 osób, przy największym zainteresowaniu. Trzeba powiedzieć więcej- to sam klub zabiegał w zeszłym sezonie o to, aby mecze rozgrywane były jako imprezy niemasowe. I tak się stało chyba z ostatnimi dwoma, meczami, kiedy prezydent wydał taką decyzję, na wniosek nomen omen klubu! Po prostu jak jest niemasówka, to klub nie wydaje kupy kasy na pracowników ochrony, których ma być określona liczba, jest też wolny od spełnienia szeregu wymogów bezpieczeństwa jak przy masówce. Klub jest na pewno zadowolony z tego, że ma imprezę niemasową! Ale lepiej powiedzieć, że to wszystko wina policji. Po prostu odwrócić kota ogonem. I fajnie to puścić do gazety.

No właśnie. Po co w ogóle ten artykuł? Redaktor dał się wkręcić klubowi jak dziecko i nie sprawdził podstawowych kwestii. Czy chociaż na jednym meczu w zeszłym sezonie było więcej niż 1000 kibiców? Otóż nigdy! Maksymalnie było może 800 osób, przy największym zainteresowaniu. Trzeba powiedzieć więcej- to sam klub zabiegał w zeszłym sezonie o to, aby mecze rozgrywane były jako imprezy niemasowe. I tak się stało chyba z ostatnimi dwoma, meczami, kiedy prezydent wydał taką decyzję, na wniosek nomen omen klubu! Po prostu jak jest niemasówka, to klub nie wydaje kupy kasy na pracowników ochrony, których ma być określona liczba, jest też wolny od spełnienia szeregu wymogów bezpieczeństwa jak przy masówce. Klub jest na pewno zadowolony z tego, że ma imprezę niemasową! Ale lepiej powiedzieć, że to wszystko wina policji. Po prostu odwrócić kota ogonem. I fajnie to puścić do gazety.

Decyzję na organizację, imprez masowych wydaje Prezydent Miasta Puławy. Policja jest tylko podmiotem wydającym opinie, która nie jest wiążąca dla Prezydenta. W kwestii zintegrowanego stanowiska dowodzenia jak to określa rozporządzenie MSWiA to Policja ma rację. Nie chodzi tu ewentualne bójki pseudo-kibiców tylko poważniejsze ewentualne zagrożenia np.pobliskie Zakłady Azotowe - chemia ciężka ( ostatnio była tam ewakuacja ). Jak kierować ewakuacją z balkonu ? A stanowisko monitoringu znajduje się 2 piętra niżej w pokoju bez okien. Kto z PZPN dopuścił taki obiekt do rozgrywek ? Należy dać im medale. Klub na tym nie ucierpi gdyż widzów przychodzi 500 i nie będzie ponosił dużo większych kosztów na organizacje imprez masowych.   Czytelnik

Chyba żartujesz... Azoty mają z Wisłą tyle wspólnego że wspierają klub. O żadnym zagrożeniu tutaj nie ma mowy. I jak ktoś słusznie zauważył tak naprawdę dla nas kibiców niewiele się zmienia. Ale wiadomo, sezon ogórkowy, to z czegoś trzeba robić newsy...