Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

26 stycznia 2024 r.
19:11

Szpitalowi brakuje pieniędzy. Lekarze rozważają odejścia

0 A A
Gdyby szpital w Lubartowie był pacjentem leżałby dzisiaj pod respiratorem. Zdaniem dyrektora proces zdrowienia już się rozpoczął, a już za kilka miesięcy pojawi się szansa na samodzielny oddech
Gdyby szpital w Lubartowie był pacjentem leżałby dzisiaj pod respiratorem. Zdaniem dyrektora proces zdrowienia już się rozpoczął, a już za kilka miesięcy pojawi się szansa na samodzielny oddech (fot. Nadesłane)

Zeszłoroczna strata SP ZOZ ma przekroczyć 20 mln zł. Powiatowy szpital spóźnia wypłaty wynagrodzeń za dyżury, a faktury dla lekarzy kontraktowych notują kilkumiesięczne opóźnienia. Mimo to dyrektor pozostaje optymistą i prosi o cierpliwość.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Do naszej redakcji napisała jedna z lekarek zatrudnionych w lubartowskim szpitalu na kontrakcie. Kilka dni temu otrzymała pieniądze za listopad. - Tych za grudzień spodziewam się w marcu - przyznaje pani doktor, nie kryjąc, że taka sytuacja skłania część personelu do rozglądania się za innym pracodawcą.

Lekarze odejdą?

- Jeżeli sytuacja się nie poprawi, większość lub nawet wszyscy lekarze kontraktowi, odejdą do innych placówek - prognozuje nasza rozmówczyni. Jak przyznaje, rozmowy z dyrektorem dotyczące narastających zaległości są prowadzone, ale nie przynoszą rezultatu. Stąd decyzja o poinformowaniu mediów. - Nie wiemy co mamy robić. Przecież nikt z nas nie będzie pracował za darmo - podkreśla.

Do całego personelu od wielu miesięcy docierają informacje o poważnych problemach szpitala, co wzmaga poczucie niepewności. Pracownicy często zadają sobie pytanie o to, czy SP ZOZ przetrwa. Szczególnie wtedy, gdy kolejni samorządowcy nad placówką z ul. Cichej rysują czarne chmury obarczając się wzajemnie odpowiedzialnością za doprowadzenie jej na skraj upadku. O to czy naprawdę jest aż tak źle zapytaliśmy dyrektora lubartowskiej placówki.

Szpital w ciężkim stanie

- Jeżeli porównalibyśmy nasz szpital do pacjenta, to pracujemy nad tym, żeby ten pacjent mógł oddychać samodzielnie. Walczymy o jego zdrowie. Wierzę w to, że za kilka miesięcy skutki naszych działań będą widoczne, a pacjent zacznie oddychać bez pomocy respiratora - mówi Artur Szczupakowski, dyrektor lubartowskiego SP ZOZ.

Respirator w tym przykładzie oznacza, że szpital na razie nie jest w stanie przetrwać bez pomocy pożyczkodawców, zewnętrznego wsparcia ze strony instytucji finansowych. Dochody niewystarczają na pokrycie bieżących wydatków. Każdy kolejny miesiąc generuje stratę blisko 2 mln zł. Strata za cały rok 2023 będzie liczona w dziesiątkach milionów.

- Sądzę, że będzie to kwota powyżej 20, ale nie większa, niż 30 mln zł - zapowiada dyrektor Szczupakowski, przyznając, że pod względem księgowym zeszły rok nie został jeszcze zamknięty. Niestety, bardzo niska płynność, czyli mówiąc wprost permanentny brak pieniędzy, przyczynia się do wspomnianych wyżej płatniczych zatorów.

Upadłość "nie wchodzi w grę"

- Pracujemy nad tym, żeby okres oczekiwania na płatności dla lekarzy kontratkowych zniwelować. Naprawdę staramy się, aby te pieniądze wypłacane były w miarę możliwości jak najszybciej. Ja za tę sytuację mogę jedynie przeprosić - mówi szef SP ZOZ-u w Lubartowie.

Większość wynagrodzeń personelu zatrudnionego na etatach wypłacana jest terminowo. Opóźnienia dotykają jedynie pieniędzy za dyżury. Szczupakowski zapewnia, że wszelkie zobowiązania wobec pracowników zostaną spłacone.

- Prawo do wynagrodzeń do rzecz święta - podkreśla nasz rozmówca, przypominając o tym, że pracownicy podpsują właśnie nowe warunki płacy. Według dyrektora są one korzystne dla pracowników, jednak nie wszyscy je akceptują. Część personelu podpisu nie złożyła, co może zakończyć się skierowaniem sporu na drogę sądową.

SOR czeka na otwarcie

Co ważne, mimo ciągłej walki o finansową stabilizację, kluczowe inwestycje udało się doprowadzić do końca. Poza Pracownią Diagnostyki Obrazowej, czy nowymi schodami wejściowymi, na otwarcie czeka Szpitalny Oddział Ratunkowy z lądowiskiem dla śmigłowców. SOR przechodzi właśnie odbiory, które zakończy oczekiwana zgoda ze strony Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz wojewody. Dla mieszkańców powiatu lubartowskiego będzie to oznaczało poprawę bezpieczeństwa, bo najciężej ranni pacjenci z wypadków nie będą musieli latać śmigłowcami do oddalonego o 25 km Lublina. Otwarcie SOR-u planowane jest na przełomie marca i kwietnia.

Dyrektor prosi o cierpliwość

Niestety na nowy blok operacyjny środków nie wystarczyło. - Nie mamy na to pieniędzy, ale staramy się dostosować blok do odpowiedniego poziomu sterylności. Jestem przekonany, że podejmowane przez nas wysiłki spotkają się z uznaniem ze strony sanepidu - mówi Artur Szczupakowski.

Dyrektor SP ZOZ-u przyznaje ponadto, że myśląc o przyszłości szpitala, mimo wszelkich problemów, jakie go trapią, pozostaje pełen optymizmu.

- To jest spory szpital, który ma 10 oddziałów. Jego upadłość nie wchodzi w grę. Ja pozostaje optymistą. Walczymy o wyższe przychody i ograniczamy koszty. Jestem pewien, że jeszcze kilka miesięcy i ten pacjent zacznie samodzielnie oddychać. Potrzebujemy tylko spokoju i cierpliwości - zapowiada.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

37-latek miał ponad dwa promile i brak uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu więzienie

Pożar ciężarówki na drodze ekspresowej. Są utrudnienia

Pożar ciężarówki na drodze ekspresowej. Są utrudnienia

Na drodze S12/S17 doszło do pożaru pojazdu dostawczego. Zablokowany jest prawy pas ruchu

Renomowana strzelnica w Lublinie SCHRON

Renomowana strzelnica w Lublinie SCHRON

Szukasz ekscytującej rozrywki w Lublinie? Znudziły Ci się zwykłe wyjścia do kina, restauracji, czy na basen i potrzebujesz odrobiny adrenaliny? Jest na mapie Lublina miejsce, gdzie można świetnie bawić się zarówno samemu, jak i z grupą przyjaciół.

Czym jest postcrossing? Czy to dobry pomysł na hobby?

Czym jest postcrossing? Czy to dobry pomysł na hobby?

Na pewno wiele osób zastanawia się, czym jest postcrossing. To międzynarodowy projekt, który pozwala na wysyłanie i otrzymywanie pocztówek od osób na całym świecie. Jego historia zaczęła się w roku 2005 za sprawą Portugalczyka Paulo Magalheasa. Dzisiaj w programie zarejestrowanych jest kilkaset tysięcy osób z ponad 200 krajów.

Grad zniszczył lubelskie uprawy malin. Dramat w owocowym zagłębiu

Grad zniszczył lubelskie uprawy malin. Dramat w owocowym zagłębiu

Niedzielny grad zdewastował uprawy owoce w okolicach Opola Lubelskiego, Chodla, Przytyku, Białowody, Wandalina, Chruśliny, Urzędowa, Bełżyc. Dziś do rolników jedzie Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski.

