Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Recenzje wydarzeń

15 lipca 2013 r.
22:53
Edytuj ten wpis

Open'er 2013. Kto rządził, a kto ściemniał

0 0 A A
Koncert Crystal Fighters
Koncert Crystal Fighters

Heineken Open'er Festival 2013. Gdynia, 3-6 lipca.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Koncert, który całkowicie zrył mi głowę był jeden. Crystal Castles. Odziana w bluzkę do połowy brzucha Alice Glass wyginała się, krzyczała, wskakiwała na publiczność. Ten zespół na koncercie wciąga jak horror w telewizji. Boisz się, ale nie możesz przełączyć na inny kanał.

Koncertów, na których świetnie się bawiłem było więcej. Nie zawiedli Crystal Fighters, na których liczyłem szczególnie. Ich najnowsza płyta rzadko ostatnio znikała z moich głośników. Pozytywna energia znana z krążków to nie ściema. Przez godzinę skakałem jak szalony. A zespołowi też się podobało. Gitarzysta jeszcze długo po koncercie biegał przed sceną i przybijał piątki. A na swojej tablicy na Facebooku CF napisali: "Last night was one of our favourites ever”.

Do pieca dobrze dał Nick Cave. Szaman, guru, rockowy kaznodzieja pociągnął za sobą wielotysięczny tłum. A przy okazji okazało się, że The Bad Seeds to nie tylko mało znaczący dodatek na scenie. Co też wyrabiał ze skrzypcami Warren Ellis! Straszna szkoda, że Blur jakoś nie palą się do nagrania nowej płyty. Ale podróż po starociach też wypadła bardzo dobrze. Tym bardziej jednak czekam na nową muzykę, Damonie Albarnie. Dobre koncerty, na które udało mi się dotrzeć (bo czasami ciało odmawiało współpracy i przez to straciłem wyczekiwany UL/KR) zagrali też alt-J, Editors, Tame Impala, Kings of Leon, Skunk Anansie czy Hey.

Mimo, że namiętnie wsłuchuję się w ostatni album Queens of The Stone Age, to na Open'erze byli dla mnie za… głośni. Tak, wiem, jestem zgredem i się nie znam. Przepadam również za najnowszym singlem Arctic Monkeys. Dlatego strasznie się ucieszyłem, kiedy zagrali go na otwarcie. Na scenie zabrakło jednak jakiejś mocy. A z czasem mina rzedła mi coraz bardziej. Szkoda.

Na koniec jeszcze muzyczne zaskoczenie. Rykarda Parasol. Jej muzykę można lubić, lub nie. Ja generalnie lubię, ale zawsze porównuję z PJ Harvey no i jednak ta druga jest lepsza. Jakże inaczej patrzy się na muzykę Rykardy po jej koncercie. W Gdyni wystąpiła na najmniejszej scenie, o 1.30 w nocy. Wyszła wystrojona, na obcasach, z gitarą w garści i swym zniewalającym głosem. Ta kobieta jest rozbrajająca.
Nie tylko muzyka. Jak jeszcze można było spędzić Heineken Open'er Festival 2013?

Bardzo cieszy to, że organizatorzy ściągają na festiwal coraz więcej rozrywek nie tylko muzycznych. Świetnie została rozwiązana sytuacja z wejściówkami na spektakle teatralne. Rok temu, żeby coś zobaczyć trzeba było stać w długich kolejkach. Ja w tym roku rezerwację internetową wprawdzie przegapiłem, ale i tak na "Pawia królowej” wszedłem. Bo koniec końców, bez rezerwacji też wpuszczano, tych najbardziej zdeterminowanych. I jak mówiła obsługa, wszedł każdy kto chciał.

Szkoda, że teatr to właściwie jedyne miejsce, które można odwiedzić przed koncertami. Cała reszta – kino, muzeum, fashion stage, czy instalacje artystyczne "działają" tylko w porach, w których już coś gra. I, żeby wyskoczyć np. do kina trzeba świadomie zrezygnować z jakiegoś występu. I dlatego mi się jednak nie udało. Może zatem warto pomyśleć o otwieraniu miejsc "niemuzycznych” trochę wcześniej?

