Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jedza za nasze, spia za nasze, jezdza za nasze....ale wara nam do tego. Urzednicy z ratusza zapominaja chyba ze bycie urzednikiem to nie sa tylko przywileje ale moze przede wszystkim obowiazki w obec spoleczenstwa. Ale w Lublinie wszystko mozliwe, jaki Pan taki kram. "Nie mamy Pana plaszcze i co nam Pan zrobi" ....tak nam mi sie skojarzylo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
..scan i ja to zrobię w tydzień :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobrze !! Trzeba patrzeć na ręce urzędników !! Powinno takich wniosków więcej wpływać i powinnen ktoś ciągnąć temat do samego końca. Popieram te osoby.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zwykłe Prawe i Sprawiedliwe szukanie haków na Żuka gdzie się tylko da - a że nie bardzo się da...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W przypadku globtroterki Pana Prezydenta Pruszkowskiego ówczesne Kadry UM Lublin przekazywały lubelskiemu GWnu takie dane z dokładnością do 1 gr. Mijają czasy mijają piosenki i mija ratuszowa uczciwość.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zwykłe Prawe i Sprawiedliwe szukanie haków na Żuka gdzie się tylko da - a że nie bardzo się da...
ZaPOmniałeś jak lubelskie GWno co miesiąc POdawało gdzie był Pruszon i ile wydał na te eskapady z dikładnością do 1 gr. No ale to było gdy Ratusz miał uczciwość bo teraz ma tylko furę klakierów od: poprzednicy P. Żuka nic nie robili. A P. Żuk odbudował po trzęsieniu Lublina całe miasto z okolicami za 4 lata. Śłowem lepszy od Łokietka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nie do końca jest tak jak podano w materiale.   Byłem autorem wystąpienia o udostępnienia informacji na wniosek w/s wyjazdów służbowych urzędników i samorządowców za lata 2010-2014, który przesłałem do prezydenta miasta w dniu 26.05.2014 roku.   W dniu 06.06.2014 roku otrzymałem odpowiedź, iż "z uwagi na bardzo szeroki zakres żądanych informacji oraz konieczność zebrania danych z wielu komórek organizacyjnych Urzędu Miasta Lublin, dane będą udostępnione w terminie, o którym mowa w art. 13 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej, tj. w ciągu 2 miesięcy od dnia złożenia wniosku."   W dniu 15 lipca br. otrzymałem wezwanie organu do uzasadnienia wniosku z dnia 26.05.2014, który miał być zrealizowany do dnia 26.07.2014.   W dniu otrzymania wezwania do uzasadnienia wniosku poprosiłem o realizację mojego wystąpienia w terminie wyznaczonym przez organ w dniu 06.06.2014 roku, bo w przeciwnym wypadku musiałbym uznać wezwanie jako objaw próby prokrastynacji lub co gorzej celowej obstrukcji w realizacji wystąpienia na mój wniosek.   W dniu 18.07.2014 roku prezydent Miasta Lublin na zwołanej w tym celu konferencji prasowej stwierdził, iż „To jest 8 tys. wyjazdów. Na przygotowanie informacji dotyczących jednego wyjazdu służbowego w formie żądanej przez wnioskodawcę trzeba poświęcić około 20 minut. Gdyby przygotowaniem odpowiedzi zajmował się jeden urzędnik, zajęłoby mu to ponad rok. My to zrobimy, ale trzeba pamiętać, że to kosztuje".   W 4 dni po publicznej zapowiedzi prezydenta miasta, że wykaz wyjazdów zostanie udostępniony - działający w jego imieniu urzędnicy wydali decyzję o odmowie udzielenia rzeczonej informacji publicznej z uwagi na brak uzasadnienia.   Od w/w decyzji złożyłem odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które wkrótce wyda stosowny werdykt.   Powyższa informacja ma na celu pokazać jak jesteśmy manewrowani i okłamywani w sprawach, które są bezdyskusyjne, bo dotyczą wydatków publicznych pieniędzy.   Doszliśmy drodzy państwo do sytuacji, w której prezydent, samorządowcy i urzędnicy wykorzystują prawników opłacanych z budżetu miasta przeciwko swoim chlebodawcom.   Doszliśmy drodzy państwo do sytuacji, w której kandydat do reelekcji na stanowisko prezydenta miasta próbuje ukryć podstawowe informacji związane z funkcjonowaniem nadzorowanego przez niego urzędu, a radni są na to ślepi i głusi.   To co powyżej  jest  szczytem arogancji i całkowitego braku transparentności w/s niemal 8 tysięcy podróży służbowych w jednostce samorządu terytorialnego, która swoim zasięgiem obejmuje tylko jedną gminę.   Dla przypomnienia pełna maksymalna dieta przy służbowej podroży krajowej wynosi 81 złotych/dzień, a pełna maksymalna dieta przy służbowej podróży zagranicznej wynosi ponad 870 złotych/dzień.   Smacznego!            
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i Panie Żuk   jak Pan do tego doda 10000 miejsc pracy na 2 kadęcję Pana to czysta Hipokryzja ,szukacie tylko kruczków prawnych żeby nie przekazać społeczeństwu Waszej rozrzutności i trwonienia kasy   Nasz Pan głos   -
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W przypadku globtroterki Pana Prezydenta Pruszkowskiego ówczesne Kadry UM Lublin przekazywały lubelskiemu GWnu takie dane z dokładnością do 1 gr. Mijają czasy mijają piosenki i mija ratuszowa uczciwość.
Żądanie dokumentów za czasów Pruszkowskiego było ,,sprawdzam ,a  takie samo żądanie za Żuka to walka o władzę  i szukanie haków . Tylko debile tak odpowiadają
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moja korestodencja z Ratuszowymi urzedasami:         Data 7 sierpnia 2014   Pan Krzysztof Żuk Prezydent Miasta Lublin     Wniosek o udostępnienie informacji publicznej:   Działając na podstawie art. 10 ust 1 ustawy  z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. 2001 nr 112 poz. 1198 z późń. zm.) Wnioskuję o przedstawienie wykazu delegacji zagranicznych  Prezydenta Miasta â Krzysztofa Żuka, Zastępców Prezydenta Miasta: Włodzimierza Wysockiego, Katarzyny Mieczkowskiej âCzerniak, Moniki Lipińskiej, Grzegorza Siemińskiego, Stanisława Kalinowskiego, Sekretarza Miasta - Andrzeja Wojewódzkiego , Skarbnika miasta - Ireny Szumlak, Dyrektora Wydziału Krzysztofa Łątki oraz wszystkich Radnych Lublina obecnej kadencji od początku tej kadencji Rady Miasta tj. od grudnia 2010 do dnia dzisiejszego.   Oprócz wykazu delegacji dla każdej z ww. osób oddzielnie proszę o wskazanie miejsca podróży (delegacji) jej kosztów,  celu i efektów  (jeśli  jakies efekty tego podróżowanie były wymierne ) Powyższe informacje proszę przesłać na mój adres e-mailowy xxxyyy w formie pliku z rozszerzeniem pdf.   XXX YYY   Do wiadomości Fundacja Wolności     ---------------- Lublin, dnia 13 sierpnia 2014 r. Pan XXX YYY xxxxx@xxx.pl WEZWANIE W związku z prowadzonym na wniosek Pana Stanisława Ziemnickiego z dnia 7 sierpnia 2014 r. postępowaniem o udostępnienie informacji publicznej w zakresie delegacji zagranicznych Prezydenta Miasta ? Krzysztofa Żuka, Zastępców Prezydenta Miasta: Włodzimierza Wysockiego, Katarzyny Mieczkowskiej ? Czerniak, Moniki Lipińskiej, Grzegorza Siemińskiego, Stanisława Kalinowskiego, Sekretarza Miasta - Andrzeja Wojewódzkiego, Skarbnika Miasta - Ireny Szumlak, Dyrektora Wydziału Krzysztofa Łątki oraz wszystkich Radnych Lublina obecnej kadencji, od początku tej kadencji Rady Miasta tj. od grudnia 2010 do dnia 7 sierpnia 2014 r. oraz miejsca podróży (delegacji) jej kosztów, celu i efektów, wzywam do wskazania szczególnego interesu publicznego do uzyskania żądanych informacji, w terminie 14 dni od otrzymania niniejszego wezwania. Uzasadnienie Informacje żądane przez Pana we wniosku z dnia 7 sierpnia 2014 r. stanowią informację przetworzoną w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2014 r. poz. 782) W związku z powyższym wnioskodawca w celu uzyskania tego rodzaju informacji winien wskazać szczególny interes publiczny do uzyskania żądanych we wniosku informacji. Z tych względów wezwanie niniejsze jest w pełni zasadne. Andrzej Wojewódzki Sekretarz Miasta Lublin W załączeniu dokument podpisany bezpiecznym podpisem elektronicznym. Aby zweryfikować poprawność podpisu elektronicznego należy użyć programu służącego do weryfikacji podpisu kwalifikowanego.   Aby zapoznać się z treścią przesłanego dokumentu podpisanego podpisem kwalifikowanym należy użyć programu służącego do wizualizacji dokumentów z rozszerzeniem *.XAdES, tj. ze strony: pobrać i zainstalować bezpłatny program do przeglądania dokumentów o nazwie Przeglądarka e-Dokumenów'  (uwaga: instalator zgłasza program jako Weryfikacja urzędowego poświadczenia odbioru i instaluje w domyślnym katalogu C:\Program Files\Weryfikator e-UPO).   Dokument należy otworzyć wskazując program o nazwie eupovrfy.exe. Program wyświetla informacje systemowe o dokumencie (metadane) oraz pozwala na otworzenie pliku dokumentu i odczytanie jego treści.     Lublin dnia 24 sierpnia 2014 r.   Interesem społecznym jest społeczna kontrola władz komunalnych, które z piastowanych urzędów urządzają sobie biura turystyczne, a pieniądze na te wycieczki nie wykładają z własnych zarobionych pieniędzy a z pieniędzy nas wszystkich podatników. Dlatego jako mieszańcy Lublina mamy prawo wiedzieć ile pieniędzy z naszych podatków jest przeznaczanych  na podróże i wycieczki lubelskich notabli; Prezydenta, jego zastępców, radnych miasta i pozostałych wymienionych we wniosków notabli   Pozyskane informacje przekaże do wiadomosci publicznej, niech wyborcy w  dniu 16 listopada głosują świadomie, niech poznają owoce "pracy" obecnych władz Lublina   Na tym polega DEMOKRACJA że ludzie głosuja świadomie i znają efekty pracy swoich przedstawicieli, którzy pełnią funkcje publiczne.     XXX YYYY      
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Stado złodziei rozkradajacych na własny pożytek publiczne pieniądze. Gdyby nie mieli nic za uszami - informacja by była.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dobry człowieku Stanisławie Ziemnicki ;-) to jest rozpacz w kratkę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moja korestodencja z Ratuszowymi urzedasami:         Data 7 sierpnia 2014   Pan Krzysztof Żuk Prezydent Miasta Lublin     Wniosek o udostępnienie informacji publicznej:   Działając na podstawie art. 10 ust 1 ustawy  z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. 2001 nr 112 poz. 1198 z późń. zm.) Wnioskuję o przedstawienie wykazu delegacji zagranicznych  Prezydenta Miasta â Krzysztofa Żuka, Zastępców Prezydenta Miasta: Włodzimierza Wysockiego, Katarzyny Mieczkowskiej âCzerniak, Moniki Lipińskiej, Grzegorza Siemińskiego, Stanisława Kalinowskiego, Sekretarza Miasta - Andrzeja Wojewódzkiego , Skarbnika miasta - Ireny Szumlak, Dyrektora Wydziału Krzysztofa Łątki oraz wszystkich Radnych Lublina obecnej kadencji od początku tej kadencji Rady Miasta tj. od grudnia 2010 do dnia dzisiejszego.   Oprócz wykazu delegacji dla każdej z ww. osób oddzielnie proszę o wskazanie miejsca podróży (delegacji) jej kosztów,  celu i efektów  (jeśli  jakies efekty tego podróżowanie były wymierne ) Powyższe informacje proszę przesłać na mój adres e-mailowy xxxyyy w formie pliku z rozszerzeniem pdf.   XXX YYY   Do wiadomości Fundacja Wolności     ---------------- Lublin, dnia 13 sierpnia 2014 r. Pan XXX YYY xxxxx@xxx.pl WEZWANIE W związku z prowadzonym na wniosek Pana Stanisława Ziemnickiego z dnia 7 sierpnia 2014 r. postępowaniem o udostępnienie informacji publicznej w zakresie delegacji zagranicznych Prezydenta Miasta ? Krzysztofa Żuka, Zastępców Prezydenta Miasta: Włodzimierza Wysockiego, Katarzyny Mieczkowskiej ? Czerniak, Moniki Lipińskiej, Grzegorza Siemińskiego, Stanisława Kalinowskiego, Sekretarza Miasta - Andrzeja Wojewódzkiego, Skarbnika Miasta - Ireny Szumlak, Dyrektora Wydziału Krzysztofa Łątki oraz wszystkich Radnych Lublina obecnej kadencji, od początku tej kadencji Rady Miasta tj. od grudnia 2010 do dnia 7 sierpnia 2014 r. oraz miejsca podróży (delegacji) jej kosztów, celu i efektów, wzywam do wskazania szczególnego interesu publicznego do uzyskania żądanych informacji, w terminie 14 dni od otrzymania niniejszego wezwania. Uzasadnienie Informacje żądane przez Pana we wniosku z dnia 7 sierpnia 2014 r. stanowią informację przetworzoną w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2014 r. poz. 782) W związku z powyższym wnioskodawca w celu uzyskania tego rodzaju informacji winien wskazać szczególny interes publiczny do uzyskania żądanych we wniosku informacji. Z tych względów wezwanie niniejsze jest w pełni zasadne. Andrzej Wojewódzki Sekretarz Miasta Lublin W załączeniu dokument podpisany bezpiecznym podpisem elektronicznym. Aby zweryfikować poprawność podpisu elektronicznego należy użyć programu służącego do weryfikacji podpisu kwalifikowanego.   Aby zapoznać się z treścią przesłanego dokumentu podpisanego podpisem kwalifikowanym należy użyć programu służącego do wizualizacji dokumentów z rozszerzeniem *.XAdES, tj. ze strony: pobrać i zainstalować bezpłatny program do przeglądania dokumentów o nazwie Przeglądarka e-Dokumenów'  (uwaga: instalator zgłasza program jako Weryfikacja urzędowego poświadczenia odbioru i instaluje w domyślnym katalogu C:\Program Files\Weryfikator e-UPO).   Dokument należy otworzyć wskazując program o nazwie eupovrfy.exe. Program wyświetla informacje systemowe o dokumencie (metadane) oraz pozwala na otworzenie pliku dokumentu i odczytanie jego treści.     Lublin dnia 24 sierpnia 2014 r.   Interesem społecznym jest społeczna kontrola władz komunalnych, które z piastowanych urzędów urządzają sobie biura turystyczne, a pieniądze na te wycieczki nie wykładają z własnych zarobionych pieniędzy a z pieniędzy nas wszystkich podatników. Dlatego jako mieszańcy Lublina mamy prawo wiedzieć ile pieniędzy z naszych podatków jest przeznaczanych  na podróże i wycieczki lubelskich notabli; Prezydenta, jego zastępców, radnych miasta i pozostałych wymienionych we wniosków notabli   Pozyskane informacje przekaże do wiadomosci publicznej, niech wyborcy w  dniu 16 listopada głosują świadomie, niech poznają owoce "pracy" obecnych władz Lublina   Na tym polega DEMOKRACJA że ludzie głosuja świadomie i znają efekty pracy swoich przedstawicieli, którzy pełnią funkcje publiczne.     XXX YYYY
Nie pozostaje Ci nic innego jak odwołanie do SKO.   Bardzo dobrze, że publikujesz swoje dane personalne, bo prezydent miasta doskonale wie, co mogłoby wyniknąć z przekazania analitykowi wykazu wyjazdów służbowych z wykazem użycia służbowych kart płatniczych oraz szeregu finansowych decyzji "ratusza".   Wśród tych delegacji są takie, którymi powinny zająć się służby specjalne ale te jak wiadomo nie podejmują żadnych działań związanych z politykami PO i ich sojusznikami.   Zrobiłeś kawał dobrej roboty!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
owszem, TO JEST informacja P U B L I C Z N A. Jako PRACODAWCA (wszak OPŁACAM wasze stanowiska, pensje itd), także ZWIERZCHNIK administracji PUBLICZNEJ mam prawo wglądu we WSZELKIE dokumenty dotyczace wykonywania obowiązków publicznych przez was, moi pracownicy. Oczywiście poza dotyczącymi tajemnicy państwowej związanej z obronnością państwa. A delegacje do takich nie należą. Jezeli uznajecie, że prawa nie mam - ja wam cofam prawo wykonywania w moim imieniu obowiazków służbowych. Bo ich nie dopełniliście. Cofam poprzez najbliższe głosowanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dobry człowieku Stanisławie Ziemnicki ;-) to jest rozpacz w kratkę
Przemysławie,   Kratki czynią wszelkie geometryczne figury i konstelacje, a więc trzeba się cieszyć, że są tacy, którzy nie obawiają się ich wpisania w społeczną przestrzeń.   Wykaz delegacji jest tylko jednym z elementów olbrzymiej układanki, której zawartość nawet Ciebie wprowadziłaby w osłupienie.   Nie na darmo próbowano zastraszyć naszych przyjaciół z drugiego końca Polski, którzy wpadli na trop "samorządowej" zmowy przetargowej.   Gdybyś znał szczegóły tej sprawy, to byś pewnie poprosił o azyl polityczny gdzieś w Mińsku albo nawet i Moskwie.   Do wspomnianego przyjaciela z drugiego krańca kraju zapukano do drzwi... siekierą - w mojej ocenie tylko dlatego, że zgodził się być świadkiem w sprawie, która grzebie na amen kandydata do prezydenckiej elekcji w naszej gminie.   Kolorowych!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
slyszalem na korytarzy w sadzie ktoś mowil do innego niby dziennikarza ze obecna ekipa nawet mnie wywozila do lasu : )))))))))))))))))))))))))))))))))
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po prostu Żuk nie chce pokazac mieszkańcom gdzie i kiedy latał i jeździł z Mieczkowską-Czerniak swoją "zastępczynią". I to chodzi o "te" sprawy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po prostu Żuk nie chce pokazac mieszkańcom gdzie i kiedy latał i jeździł z Mieczkowską-Czerniak swoją "zastępczynią". I to chodzi o "te" sprawy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dobry człowieku Stanisławie Ziemnicki ;-) to jest rozpacz w kratkę
Leniak znany jako symaptyk POsady Swoim Ludziom boi sie ze Piotruś K. w grudniu 2014 zostanie na lodzie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jedza za nasze, spia za nasze, jezdza za nasze....ale wara nam do tego. Urzednicy z ratusza zapominaja chyba ze bycie urzednikiem to nie sa tylko przywileje ale moze przede wszystkim obowiazki w obec spoleczenstwa. Ale w Lublinie wszystko mozliwe, jaki Pan taki kram. "Nie mamy Pana plaszcze i co nam Pan zrobi" ....tak nam mi sie skojarzylo.
Problem nie polega ze cos jest ukrywane, tylko na tym, ze druki delegacji pracownikow nie są ewidencjonowane w odrębnym zbiorze dokumentów ale są rozproszone w dokumentacji księgowej. Ich wydanie wymaga dużej pracochlonnosci tej pracy przy świadomości jej bezsensu. Wszystkie delegacje zagraniczne i delegacje kierownictwa są natomiast wykazywane na każdej sesji i można sie z nimi zapoznać na BIP
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...