Matura 2010, język polski - Maturzyści o egzaminie: Pytania były łatwe (wideo)

Trudne było

Tez uważam, że było trudne Temat z hanny krall pozornie banalny, ale fragment do analizy jednym słowem był -strasssszny

sam tekst o Internecie nie był trudny, ale z pytaniami już gorzej. Szkic- średnio. Zobaczymy na wyniki w czerwcu.

Cóż, nie był taki też trudny - wystarczyło przeczytać pytania dwa razy i dało radę. Tylko pytanie nr. 3 było źle sformułowane, bo nie wiadomo czy dotyczyło słowa podanego w zdaniu w treści zadania, czy słowa z akapitu 2., czy w ogóle spoza tego tekstu ;P Ja wybrałem temat "Zdążyć przed Panem Bogiem", bo "Świętoszka" nie pamiętałem - napisałem na 2,5 strony, może 30% będzie ;D

Łatwe??? Chyba dla kujonów z Warszawy!!!!!!!

eee nie było chyba aż tak źle. Tekst był łatwy, ale pytania nie zawsze zrozumiałe:P A co do pracy, to ja się ciesze z lektur. Obawiałam się np. "Potopu". Wybrałam temat 1, który nie wymagał wielkiej znajomości całej lektury i wszystko można było wyczytać z fragmentu.

słuchajcie, gdzie odpowiedzi? NA CKE przeciazony serwer. zna juz ktos z was ?

ciesze sie z lektur tez sie balam potopu;d ale wszysttko po mojej mysli, tekst moze i nie byl trudny ale pytania byly srednie.. 2 ostatnie zbily mnie z tropu troche..

Moim zdaniem matura nie była wcale trudna.... wybrałam fragment reportażu Hanny Krall i myślę, że dość dobrze mi poszło... Muszę przyznać że miałam dużo szczęścia, że właśnie trafiłam na ten temat... choć nikt się nie spodziewał właśnie tych lektur i większość pewnie ominęła je w jakiejś powtórce... ja się do tej matury wcale nie przygotowywałam ale "Zdążyć przed Panem Bogiem" to moja ulubiona lektura, w sumie interesuję się tematyką Holocaustu także myślę że dobrze napisałam... Troszkę nie podobał mi się wybrany fragment ale nadrobiłam jego interpretację całością dzieła, mam nadzieję że moje wnioski nie będą odbiegać od klucza, który moim zdaniem jest zbyt sztywny, albo moja fantazja przy wypracowaniach mnie zbytnio ponosi..... Jestem dość pewna dobrego wyniku aż obawiam się że coś zawaliłam, bo to było zbyt proste...

Ludzie ratujciee bo kto proawdzil ten artykul to jakis chory człowiek;/ Pytacie sie najwikszych kujonow na sweiceie czy bylo latweeeeeeee;/ zzapytajcie sie normlanych ludzi a nie ;/ za zal zaaalll

Ludzie ratujciee bo kto proawdzil ten artykul to jakis chory człowiek;/ Pytacie sie najwikszych kujonow na sweiceie czy bylo latweeeeeeee;/ zzapytajcie sie normlanych ludzi a nie ;/ za zal zaaalll

co Wy za bzdury piszecie? ja zdawałam 3 lata temu maturę i wierzcie mi, że to, co zdawaliście teraz jest dużo prostsze, a poza tym świetny pomysł z rozdzieleniem matury tak, że każdy pisze podstawową a rozszerzoną Ci co wybierają, bo nawet jak komuś podwinie się noga z rozszerzoną to nie ma możliwości żeby oblał podstawę. Wierzcie mi, nie było to trudne, życzę powodzenia!

z tego co wiem to trzy lata bylo na maturze przedwiosnie granica i cos jescze porownac. ale byla prostsza nawet jesli chodzi o test bo na lekcji rozwiazywalismy i mialam 60 %

no nie było tak zle... damy rade

jak dla mnie to ta matura to byl jeden wielki dramat czuje ze za rok podejde do matury dopiero

Dla mnie było trudne. Nie znałem Świętoszka, raczej nie pamiętałem. Pisałem na drugi temat. nie zdałem jestem tego pewny... Polski to moja słaba strona.

Hmm..mi zamkniete poszly nawet nie najgorzej..Zastanawiam sie tylko na ile zostanie oceniona moja praca..bo same zamkniete nie gwarantują sukcesu ;/wybralam temat "Zdążyc przed panem Bogiem" bo "Swietoszka" nie pamietałam w ogole..Oby do przodu..a jak czujecie się na siłach jesli chodzi o matematykę???

O kurde tak teraz sobie myśle ze chyba za mało w wypracowaniu napisałam i oparłam sie całkowicie własciewie na tym fragmenci;( Ile powinno zawierac minimum słow wypracowanie??;(

tekst ze zrozumieniem,mógł okazać się trudniejszy,ponieważ na poziomie rozszerzonym nie ma tekstu czytania ze zrozumieniem,jest 3h czasu na to by napisać wypracowanie. A Zamoy - jedna lepszych szkół w Lublinie , wiec i dla nich mogło być prosto, wypracowanie łatwe jakoś mi poszło,wybrałam 2 temat;) czytanie ze zrozumieniem - jestem niezbyt zadowolona.

matematyka relaks. grunt to podejsc ze spokojem, jak sie nie uda to widocnie inny los nam został zapisany.