Jako bywalec pola namiotowego bardzo chwaliłem sobie pogodę, która nie zamieniła tegoż miejsca w bagno, jak to stało się rok temu. Ale i tak na polu było wesoło. Leżąc w swoim namiocie podsłuchałem rozmowę Niemca z Brytyjczykami. Strasznie narzekali, że ochrona na Open'erze jest tak restrykcyjna, że wszędzie zaglądają i wszystko sprawdzają. I, że w ogóle ciężko kupić narkotyki i wnieść twardy alkohol. Problemy młodości! Ale ja, jako stary zgred, niepijący na umór i niewciągający wszystkiego nosem, zostałem też pouczony przez ochronę. A jakże. Próbowałem wnieść na teren imprezy zbyt dużo… krówek. Tak, miałem ich chyba z sześć. Ochroniarz polecił mi wziąć "ze dwie”, a resztę zostawić. Nie dałem się jednak i przemyciłem swoje krówki na teren festiwalu.

No dobrze, dość kpin z ochrony. Na pewno ciężką mają pracę. I rozumiem względy bezpieczeństwa nie pozwalające wnosić szklanych przedmiotów, czy ograniczające wnoszenie twardego alkoholu na teren miasteczka namiotowego. Ale nigdy nie zrozumiem logiki wpuszczania delikwentów ze szklanymi! butelkami zawierającymi napój alkoholowy jednego z partnerów imprezy. Gdzie tu troska o bezpieczeństwo?

Nie rozumiem też dlaczego działalność ochrony na terenie miasteczka namiotowego skupiała się przede wszystkim na wyszukiwaniu nielegalnego alkoholu. Kiedy pewnej nocy ekipa z namiotu obok postanowiła urządzić demolkę swojego lokum (zagrażając pośrednio również mojemu) musiałem reagować sam. Ochrona spała? Oczywiście, że nie, sprawdzała czy ktoś nie wnosi alkoholu na teren pola namiotowego.

A tak w ogóle to bardzo gratuluję organizatorom ukształtowania marki festiwalu znanego w całej Europie. Na imprezie równie często jak język polski można usłyszeć angielski, czy rosyjski albo węgierski. I to już zupełnie nie dziwi. I znając opowieści o brytyjskiej młodzieży szalejącej na gościnnych występach w Polsce, też ich zachowaniu w Gdyni teoretycznie dziwić się nie należy. Wokół mojego namiotu zamieszkali sami przybysze z Wysp. Co mnie zaskoczyło to to, że w ogóle nie przyjechali na koncerty. Cały festiwal spędzili praktycznie przy namiocie żłopiąc to i owo, a o 5 nad ranem podśpiewując niewybredne kawałki o swojej królowej. A więc tak też można było spędzić Heineken Open'er Festival 2013.

Ps. Dzień po Open'erze na tej samej scenie wystąpiła Rihanna. Wyszła z 50-minutowym opóźnieniem, strasznie słabo udawała, że stanie na tej scenie jej się podoba i śpiewała z jakimś dziwnym rodzajem półplaybacku, który dośpiewywał za nią niektóre fragmenty utworów.

Pozostałe informacje

Sobotnia prywatka
foto
galeria

Sobotnia prywatka

Prywatki mają swój klimat oraz swoich fanów, to także bardzo popularny cykl imprez w Rzut Beretem. Zobaczcie, co się działo na poprzedniej imprezie. To była noc pełna niezapomnianych chwil i tańca do białego rana.

Zdrowie psychiczne we współczesnych czasach. Zagrożenia i nadzieje
Patronat Dziennika Wschodniego

Zdrowie psychiczne we współczesnych czasach. Zagrożenia i nadzieje

Przed nami XII konferencja z cyklu „Problemy współczesnej profilaktyki”. Specjaliści spotkają się na Lubelskiej Akademii WSEI i podyskutują o zagrożeniach i skuteczności pomocy psychologicznej.

Zamojskie przebłyski w kotle rozczarowań, czyli historia Hetmana
MAGAZYN

Zamojskie przebłyski w kotle rozczarowań, czyli historia Hetmana

20. marca 2024 minęło 75 lat od utworzenia piłkarskiej 2. Ligi, w 2008 r. nazwanej 1. Ligą. Dziś zamieszczamy kolejną część wspomnień z okazji brylantowego jubileuszu drugo(pierwszo)ligowców, poświęconą drugoligowym występom piłkarzy Hetmana.

III Charytatywny Turniej w Piłce Nożnej Fundacja Grupy Aliplast. Zagrali by pomóc dzieciom [zdjęcia, wideo]
NASZ PATRONAT
galeria
film

III Charytatywny Turniej w Piłce Nożnej Fundacja Grupy Aliplast. Zagrali by pomóc dzieciom [zdjęcia, wideo]

Fundacja Grupy Aliplast zorganizowała w sobotę III Charytatywny Turniej w Piłce Nożnej. Na boiskach przy ul. Wacława Moritza nie brakowało walki, ale najważniejsze było zebranie funduszy na wsparcie dzieci z niepełnosprawnościami ruchowymi

Zawodniczki MKS FunFloor Lublin powalczą o Gladiatory

Zawodniczki MKS FunFloor Lublin powalczą o Gladiatory

Poznaliśmy nazwiska szczypiornistek nominowanych do Gladiatorów. W najważniejszej kategorii – zawodniczka sezonu, o tytuł powalczy Magda Balsam.

Anatomia już nie straszna. Ruszyły „Trauma Days”

Anatomia już nie straszna. Ruszyły „Trauma Days”

Uniwersytet Medyczny w Lublinie zainaugurował działalność Akademii Doskonałości w Anatomii Klinicznej. Młodzi specjaliści i rezydenci będą ćwiczyć umiejętności operacyjne w praktyce.

Serowa moc w Lublinie. Gwiazdą święta był twaróg
NASZ PATRONAT/ZDJĘCIA
galeria

Serowa moc w Lublinie. Gwiazdą święta był twaróg

Za nami IV edycja Święta lubelskiego serowarstwa i mleczarstwa. Do Lublina zjechali regionalni producenci z całego województwa.

Smacznego! Przepisy inspirowane twórczością Mikołaja Reja
Magazyn

Smacznego! Przepisy inspirowane twórczością Mikołaja Reja

W oczekiwaniu na Festiwal Mikołaja Reja podrzucamy kilka przepisów nawiązujących do upodobań kulinarnych ojca polskiej literatury i kuchni. Zaczynamy od słynnej faramuszki.

Pamiętali o Marszałku. 89. rocznica śmierci Józefa Piłsudskiego
Zdjęcia
galeria

Pamiętali o Marszałku. 89. rocznica śmierci Józefa Piłsudskiego

Lublin uczcił dzisiaj 89. rocznicę śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego. Z tej okazji odbył się marsz pamięci, który wyruszył z placu Litewskiego, przez deptak i ulicę Królewską do Archikatedry.

Budują boisko między blokami. Ma być dostępne dla wszystkich

Budują boisko między blokami. Ma być dostępne dla wszystkich

Plac budowy został przekazany w środę i prace ruszyły natychmiast. Na osiedlu Chmielna II w Krasnymstawie powstaje boisko. Będzie dostępne dla wszystkich.

Kilka godzin bez wody. To dotyczy jednej ulicy w mieście

Kilka godzin bez wody. To dotyczy jednej ulicy w mieście

Albo trzeba kranówki nałapać na zapas, albo po prostu jakoś bez bieżącej wody przeżyć kilka godzin. Przerwy w dostawie zapowiada na poniedziałek PGK Zamość.

Owoce na wagę złota? Kto pracuje, ten ma

Owoce na wagę złota? Kto pracuje, ten ma

Rozmawiamy z Marek Krzesickim z Pachnowoli koło Puław. Jednym z większych plantatorów truskawki w gminie. Razem z polami, które przepisał dzieciom, posiada około 3,5 hektara truskawkowych pól.

Lidera nie oddali, czyli Orlęta Łuków w derbach lepsze od ŁKS Łazy

Lidera nie oddali, czyli Orlęta Łuków w derbach lepsze od ŁKS Łazy

W spotkaniu otwierającym 24. kolejkę Orlęta Łuków pokonały ŁKS Łazy 1:0. Gola na wagę trzech punktów strzelił z rzutu karnego Bartosz Młynarczyk.

Truskawka ma się dobrze, ale lokalnych plantacji ubywa

Truskawka ma się dobrze, ale lokalnych plantacji ubywa

Tegoroczny sezon truskawkowy zaczął się kilka tygodni wcześniej, niż zwykle. Choć mamy dopiero początek maja, prace na polach idą pełną parą. Pogoda, nie licząc nocnych przymrozków, dopisuje. Za dwukilogramową łubiankę znad Wisły w tym tygodniu płaciliśmy ok. 35 złotych

Słabo zaczęli, dobrze skończyli. Edach Budowlani nadal w grze o brązowy medal

Słabo zaczęli, dobrze skończyli. Edach Budowlani nadal w grze o brązowy medal

W spotkaniu przedostatniej kolejki Edach Budowlani Lublin pokonali Drew Pal 2 RC Lechię Gdańsk 29:17.

Kalendarz
maj 2024
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
Co Gdzie Kiedy - aplikacja mobilna
Wkrótce
Najbliższe wydarzenia