Granica nie do przejścia dla wroga. Presja nielegalnej migracji rośnie

Granica nie do przejścia dla wroga. Presja nielegalnej migracji rośnie

Rząd chce jeszcze bardziej umacniać polską granicę z Białorusią. Specjalne fortyfikacje mają odstraszyć wroga. „Tarcza Wschód” pochłonie 10 mld złotych.

Cenna wygrana Granicy Dorohusk. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Cenna wygrana Granicy Dorohusk. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Bug Hanna podzielił się punktami z Unią Rejowiec. Skromna zwycięstwo Granicy Dorohusk w Izbicy z Ruchem. Brat Siennica Nadolna rozbił outsidera Unię Białopole, a Spółdzielca Siedliszcze zremisowała z Orzeł Srebrzyszcze 1:1

Budowa Lubelskiego Lipca ’80 trwa od roku. Wykonano 1/3 planu
LUBLIN

Budowa Lubelskiego Lipca ’80 trwa od roku. Wykonano 1/3 planu

— Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem — mówi wiceprezydent Artur Szymczyk. Przedłużenie ulicy Lubelskiego Lipca ’80 połączy dworzec metropolitalny i Arenę Lublin z ulicą Krochmalną.

Jak zlecić transport ładunku do Austrii?

Jak zlecić transport ładunku do Austrii?

Przygotowanie ładunku do przewozu jest tylko jednym z kilku czynności, które należy wykonać. Czeka Cię jeszcze zapewnienie pełnej dokumentacji, wybór firmy transportowej i określenie sposobu przewozu towaru. Sięgnij po kompletny poradnik, który pomoże Co zlecić transport ładunku do Austrii w 5. krokach!

Lubelskie sokoły z nowoczesnym sprzętem

Lubelskie sokoły z nowoczesnym sprzętem

Shani, Borowy oraz Chmielowa zostały "ubrane" w nowoczesne nadajniki telemetryczne, które pozwolą monitorować ich życie po opuszczeniu gniazda.

Ile zarobi nowy prezydent Zamościa? Trochę mniej niż poprzednik

Ile zarobi nowy prezydent Zamościa? Trochę mniej niż poprzednik

O około 300 złotych niższe pobory będzie otrzymywał Rafał Zwolak w porównaniu z Andrzejem Wnukiem, swoim poprzednikiem na stanowisku prezydenta Zamościa.

Kradli sprzęt budowlany i rolniczy. Grozi im do 10 lat więzienia

Kradli sprzęt budowlany i rolniczy. Grozi im do 10 lat więzienia

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżami maszyn rolniczych i budowlanych. Skradziony sprzęt legalizowali metodą na tzw. klona

Jestem z Lubartowa. To moje miejsce
MAGAZYN
galeria

Jestem z Lubartowa. To moje miejsce

Najważniejsze jest odnalezienie swojego miejsca, akceptacja tego miejsca i akceptacja siebie takim, jakim człowiek jest. Porządek z samym sobą. To nas zabezpiecza przed różnymi przeciwnościami losu – ROZMOWA z Markiem Danielkiewiczem, poetą, prozaikiem i malarzem, który 18 maja o godz. 16 będzie miał benefis w Muzeum Ziemi Lubartowskiej

Dwójka nowych radnych. Przejęli mandaty po wiceprezydentach
Zamość

Dwójka nowych radnych. Przejęli mandaty po wiceprezydentach

W kwietniowych wyborach mandatów nie zdobyli, ale do Rady Miasta Zamość weszli, bo zajęli miejsca zwolnione przez dwójkę nowych wiceprezydentów. Na ostatniej sesji Katarzyna Szargało-Szkałuba i Grzegorz Podgórski złożyli ślubowanie.

Bądźmy ostrożni, ale nie panikujmy. Nie każde ugryzienie oznacza boreliozę
Dzień Wschodzi
film

Bądźmy ostrożni, ale nie panikujmy. Nie każde ugryzienie oznacza boreliozę

W porannej rozmowie Dzień Wschodzi, gościem jest prof. Joanna Krzowska-Firych, Kierownik Kliniki Leczenia Chorób Zakaźnych Instytutu Medycyny Wsi. To najbardziej wyspecjalizowana w regionie jednostka zajmująca się m.in. boreliozą, czy odkleszczowym zapaleniem opon mózgowych.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium