Jak policjant Marek uwodzi kobiety. \"W nocnej koszuli mnie ujęła\"

Nie no,poważnie nie macie o czym pisać tylko o takich żenujących idiotyzmach?>?>

A ja myślę, że to całkiem sensowny artykuł i w odpowiednim czasie. Samotni ludzie często (a szczególnie w okolicach świąt, czy końca roku) tracą zdolność rozsądnego myślenia, a potem mają pretensje nie wiadomo do kogo. Wierzę, że panie po czterdziestce słysząc komplementy z ust znacznie młodszych facetów czują się wyjątkowo atrakcyjne, ale nie upoważnia ich to do wyciąganie zbyt daleko idących wniosków i biadolenia później, że zostały oszukane. Co tak naprawdę obiecywał im ten dupek; ślub i wierność do końca życia? Z artykułu to nie wynika.

kondor napisał:

A ja myślę, że to całkiem sensowny artykuł i w odpowiednim czasie. Samotni ludzie często (a szczególnie w okolicach świąt, czy końca roku) tracą zdolność rozsądnego myślenia, a potem mają pretensje nie wiadomo do kogo. Wierzę, że panie po czterdziestce słysząc komplementy z ust znacznie młodszych facetów czują się wyjątkowo atrakcyjne, ale nie upoważnia ich to do wyciąganie zbyt daleko idących wniosków i biadolenia później, że zostały oszukane. Co tak naprawdę obiecywał im ten dupek; ślub i wierność do końca życia? Z artykułu to nie wynika.

Masz rację. Jestem panią w okolicach czterdziestki i popieram Twoją wypowiedź. Żal mi tych kobiet, które łase na amory przystojniaków tracą samokontrolę a później "porzucone???? i rozgoryczone!!! szukają paragrafów, by się zemścić na? .... i za ...? , no właśnie, na kim? i za co? Odpowiedź jest jedna, za własną głupotę. Nie pierwszy to przypadek, że paniusie najpierw " a jakże, czemu nie" a potem " molestował, wykorzystał moją słabość, ...." - Żal mi tych adoratorów, szczerze.

Zastanawia mnie dlaczego ten zły - To Policjant ? A może Ta Zła - To KOBIETA ?

Iwo napisał:

Zastanawia mnie dlaczego ten zły - To Policjant ? A może Ta Zła - To KOBIETA ?

Właśnie, wzywa policję i czeka w koszuli nocnej. Szkoda że nie w de su. Nimfomanka zdesperowana.

Ja nie widze w tym zadnego problemu, jesli kobieta chce milosci i rozkoszy i znajduje do tego odpowiedniego mezczyzne, to oboje maja to co chca, oczywiscie problem pozostaje potem... Ale jesli chodzi o ten jeden moment, to dlaczego sie nie kochac? Sam mam 28 lat i z checia bym spotkal dojrzala, inteligentna kobiete z ktora mozna madrze porozmawiac w lozku i poza nim

Masz racje, sama jeste 45letnia niezalezna kobieta, nie widze nic zlego w umawianiu sie na niezobowiazujaca kawe, jesli mezczyzna jest ciekawy i intrygujacy, dlaczego nie mialbym go lepiej poznac. Ale zycie nie jest takie wspaniale i czesciej popada sie na zonatych gburow, ktorzy chca tylko sie przespac i uciec spowrotem do zony !

Dziwię się tym komentarzom. Przecież to ten policjant nadużył swoich kompetencji i nielegalnie zdobył numer tej kobiety, to on do niej zadzwonił, to on pisał do niej niezliczone romantyczne smsy. To on grał, udawał kogoś kim nie jest. To on miał swój chytry, ukryty cel -zdobyć ją i porzucić. On to wszystko zaplanował!!! Jaka jest wina Teresy? Może taka, że jest zbyt uczciwą kobietą, że odkryła przed tym człowiekiem wszystkie karty - chciała uczciwego związku opartego na miłości, a nie chwilowego zauroczenia. Przeciez to takie proste i takie normalne! Czy w tym naszym świecie powinniśmy zakładać od razu oszustwo? Jestem po stronie Teresy i bardzo jej współczuję.

Dorota napisał:

Dziwię się tym komentarzom. Przecież to ten policjant nadużył swoich kompetencji i nielegalnie zdobył numer tej kobiety, to on do niej zadzwonił, to on pisał do niej niezliczone romantyczne smsy. To on grał, udawał kogoś kim nie jest. To on miał swój chytry, ukryty cel -zdobyć ją i porzucić. On to wszystko zaplanował!!! Jaka jest wina Teresy? Może taka, że jest zbyt uczciwą kobietą, że odkryła przed tym człowiekiem wszystkie karty - chciała uczciwego związku opartego na miłości, a nie chwilowego zauroczenia. Przeciez to takie proste i takie normalne! Czy w tym naszym świecie powinniśmy zakładać od razu oszustwo? Jestem po stronie Teresy i bardzo jej współczuję.

A nie przyszło ci do głowy, że może ta pani inicjowała spotkania z tym policjantem, bo coś mi nie pasuje to, że za każdym razem, gdy wzywała policję na interwencję, akurat służbę miał Marek.

A moze zedna z Kobiet niedawala w lozko tego co pan Marek szuka i tak szuka se dalej......troche to ma wrazenie ryczacej 40stki

co to ma znaczyc,,,zdobyl nielegalnie nr. telefonu,, przeciesz to nie komuna,,,ktos poprostu dal temu panu,,Policjantowi,, ktoremu tez mozna odmowic informaci.....

Geko napisał:

co to ma znaczyc,,,zdobyl nielegalnie nr. telefonu,, przeciesz to nie komuna,,,ktos poprostu dal temu panu,,Policjantowi,, ktoremu tez mozna odmowic informaci.....

Brawo! Z ust mi to wyjąłeś. Jakby nie chciała się z nim spotkać, to by mu nie dała nr telefonu. Głupia kobita, myślała, że od razu młodzieniaszka złapała, już Foremniakowa wytrzęsła się z Maserakiem, podobno nawet miał być ślub, i co?... i nic. Naczyta się kobita PUDELKA i fantazja nieposkromiona. A jak facet się zorientował, co kobita ma na myśli, to wymiksował się, i słusznie. A teraz mści się "Tereska".

Dobrze skomentowała to Dorota. Dziwię się, że tyle kobitek popiera podrywacza Mareczka! To wręcz oburzające. Teresa nie dała mu swojego telefonu dobrowolnie-zdobył go podstępem, telefon był ZASTRZEŻONY-to raz. To Marek pisał do Teresy uwodzicielskie smsy i nalegał na spotkanie twierdząc, że wiek kobiety nie ma żadnego znaczenia-to dwa. A trzy- Teraesa wyraźnie się określiła, że nie interesuje ją przelotny romans, że nie chce, aby ktokolwiek czuł sie wykorzystany!!!!!! Czy wy ludzie nie umiecie czytać ze zrozumieniem? Dlaczego bronicie faceta, który cały czas wykorzystuje kobiety? Czy to takie fajne? Dlaczego to Teresa zbiera negatywne oceny, bo nie była krętaczką, bo myślała, że facet ma uczciwe zamiary? Czy już na każdego mamy patrzeć z załozeniem, że kłamie? Co to za świat??????????? Teresa jestem z Tobą. Juz współczuję następnej ofierze Mareczka. Ciekawe ile już ich jest?

Gosia napisał:

Dobrze skomentowała to Dorota. Dziwię się, że tyle kobitek popiera podrywacza Mareczka! To wręcz oburzające. Teresa nie dała mu swojego telefonu dobrowolnie-zdobył go podstępem, telefon był ZASTRZEŻONY-to raz. To Marek pisał do Teresy uwodzicielskie smsy i nalegał na spotkanie twierdząc, że wiek kobiety nie ma żadnego znaczenia-to dwa. A trzy- Teraesa wyraźnie się określiła, że nie interesuje ją przelotny romans, że nie chce, aby ktokolwiek czuł sie wykorzystany!!!!!! Czy wy ludzie nie umiecie czytać ze zrozumieniem? Dlaczego bronicie faceta, który cały czas wykorzystuje kobiety? Czy to takie fajne? Dlaczego to Teresa zbiera negatywne oceny, bo nie była krętaczką, bo myślała, że facet ma uczciwe zamiary? Czy już na każdego mamy patrzeć z załozeniem, że kłamie? Co to za świat??????????? Teresa jestem z Tobą. Juz współczuję następnej ofierze Mareczka. Ciekawe ile już ich jest?

Nie takie "związki" się rozlatują i nikt nikogo po prokuraturach nie włóczy. A taka dojrzała i wykształcona kobieta jak Teresa powinna być odrobinę rozsądniejsza.

Elka napisał:

A nie przyszło ci do głowy, że może ta pani inicjowała spotkania z tym policjantem, bo coś mi nie pasuje to, że za każdym razem, gdy wzywała policję na interwencję, akurat służbę miał Marek.

Tak, tak, masz rację - ta pani NA PEWNO inicjowała te spotkania. Wcześniej ustalała, kiedy Marek będzie miał dyżur i dawała memelom forsę na imprezę. Super logika!

Geko napisał:

co to ma znaczyc,,,zdobyl nielegalnie nr. telefonu,, przeciesz to nie komuna,,,ktos poprostu dal temu panu,,Policjantowi,, ktoremu tez mozna odmowic informaci.....

Co to za bezsenność w Lublinie (zamiast w Seattle)? Słyszałeś o ochronie danych osobowych? Chciałbyś, żeby ktoś w podobnym celu zobył Twoje dane?

Geko napisał:

co to ma znaczyc,,,zdobyl nielegalnie nr. telefonu,, przeciesz to nie komuna,,,ktos poprostu dal temu panu,,Policjantowi,, ktoremu tez mozna odmowic informaci.....

Gościu, lepiej pucz się ortografii, zamiast podniecać się po nocach cudzymi "podbojami".

~Tomek~ napisał:

Gościu, lepiej pucz się ortografii, zamiast podniecać się po nocach cudzymi "podbojami".

A jednak to podboje a nie perfidna gra???

chciała się pieprzyć to ma