Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

27 października 2023 r.
13:42

Nowy Hamlet to jej dzieło. Magdalena Drab o myśleniu, umieraniu, niebyciu...

0 A A

Żyjemy w bardzo sprzedażowych czasach, gdzie wszystko musi być produktem, musi być atrakcyjne, musi konkurować z innymi mediami. Czy w tych czasach teatr się jeszcze sprzeda? To jest pytanie, które sobie też zadajemy – rozmowa z Magdaleną Drab, reżyserką spektaklu „Hamlet na sprzedaż”, którego premiera już jutro w Teatrze im. Juliusza Osterwy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Dziewczyna z Katowic. Czyli Ślązaczka?

– W Katowicach się urodziłam, tam też chodziłam do szkół, dopiero na studia wyprowadziłam się do Łodzi. Ale nie jestem rodowitą Ślązaczkę. Moi rodzice przeprowadzili się do Katowic w latach siedemdziesiątych i w moim domu nie mówiło się gwarą.

• Skąd pomysł na łódzką Filmówkę?

– Bo tam się dostałam. Zdawałam na kierunki aktorskie, a ponieważ to jest dość oblegany kierunek, to zdawałam wszędzie.

• Co dały pani studia aktorskie w Łodzi?

– Uważam, że szkoła dała mi dużo i wiele mnie nauczyła. Ważne były spotkania z inspirującymi profesorami, którzy mogli zarazić swoją pasją, wyobraźnią, nauczyć gustu. Szkoła dała mi przede wszystkim warsztat, choć była też trudnym doświadczeniem. Ale to był dopiero początek drogi. To nie jest tak, że po szkole dostajemy komplet umiejętności, który będziemy powielać cały czas, tylko jest to jakiś wstęp do indywidualnej drogi. Dla mnie to był solidny, dobry wstęp.

• Co było dalej?

– Jeszcze pod koniec studiów zagrałam rolę Ryfki w Teatrze Nowym im. Kazimierza Dejmka w Łodzi w spektaklu „Kokolobolo” w reżyserii Jacka Głomba. Jako aktorka rozpoczęłam etatową pracę w Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. Wtedy zaczęłam pisać dramaty. Wtedy także z absolwentami łódzkiej Filmówki zaczęliśmy inicjatywę Teatru Zamiast, gdzie robiłam autorskie projekty, tam też zaczęłam reżyserować. Wszystko przyspieszyło w 2017 roku, kiedy zostałam nagrodzona Gdyńską Nagrodą Dramaturgiczną. Jeśli chodzi o reżyserię i dramaturgię zaczęły się pojawiać moje prace w repertuarowych teatrach.

• W 2019 roku Jacek Sieradzki, który nominował panią do prestiżowej nagrody Paszporty Polityki w kategorii Teatr napisał, że Magdalena Drab to „olśniewająco wszechstronny talent, jaki wykwitł nam na teatralnej glebie”. Skąd ten talent w Lublinie i dlaczego ten spektakl?

– Sama propozycja repertuarowa wyszła od dyrekcji Teatru im. Juliusza Osterwy, która chciała wystawić spektakl na podstawie „Studium o Hamlecie” i „Śmierci Ofelii” Stanisława Wyspiańskiego, ja sobie dokleiłam do tego „Requiem”. Takie zapotrzebowanie wynika z tego, że lubelski teatr chce się otwierać na prace badawcze, robić wstęp do Szekspira i kontynuować tradycje „Reduty”.

Przyjęłam propozycję, choć była dla mnie wymagająca, ale przez to też kusząca, bo mamy do czynienia z tekstem Wyspiańskiego, który jest dosyć trudny w odbiorze. Nie jest to tekst dramatyczny, linearny. Bałam się tego wyzwania, ale ostatecznie okazało się, że miałam też sporo frajdy w pracy nad tym tekstem.

• To ważne wyzwanie?

– Tak, przyjrzenie się Hamletowi w kontekście, o którym marzył Wyspiański, czyli takim lokalnym „tu i teraz” i przeczytanie Hamleta z tej perspektywy to bardzo inspirująca przygoda.

• Podoba mi się ta lubelska lokalność. To tu, w Lubinie pracowała i mieszkała zmarła niedawno Leokadia Wyspiańska, córka śpiącego Stasia i wnuczka poety. To w Kazimierzu nad Wisłą według legendy miał pojawić się Szekspir, który przypłynął Wisłą z Gdańska i w podziemiach kościoła św. Anny miał szkicować sceny z czaszką. Czy „Hamlet na sprzedaż”, bo taki tytuł nosi reżyserowane przez panią przedstawienie, to spektakl o lubelskich aktorach, którzy zagrają Hamleta według Wyspiańskiego?

– Tak. Jesteśmy wierni pierwotnej myśli Stanisława Wyspiańskiego, który był zafascynowany teatrem i aktorami, widząc w nich postaci szekspirowskie. A jednocześnie marzył o przeczytaniu Szekspira „na dzisiaj”, do tego namawiał. W którymkolwiek momencie dziejów jesteśmy, czytamy Hamleta na dziś i zastanawiamy się, co jest w nim dziś do myślenia.

• To jest rzecz o myśleniu?

– Tak, to jest rzecz o myśleniu, ale także rzecz o umieraniu, o niebyciu, o tym, czym jest istnienie. Oglądamy to przez pryzmat aktorów, ale przecież dotyczy to każdego z nas. Czym się zapisujemy, jaki jest nasz sposób na przetrwanie, jakie jest nasze być albo nie być. Trzymamy się konstrukcji, którą zaproponował Stanisław Wyspiański.

• Czyli?

– Zaczynamy od przybycia aktorów, dalej mamy całą fabułę Hamleta z galerią portretów i cmentarzem, aż przechodzimy do pojedynku z Leartesem. W spektaklu jest dużo tekstu z Hamleta, co prawda użytego w różnych momentach, i dużo tekstu Wyspiańskiego. Mówimy Wyspiańskim. Starałam się, by nabierał on dramatycznej funkcji.

• Tytuł „Hamlet na sprzedaż” kryje przesłanie. Jakie?

– Myślę, że żyjemy w bardzo sprzedażowych czasach, gdzie wszystko musi być produktem, musi być atrakcyjne, musi konkurować z innymi mediami. Czy w tych czasach teatr się jeszcze sprzeda – to jest pytanie, które sobie też zadajemy.

• Scenografię i kostiumy zrobiła...

– Karolina Fandrejewska, jej asystentem jest Tymek Dąbrowski. We współczesnych formach ubioru szukamy dużej, wręcz bizantyjskiej dekoracyjności. Myśleliśmy o nadruku, o imitowaniu historyczności, królewskości. Kostiumy w naszym Hamlecie są bardzo dekoracyjne, mają dużo aplikacji, ale nie chcę tak wszystkiego zdradzać.

• Choreografia?

– Bardzo cenię choreografię, która w teatrze buduje czystość formy. Krążymy wokół tematu śmierci, więc odwołujemy się do danse macabre, tańca śmierci. Za choreografię odpowiada Jakub Lewandowski.

• Muzyka?

– Zarówno w scenografii jak i w muzyce bawimy się teatrem. Muzyka, którą zaproponował Albert Pyśk została stworzona z różnych nagranych dźwięków teatralnych. Dźwięk maszynerii teatralnej układa się w całe utwory w naszym spektaklu.

• Za wideo odpowiadają Bartek Bulanda/Współpraca – Jan Almashan?

– To taka nasza wisienka na torcie. Chcemy zaprosić widzów do wizyjnej sceny, która ma być ukojeniem.

• Jak słyszę słowo ukojenie, to już dobrze. Przejdźmy do obsady opisanej dość zagadkowo. Główna rola?

– Trudno powiedzieć. Jest bohater zbiorowy, bo przedstawiamy spektakl o grupie teatralnej. Nie mamy tu żadnego numeru „1”. Mamy równorzędne role. A więc Aktorkę przez duże Ą (Hanka Brulińska), Aktorkę do roli Hamleta (Justyna Janowska), Aktorkę doskonałą do roli Ofelii (Jowita Stępniak), Aktorkę do roli Matki, choć wolałaby być do roli Ofelii (Magdalena Sztejman), Aktora jeszcze młodego do roli Hamleta (Paweł Ferens), Aktora, który ma to na świeżo (Tomasz Bielawiec) i Aktora gościnnego (Jakub Szlachetka, gościnnie).

• Wróćmy do ukojenia, tak bardzo potrzebnego w sprzedażowych czasach. Jakie przesłanie kieruje pani do widza?

– Namawiamy do tego, żeby od tego sprzedażowego szaleństwa spróbować się uwolnić i znaleźć spokój. Żeby spojrzeć na to z dystansu. Także spojrzeć z perspektywy sceny na cmentarzu czyli rozmowy Horacego z Hamletem.

• Nie zapomnę tego pytania: „Hamlet: Jak długo może kto leżeć w ziemi, nim zgnije? Na to Pierwszy Grabarz: Jeżeli niezgnił przed śmiercią (co się w tych czasach zdarza, mamy bowiem ciała, które pod tym względem nie czekają, aż się je w ziemię włoży), to może przeleżeć jakie osiem albo dziewięć lat. Grabarz przeleży lat dziesięć?”

– Sceny na cmentarzu mówią o tym, żebyśmy złapali dystans do siebie. To może przynieść pewien rodzaj ukojenia...

 

Hamlet na sprzedaż

na podstawie „Studium o Hamlecie”, „Requiem” i „Śmierci Ofelii” Stanisława Wyspiańskiego

Premiera: 28 października

Bohaterem spektaklu jest grupa aktorów lubelskiego teatru, która chce się zmierzyć z „Hamletem” i odnaleźć go w swojej teatralnej codzienności. Historię duńskiego królewicza odgrywają w rodzimym mieście, starając się zrobić to w sposób jak najbardziej przystępny widzowi – „jak w teatrze muzycznym”. Jednocześnie wpuszczają nas w kuluary swojego zawodu i dzielą się osobistymi odczuciami na temat bycia aktorem. Pojawiają się pytania o sens uprawiania tego zawodu; o możliwość oddziaływania przez teatr oraz o sens myślenia w ogóle. Spektakl skierowany jest przede wszystkim do widzów z Lublina, którzy rozpoznają w tekście spektaklu topografię swojego miasta oraz do młodych widzów, którzy będą mogli zetknąć się z zupełnie inną odsłoną tak zwanego teatru lekturowego. (za teatrosterwy.pl)

Najbliższe spektakle: 29 października, godzina 18. 2, 3, 4 listopada, godzina 19, 5 listopada godzina 18. Bilety od 30 zł do 85 zł, ulgowe od 20 do 50.

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Dwójka nowych radnych. Przejęli mandaty po wiceprezydentach
Zamość

Dwójka nowych radnych. Przejęli mandaty po wiceprezydentach

W kwietniowych wyborach mandatów nie zdobyli, ale do Rady Miasta Zamość weszli, bo zajęli miejsca zwolnione przez dwójkę nowych wiceprezydentów. Na ostatniej sesji Katarzyna Szargało-Szkałuba i Grzegorz Podgórski złożyli ślubowanie.

Bądźmy ostrożni, ale nie panikujmy. Nie każde ugryzienie oznacza boreliozę
Dzień Wschodzi
film

Bądźmy ostrożni, ale nie panikujmy. Nie każde ugryzienie oznacza boreliozę

W porannej rozmowie Dzień Wschodzi, gościem jest prof. Joanna Krzowska-Firych, Kierownik Kliniki Leczenia Chorób Zakaźnych Instytutu Medycyny Wsi. To najbardziej wyspecjalizowana w regionie jednostka zajmująca się m.in. boreliozą, czy odkleszczowym zapaleniem opon mózgowych.

Walka o baraże trwa w najlepsze. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Walka o baraże trwa w najlepsze. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Ważna wygrana Victorii Łukowa w Majdanie Starym nad Tanwią. Derbowe starcie Pogoni 96 Łaszczówka i Korony Łaszczów na remis

Az-Bud postawił się liderowi. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

Az-Bud postawił się liderowi. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

Bad Boys Zastawie pokonał Orlęta II Radzyń Podlaski 3:2. Prowadzące w tabeli Orlęta Łuków lepsze od Az-Bud Komarówka Podlaska. 14 goli w meczu ŁKS Łazy z Tytanem Wisznice, sześć strzelił Radosław Szustek

Poniedziałek pod znakiem burz

Poniedziałek pod znakiem burz

Synoptycy ostrzegają – dzisiaj może zagrzmieć i popadać. Miejscami wystąpią też silne porywy wiatru. A co z gradem?

Kierowca uderzył w drzewo. Dwie osoby w szpitalu

Kierowca uderzył w drzewo. Dwie osoby w szpitalu

23-latek stracił panowanie nad pojazdem. Jak na razie nie wiadomo, dlaczego do tego doszło

Marsz Równości ponownie w Lublinie

Marsz Równości ponownie w Lublinie

To już szósty raz, kiedy tęczowa parada przejdzie ulicami Lublina. W tym roku hasłem przewodnim jest „Miłość, a nie wojna”.

Lubelski Regionalny Fundusz Rozwoju z pomocą de minimis. 300 tys. euro wsparcia dla przedsiębiorcy

Lubelski Regionalny Fundusz Rozwoju z pomocą de minimis. 300 tys. euro wsparcia dla przedsiębiorcy

Po bardzo dużym zainteresowaniu wśród lubelskich przedsiębiorców niskooprocentowaną pożyczką w ramach pomocy de minimis Lubelski Regionalny Fundusz Rozwoju wprowadził ją do swojej oferty na stałe. Pożyczki będą oprocentowane bardzo preferencyjnie, od 1,07% w skali roku. Podwyższeniu ulega maksymalna kwota pomocy, ale także pojawią się nowe możliwości dla przedsiębiorców z sektora transportu drogowego. Fundusz już czeka na wnioski.

Punkt wymiany poezji
MAGAZYN

Punkt wymiany poezji

Są grupą miłośników poezji, a ich znakiem rozpoznawczym są rameczki z wierszami wiszące w zaskakujących miejscach w całej Polsce. W tej chwili jest ich 25. Jedna z nich wisi również w Lublinie przy ulicy Ku Farze. Promują młodych poetów, wieszając ich wiersze na rameczkach, publikując w internecie oraz dając im przestrzeń podczas internetowych wieczorków poetyckich. O tym rozmawiamy z Kubą Kozłowskim.

Pobiegli na 400 metrów. Za nami Dziecięca Liga
Foto
galeria

Pobiegli na 400 metrów. Za nami Dziecięca Liga

Mali Mistrzowie wzięli udział w zawodach biegowych. W niedzielę stadion lekkoatletyczny w Lublinie wypełnił się małymi zawodnikami.

Stal Kraśnik lepsza od Lewartu, Janowianka ma tylko punkt straty do lidera

Stal Kraśnik lepsza od Lewartu, Janowianka ma tylko punkt straty do lidera

Szykuje nam się emocjonujący finisz sezonu 23/24. Lewart niespodziewanie przegrał w niedzielę wieczorem ze Stalą Kraśnik 0:2. A to oznacza, że nad drugą w tabeli Janowianką ma już tylko punkt przewagi.

Chełmianka wygrała derby z Avią. "Zawiedliśmy kibiców"

Chełmianka wygrała derby z Avią. "Zawiedliśmy kibiców"

Derby dla Chełmianki. Drużyna Grzegorza Bonina w niedzielny wieczór wygrała w Świdniku z Avią 2:0. A duża w tym zasługa Bartłomieja Korbeckiego

Budowlani Lublin kończą obecny sezon bez medalu

Budowlani Lublin kończą obecny sezon bez medalu

W ostatnim meczu sezonu Edach Budowlani Lublin pokonali Juvenię Kraków 20:14. Mimo to nie zagrają o medal. Stało się tak za sprawą wygranej Awenta Pogoni Siedlce w Sopocie z Ogniwem 22:16

Padwa Zamość wygrała ostatni mecz fazy zasadniczej i zagra w barażach o Orlen Superligę

Padwa Zamość wygrała ostatni mecz fazy zasadniczej i zagra w barażach o Orlen Superligę

W ostatniej kolejce I Ligi Centralnej KPR Padwa Zamość pokonała Budimex Stal Gorzów Wielkopolski 27:26, a AZS AWF Biała Podlaska przegrał z SMS ZPRP I Kielce 31:33

Polesie Kock wygrało w Stróży z tamtejszym LKS. Komplet wyników lubelskiej klasy okręgowej

Polesie Kock wygrało w Stróży z tamtejszym LKS. Komplet wyników lubelskiej klasy okręgowej

Konia z rzędem temu, kto obstawiał po pierwszych 5 kolejkach tego sezonu, że Polesie Kock w samej końcówce rozgrywek będzie wciąż w grze o miejsce w barażach o IV ligę

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium